Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
proponuję temat zostawić i Erwin się by w nim podzielił kolejnymi testami
wahałem się np nad brytyjskim Tarpem za jakieś 65 zł
plandeka strasznie szeleści, szelestem przypomina skradającego się niedźwiedzia
mam też bundeswery wynalazek gumowy: połowa to niby sztormiak a dolna połowa to worek na śpiwór ... ciężkie i wielkie
temat mi bliski i ciekawy ...
proponuję zmienić temat na "zamienił Erwin siekierkę na kijek" lub podobnie
Mi namiot nie daje poczucia bezpieczeństwa, a nawet wręcz odwrotnie. Czuję się w namiocie bezbronny, bo nie mogę zareagować na to co dzieje się na zewnątrz. Siedzisz w takiej kopule jak zwierze w siatce...
Ha ha, trochę tak jest. Kiedyś obudziłem się bo jakiś potwór szarpał za namiot. No bydle jakieś. łapało za tropik i ciągnęło. Ale się strachu najadłem bo lekko się przejaśniało i było widać, że stwór wielki niczym niedźwiedź. Tylko skąd niedźwiedź na pustyni?
Chwilę się wahałem zanim wyjrzałem z namiotu. A tu mały konik stwierdził, że jak tropik zielony to na pewno jadalny
Widziałem na kilku imprezach masowych jak nawaleni goście walą się na namiot w którym są ludzie
Też widziałem jak koleś wjechał motocyklem w namiot. Chciałem sprawdzić czy kogoś nie było w środku.
- e tam, nikogo nie było
-skąd wiesz?
- bo to mój namiot
Mi jest potrzebna szybkość, prostota i wygoda w rozbijaniu/zwijaniu majdanu, a przy osobnym namiocie z moskitiery, trapach czy pseudo namiotach, szybko bym zatęsknił za klasycznym namiotem...
Kupiłem taki pokrowiec:http://allegro.pl/pokrowiec-na-spiwo...855168628.html
Moskitierę tylko na twarz sobie ogarnę taka jak miał Czeczen w Albanii, tylko ją zmodyfikuję do czepiania do worka.
A za zadaszenie posłuży plandeka budowlana, bo i motor przy okazji przykryje maskując i chroniąc ciuchy i bagaże od deszczu.
Te trapy są za małe, a pseudo namiot ciężki jak cholera (2,3kg) nic w zamian nie oferując. Już wolałbym poncho-namiot z arizzon.com ale i ono jest za małe. W kwestii ekonomia-użyteczność plandeka budowlana jest bezkonkurencyjna. Jej szelest mi nie przeszkadza-na co dzień śpię przy autostradach obok jeżdżących TIRów, ryczących chłodni itp,
Bardzo ciekawy śpiworek, ale brak mi kasy by testować, i troszkę za ciepły jak dla mnie:
to fajne jest dla survivalowców, ale na motocyklu problem się robi gdzie schować buty (mokre), kask, kurtke itd
jednak namiot to namiot - cośtam nawet podeschnie
paradoksalnie taka "norka" czy biwi jest ok jak masz jedną noc
na dalszej wyprawie bez namiotu bryndza
Komentarz