Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Letnie ubranie motocyklowe

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Letnie ubranie motocyklowe

    Jak co rano wpakowałem się w mój strój motocyklowy (Modeka AFT Touring) i pojechałem do pracy. Akurat jak nigdy sporo jeździłem dzisiaj po Krakowie... i myślałem, że padnę. Wylało się ze mnie wiadro wody, a rękawiczki to muszę suszyć :/ Miałem odpięte wszystkie podpinki, a i tak ledwo zniosłem tą temperaturę. I bankowo mój Brubeck walił capem na kilometr. A to był problem, bo kilka rzeczy w mieście musiałem załatwić Jak wyjechałem za miasto było już ok i szybko się schłodziłem, ale chyba muszę pomyśleć nad jakimś letnim ubiorem, bo jak przyjdą upały to mogę tego nie przeżyć.
    Czy macie jakieś sprawdzone ubrania motocyklowe na lato do miasta? Oczywiście pomijając szorty, koszulkę i sandały... Moglibyście coś polecić? Z góry dzięki!
    Ostatnio edytowany przez Vanellus; 2885.

    #2
    Rad na to jak ubierać się stosownie do pogody jest tyle ilu motocyklistów. Obawiam się że będziesz musiał troszkę kierując się radami a troszkę eksperymentując sam wypraktykować co będzie się sprawdzało najlepiej. Generalnie w ciepłe dni najlepiej sprawdzają się jasne ubrania. Ja ciągle eksperymentuję i generalnie większą część sezonu latam w ciuchach crossowych ale jestem niedzielnym motocyklistą w tygodniu nie jeżdżę praktycznie wcale bo nie mam na to czasu. Zawsze zakładam bieliznę techniczną aby dobrze odprowadzała pot, na to nakładam zbroję i nakolanniki a na to wkładam spodnie i bluzę "krosiaki", latem noszę też lekkie szmaciane rękawice, sprawdza się taki zestaw do kręcenia się w koło komina i endurzenia ale jadąc już dystans 15-20 km asfaltem (duże miasta) robi się zimno. Pokonując dystans 28 km miedzy miejscem mojego zamieszkania Olsztynem zawsze zakładam kurtkę (czarną) ale wolę wylać wiadro potu niż wyziębiać ciało a zwłaszcza stawy, może kiedyś kupię sobie jakąś cienką kurtkę na ciepłe dni ale.

    Komentarz


      #3
      ja mam. klasyczny do opcji jade do biura albo do knajpy i jak sie rozbiore mam wygladac jak czlowiek.

      1. jeansy motocyklowe
      2. kurtka w stylu http://www.larsson.pl/index.php?c=o&no=ODI0NjAxNQ==
      3. letnie buty wojskowe demar
      4. letnie rekawiczki z meshu

      daje rade w PL w kazde lato.
      Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
      Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011

      Komentarz


        #4
        ja podobnie jak obaj koledzy powyżej:

        - w teren latem pełne zbroje, nakolanniki i do tego jasne lekkie ciuchy - akurat ja stawiam na brytyjskie pustynne DDPM - moje testy tutaj http://www.xtzclub.pl/threads/8652-w...ight=kamilltee
        ( na dłuższe przeloty mam sposoby, ale na asfalcie problemem w mojej głowie jest "ścieralność" materiału na asfalcie )

        - po mieście mam letnią kurtkę Utika (niestety czarną, ale jakoś tragedii nie ma) - do tego nakolanniki pod cywilne spodnie i rozsądny trzewik, a nie adidas

        - w wielkie upały po mieście zostaje zbroja ... choć dla zasady powinna na nią iść koszulka, jakakolwiek

        praktycznie zawsze bielizna termiczna (przy okazji: Junak ma teorię, że Brubeck capi bardziej niż inne bielizny, Kate twierdzi, że to kwestia w czym pierzesz)

        im mniej pancernie jestem ubrany - tym wolniej jeżdżę
        ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
        FB: http://www.facebook.com/kamilltee

        Komentarz


          #5
          Dzięki za podpowiedzi.
          Do miasta najczęściej jadę do pracy, więc zbroja odpada. Poszukam więc jakiś przewiewnych jeansów moto. I koniecznie muszę poszukać jakiś lżejszych butów, bo najcieplej w łydki.
          A co do Brubecka to Junak chyba ma rację. Mam dwa Brubeckie i dwie Lafumy (o podobnym zastosowaniu). Piorę je zawsze tak samo, a Brubeck zawsze jest bardziej wyczuwalny...

          Komentarz


            #6
            Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
            jprzy okazji: Junak ma teorię, że Brubeck capi bardziej niż inne bielizny, Kate twierdzi, że to kwestia w czym pierzesz
            Pewnie też sporo zależy jaki to model Brubecka.
            Ja mam 5kpl z serii DRY i kilka kpl. bielizny termo innych firm i nie potwierdzam tej wiadomości. Nie wiem jak bym się nie spocił to żadna mi nie capi. Potwierdzam jednak,że opinia owa jest bardzo często spotykana
            Chyba mam farta!

            Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
            im mniej pancernie jestem ubrany - tym wolniej jeżdżę
            Złota zasada, wolniej i bardziej wyczulam zmysły.


            Zamieszczone przez Vanellus Zobacz posta
            Jak co rano wpakowałem się w mój strój motocyklowy (Modeka AFT Touring) i pojechałem do pracy. Akurat jak nigdy sporo jeździłem dzisiaj po Krakowie... i myślałem, że padnę.
            Przymierzam się do tego wdzianka... na szczęście po mieście nie śmigam, w trasie domyślam się, że jest wspaniale nawet w największe upały.
            W mieście nie dała rady :
            - przez to ,że wolniej się jeździ, częściej stoi i ogólnie cieplej bo auta, spaliny...
            - czy może przez to, że musiałeś w niej śmigać gdzieś po urzędach,sklepach czy co tam załatwiałeś
            Próbowałeś tego kompletu jeżdżąc OFF ( ni pisze o szybkich szutrach ale o czymś bardziej wymagającym) ?
            Z góry dzięki za wskazówki. Po prostu jak ma być ten cały system lipą to wolę się uzbroić w model niższy ( Ventura GT ), który mi się bardziej podoba i jest chyba bardziej praktyczny.
            http://www.przezswiat.eu

            https://www.facebook.com/PrzezSwiat.eu

            Komentarz


              #7
              Zamieszczone przez Neno Zobacz posta
              Przymierzam się do tego wdzianka... na szczęście po mieście nie śmigam, w trasie domyślam się, że jest wspaniale nawet w największe upały.
              W mieście nie dała rady :
              - przez to ,że wolniej się jeździ, częściej stoi i ogólnie cieplej bo auta, spaliny...
              - czy może przez to, że musiałeś w niej śmigać gdzieś po urzędach,sklepach czy co tam załatwiałeś
              Próbowałeś tego kompletu jeżdżąc OFF ( ni pisze o szybkich szutrach ale o czymś bardziej wymagającym) ?
              Z góry dzięki za wskazówki. Po prostu jak ma być ten cały system lipą to wolę się uzbroić w model niższy ( Ventura GT ), który mi się bardziej podoba i jest chyba bardziej praktyczny.
              W terenie nie jest źle - gdzieś tam nawet podbiegałem, żeby zobaczyć czy jest się pakować się dalej pod górę, itp. - jest ok (ale w terenie jestem spokojny i ostrożny ). Jeśli jednak masz mieć jedno ubranie w teren i do miasta to uprzedzam - jak się ten strój ubłoci to po szybkim myciu widać, pokąd było błoto
              W mieście póki siedzę na motocyklu to jest w miarę. Jakoś bardziej temperaturę czuję w spodniach, bo kurtka po lekkim rozpięciu dobrze się chłodzi. Ale, tak jak piszesz, wizyta w urzędzie na 3. piętrze to masakra. Leje się z człowieka jak z kaczej ... Dlatego idę dzisiaj po jakieś jeansy motocyklowe.

              Komentarz


                #8
                No to super, spełni u mnie powierzone zadania. ja akurat po mieście nie jeżdżę na moto. Tylko trasa i czasem OFF.
                Dzięki!
                http://www.przezswiat.eu

                https://www.facebook.com/PrzezSwiat.eu

                Komentarz


                  #9
                  Teresą jeżdżę codziennie do pracy, w upalne dni zakładam jeansy plus osłony na kolana a na górę zbroja, mam wtedy 2 w 1, jest przewiewnie i bezpiecznie .Nad butami aktualnie pracuję bo w moich jest gorąco , ale i tak nie wymienię ich na trampki, bo z obserwacji drogi coraz więcej cieknie dziadostwa z samochodów a moje ciepluchny przynajmniej nie ślizgają się na oleju.
                  pozdr

                  Komentarz


                    #10
                    No a ja kupiłem wczoraj jeansy motocyklowe 4SR i pojechałem dzisiaj w nich do pracy (50 km). Trochę się zawiodłem, bo myślałem, że będzie dużo lepiej niż w spodniach AFT Touring Modeki (w których jeżdżę od kilku miesięcy). Na udach przy większej prędkości (od 80 km/h) robiło się fajnie, ale tyłek zgrzałem makabrycznie - na pewno bardziej niż w Modekach :/

                    Komentarz


                      #11
                      Osobiście myślę nad zbroją. W takie upały jak np. dziś, jeżdżąc po mieście, w kurtce mam wodospad. Tylko moje pytanie brzmi: czy w zbroi, nie będzie też takiego piekła? Myślałem nad produktem Foxa Titan Sport. Ma ktoś ten ochraniacz i mógłby podzielić się swoją opinią na jej temat.

                      Komentarz


                        #12
                        Polecam na gorące dni i nie tylko zbroję ( Koszulka z ochraniaczami umieszczonymi na oddychającym siatkowym materiale
                        Pełna ochrona klatki piersiowej, ramion, pleców i przedramion. Ośmioczęściowy, protektor kręgosłupa. Konstrukcja niekrępująca ruchów, piankowe elementy.)
                        20130607_210130.jpg
                        zbroja.jpg
                        sigpic "...viva la pasion del enduro..."

                        Komentarz


                          #13
                          Ja ostatnio zaczalem jezdzic w spodniach 5.11 tactical, na upały idealne, super wygodne i nie jest w nich goraco
                          Enduro nie klęka
                          R 1100 GS '99 - limonka
                          Pajero 3.2 DiD '03

                          Komentarz


                            #14
                            Zamieszczone przez trocin Zobacz posta
                            Ja ostatnio zaczalem jezdzic w spodniach 5.11 tactical, na upały idealne, super wygodne i nie jest w nich goraco
                            Też myślałem o podobnym rozwiązaniu, ale nie mam zewnętrznych ochraniaczy.

                            Komentarz


                              #15
                              Wczoraj wy...waliłem orła na rowerze. Akurat nie miałem rekawiczek... fuck... na szczęście tylko łapa zdarta. Dalszą drogę do domu zastanawiałem się co mnie boli i jak przyglebiłem ciałem - oraz że gleba była identyczna jak na motocyklu. Z moich obserwacji wynika, że chronologicznie przy typowej bocznej glebie trzeba chronić: kolano, łokieć, bark, dłoń, głowę.
                              Przy szlifie na asfalcie liczy się dodatkowo powierzchnia jaką szorujemy i ścieralność materiału - bardzo ważne by nie poprzesuwały się ochraniacze i np. kurtka, spodnie nie "uciekły", nie podwinęły się.

                              Ja rok po roku doszedłem do takiego ROBOCOP-a w ciuchach motocyklowych, teoretycznie z nastawieniem na OFF - czasem jednak po mieście śmigam w zbroi i gatkach i nakolannikach... Lukass kiedyś napisał słusznie, że więcej ubierania niz jazdy
                              po mieście załatwiając różne sprawy to zawsze łatwiej kurteczkę i cywilne spodnie NA nakolanniki.


                              Plus jest taki, że na to można zakładać praktycznie dowolne, obszerne ciuchy: endurowe, wojskowe, cywilne.
                              Zbroje zaczynają się od 150 zł, pancergatki w decathlonu za 80 (chronią boczne powierzchnie uda i biodra), nakolanniki od 100 zł; + dobre buty.
                              Jak pomyślę o jednej dobrej glebie bez takich ochraniaczy i rekonwalescencji - to uważam, że warto wydać te pieniądze.

                              Ważne by na zbroje i nakolanniki jednak coś -cokolwiek zakładać - po przy upadku materiał np koszulki czy spodni ciągnie powierzchnia na którą upadamy - a ochraniacze zostają na swoim miejscu.



                              ps.
                              Mój pełny strój polowy wygląda tak - szczególnie fajna jest przewiewna koszulka UBACS i cienkie ale mocne skórzane rękawiczki
                              specjalnie szukałem JASNEGO ciucha ze względu na słońca... plusem jest też to, że DDPM (czyli desert) jest w Polsce mało poszukiwany - wiec tańszy. Ten demobil kosztuje śmieszne pieniądze i jest mega mocny - no ale trzeba lubić demobil
                              Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
                              ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                              FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X