Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Jakie opony są najlepsze do XT i XTZ? Opinie, oceny, zestawienia....

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Savę na przodzie miał kolega po sprowadzeniu z Włoch 660-tki, na asfalcie był zadowolony + lekkie szutry też ok. zmienił bo już mięso się kończyło.Tourance"a testowałem osobiście przez cały sezon(rozmiar trochę inny) w Zephyrze 1100 i dawał radę nawet na mokrym asfalcie.W terenie jakoś nie miałem okazji sprawdzić.
    "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

    Komentarz


      #17
      Tourance na piachu są tragiczne (anakee niewiele lepiej).
      Fajnie trzymają jak są nowe i rozgrzane, na długo też starczają. Mam wrażenie, że na starość robią się strasznie drewniane.
      Anak na tyle w moim GSie starczył na trochę ponad 20kkm (używany normalnie), przód jeszcze jakieś 6 kkm, myślę, przejedzie.
      sigpic

      Komentarz


        #18
        A jakie opony byscie proponowali na asfalt, zeby dobrze trzymaly sie. Po deszczu rowniez.
        Co sadzicie o oponach mitas e07 i e08?

        Komentarz


          #19
          Ja w tym sezonie jeżdżę na mitasku ale z nastawieniem na teren jeśli szukasz typowo na asfalt to ja poprzednio jeździłem anakee trzymają się bardzo dobrze.

          Komentarz


            #20
            Zamieszczone przez Kowal Zobacz posta
            A jakie opony byscie proponowali na asfalt, zeby dobrze trzymaly sie. Po deszczu rowniez.
            Co sadzicie o oponach mitas e07 i e08?
            Nie ma lepszych na deszcz niż Anaki (jak wynika z testów i opinii uzytkowników), zresztą maja symbol chmurki z deszczem na boku, przyczepne są też bardzo na suchym, jedak bardzo szybko się zużywają.
            Mitasy są beznadziejne na deszcz - chyba niemal każde. Oczywiscie przy jeździe "z głową" nic Ci się nie moze stać.
            --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

            Komentarz


              #21
              mam dunlopa 130/80/17 z tylu oczywiscie z niezlym bieznikiem ale jest twardy jak plastik. zdaje sie ze z 91r ponacisnieciu noznego po deszczu na bank tyl ucieka
              z przodu bridgstone z 2001r tez jest sliski po deszczu
              na razie robie wywiad bo z kasa krucho ale co bedzie trzeba w przyszlosci kupic
              zalezy mi na w miare przyzwoitych i niedrogich oponkach i zeby nie skonczyly sie po jednym sezonie
              nie oczekuje cudow oczywiscie jezdze raczej wolno i ostroznie

              Komentarz


                #22
                A jak z terminem przydatności opon, jakie z waszego doświadczenia ze względu na datę klasyfikują się do wymiany ?
                http://www.informatyzacja.com

                Komentarz


                  #23
                  Po czterech-pięciu latach jeździsz na własną odpowiedzialność. Guma parcieje, staje się twarda przez co śliska i niebezpieczna, nawet na suchym. Dodatkowo mogą z niej wychodzić powoli druty i nitki.
                  --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                  Komentarz


                    #24
                    Czyli optymalnie 3 lata i do kosza ? Jak w samochodzie ?
                    http://www.informatyzacja.com

                    Komentarz


                      #25
                      Tak.
                      Z gumami enduro jest o tyle nieciekawa sprawa, że one nawet nowe są dosyć twarde, żeby duże przebiegi robić. Jak się zestarzeją to robi się dosłownie drewno.
                      Szczególnie mocno to czuć jak opona jest zimna (deszcz, pora roku) - wtedy jazda na czymś takim jest po prostu niebezpieczna. Choć muszę przyznać, że różne firmy różnie się starzeją (tu mam nieciekawe doświadczenia z metzelerem i mitasem, pozytywne z dunlopem, michelinem, a bridgestone z tego co się spotykałem to nawet nowe są kaszanką).
                      Ja czuję różnicę między gumą 4-letnią a nową. Inna sprawa, że po założeniu nowych gum moto zaczyna się fajnie składać
                      Właśnie kupiłem koła SM do swojego KTMa, miały być nowe opony - niestety, po raz kolejny okazało się, że dla niektórych nowa opona to taka z bieżnikiem, a to, że ma 5 lat to nieistotny drobiazg :/ Przynajmniej katować nie będzie szkoda...

                      pzdr, Adam
                      sigpic

                      Komentarz


                        #26
                        ja mam shinko po 8000 mało zużyte dobre na suchy asfalt na mokrym trzeba delikatnie niezłe na szuter kiepsko po błocie próbowałem na śniegu nie za bardzo poprzednio miałem anakee ale szybko się zjechały na mokre rewelka ale cena wysoka
                        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                        Komentarz


                          #27
                          Jakie masz shinko? Mam na przodzie shinko, tyl do zmiany i waham sie miedzy shinko a mitasem e07, chyba ze jakas uzywka.
                          sigpic
                          "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                          "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                          Komentarz


                            #28
                            trial masters E z cyfrą nie pamietam jaką sprawdze jutro wrzucę
                            Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                            Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                            Komentarz


                              #29
                              Te shinko o które pytał Bartas to trial master E-703 przód i E-705 tył ,ale u mnie z tyłu jest 120tka
                              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                              Komentarz


                                #30
                                Do mnie wczoraj doszły Heidenau K60, planowałem wymienić tylko tył, ale ponieważ sprawdziłem przód i okazało się, że jest z 2002 roku, to też musiałem go zanabyć.
                                A teraz ceny:
                                130/80-17 250 zł
                                90/90-21 180 zł
                                dętka przód - 34 zł
                                dętka tył - 45 zł
                                przesyłka - 20 zł
                                w sumie portfel chudszy o 530 zł, ale za to można popatrzeć na nowe oponki
                                Zakupy robiłem u gościa z forum dla czarnoskórych http://motogumy.pl, miał taniej niż u importera.

                                U importera http://www.motorad.pl/ ceny kształtowały się następująco:
                                130/80-17 - 270zł
                                90/90-21 - 181 zł
                                dętka przód - 54 zł
                                dętka tył - 56 zł
                                przesyłka - 19 zł
                                w sumie: 561 zł
                                czyli 30 zł w kieszeni
                                "Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania." Benjamin Franklin

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X