Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Ochraniacze kolan

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #31
    Zamieszczone przez kate Zobacz posta
    ja bym nie brała na jednym zawiasie, dużo mniej wygodne
    One nie mają być wygodne, mają robić porządną robotę w razie W, widział ktoś wygodne ortezy? Ja wolę jednak się przyzwyczaić do nakolanników niż potem do ortez.
    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
    sigpic

    Komentarz


      #32
      mogą być wygodne i skuteczne, tak samo jak odpowiednio dobrane buty, kask i inne..

      to nie średniowiecze

      Komentarz


        #33
        Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
        One nie mają być wygodne, mają robić porządną robotę w razie W, widział ktoś wygodne ortezy? Ja wolę jednak się przyzwyczaić do nakolanników niż potem do ortez.
        Junak przy Twojej niechęci do samodzielnego poruszania się bez pomocy dwoch kół i silnika to ortezy na starosć tak czy owak stawy się pozapiekają
        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

        Komentarz


          #34
          W takim razie kupuje te na 2 zawiasach i tyle. Czyli w moim przypadku te Adrealine.

          Dzieki serdecznie za porade.

          Kamyk
          ER5 -> SV650K3 + ST XTZ750 '89

          Komentarz


            #35


            Ja mam takie. Przetestowane na niezliczonej liczbie gleb w terenie i na ślizgu po asfalcie, gdzie spodnie poszły w strzępy. Ich zaletą jest ich "obejmowanie" kolana także z boku- pomaga to mocno, gdy nam noga zostanie pod motocyklem. Plastik jest mocny i dość elastyczny, w przeciwieństwie do kilku tańszych kopii, które widziałem-tam był o wiele sztywniejszy, sprawiał wrażenie bardziej łamliwego. Wadą ich jest dość spora wielkość, co ogranicza wybór spodni pod które je zmieścimy (nakolanniki jak i zbroja ZAWSZE POD UBRANIEM!), lecz ta wielkość jest zaletą w przypadku ochrony-ochraniacze nie przylegają bezpośrednio do kolana, jest tam wolna przestrzeń. Nie miałem nigdy nakolanników z dwoma zawiasami-jeżeli są "tylko" wygodniejsze bez większej ochrony to w/g mnie szkoda kasy dokładać, ponieważ te jednozawiasowe są także wygodne (bynajmniej moje ufo, nie wiem jak inne) Dopiero wyprostowanie nogi do granic jej możliwości powoduje lekkie odchylenie nakolannika od kolana, poprzez zaparcie się jego części na udzie i piszczeli.

            Niestety te wszystkie nakolanniki mają jedną wadę, a mianowicie nie chronią kolana przed skręceniem. Mam od dawien dawna problem z wiązadłami w jednym kolanie, które kiedyś przeciwnik na macie wygiął mi w stronę, w którą ono się naturalnie nie wygina i jest teraz podatne na skręcenia. Kilka razy podczas gleby czułem już granice naciągnięcia wiązadeł i na szczęście do tej pory gwałtownym skrętem reszty ciała udawało mi się zapobiec kontuzji, ale kiedyś zapewne się to nie uda. Dlatego muszę bliżej przyjrzeć się ortezom motocyklowym przy najbliższej okazji... Zdrowie najważniejsze, a najdroższe ochraniacze i tak taniej wychodzą niż rehabilitacja (oby tylko warte były swej ceny, bo ta oczywiście nie jest wymiernym wyznacznikiem jakości)
            hominis est errare, insipientis in errore perseverare
            Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

            Komentarz


              #36
              Dziś ni z gruchy ni z pietruchy pękł mi prawy ochraniacz UFO. Wyjeżdżając rano do roboty był ok, a jak go zdejmowałem w biurze to już był pęknięty. Dziwne...
              Ufo.jpg

              Komentarz


                #37
                ciekawe jak by sie zachował przy mocniejszej glebie skoro peka tak niespodziewanie bez powodu... szajs...

                Komentarz


                  #38
                  Coś musiało się tu stać, z ciekawości, zgiąłem w tym samym miejscu swojego na ok. 60 stopni i nie pękł.

                  Komentarz


                    #39
                    Dokładnie, coś jest nie tak. Paragon i na reklamacje.
                    Mój ufo przeżył niezliczoną liczbę gleb w terenie i ślizg na asfalcie po którym jedynie obtarcie zostało. To naprawdę solidny produkt. A może jakąś podróbkę trafiłeś??? Albo miał wadę materiałową? Obejżyj dokładnie miejsce pęknięcia, czy nie ma dziwnych śladów, np. po pęcherzyku powietrza czy wcześniejszym pęknięciu, którego nie zauważyłeś.
                    hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                    Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                    Komentarz


                      #40
                      Ja jeżdżę w nowych "pszczółkach" - teraz są czarno-białe, a nie czarno-żółte. 2 zawiasy, cena niewiele wyższa od Adrenaliny i innych chinoli (zapłaciłem na wiosnę 180 zł).

                      Komentarz


                        #41
                        Niestety, ale muszę potwierdzić pękanie ochraniaczy UFO. Po 1,5 roku użytkowania i glebienia po prostu sobie pękł w identycznym miejscu jak u Qbalona. Szkoda, że też prawy, bo byśmy jakiegoś dila zrobili . Wydaje mi się, że w tym miejscu pojawiają się naprężenia materiału, dół trzyma but, a górę spodnie naciągają i stąd te pęknięcia.
                        hominis est errare, insipientis in errore perseverare
                        Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

                        Komentarz


                          #42
                          Proszę wszystkich o pomoc w wyborze ochraniaczy na kolana. To jest mój pierwszy zakup i w ogóle nie wiem czego szukać. Ostatecznie zastanawiam się nad 1. FOX RAPTOR, 2.ADRENALINE MX PRO, które lepsze?? ewentualnie inne propozycje

                          Komentarz


                            #43
                            zobacz thor'a
                            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                            sigpic

                            Komentarz


                              #44
                              te fox raptor nie wiem czy mają jakąś rozmiarówkę ale dla mnie były dużo za małe

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X