Jako że lubię mieć satysfakcje z tego że sam coś zrobiłem postanowiłem zrobic olejarkę dla mojej tereski.
Pomysł pierwszy był żeby Zrobic olejarke zbudowaną ze zbiorniczka na olej ,elektrozaworu który bedzie sie otwierał podczas jazdy,zaworka regulacyjnego przepływ oleju i dyszy zapodającej olej na zębatke tylna.
Dowiedziałem się że elektrozawory sie grzeją podczas dłuższej pracy wiec postanowiłem udoskonalić mój wymysł przez zastosowanie ukłądu elektronicznego który będzie sterował pracą elektrozawóru z możliwością regulacji czasu otwarcia zaworu i czasu miedzy otwarciami zaworu za pomocą potencjometrów. Bedą także diody led sygnalizujące prace całego użadzenia jak również sygnalizujące pracę elektrozaworu.
Do stworzenia Scorpioilera potrzebuję:
Zbiorniczek na olej (zbiorniczek płynu ham. Ursus c360 orginalny z odpowietrznikiem i wyjsciem w bok)
układ sterujący do własnego montarzu.
elektrozawór benzynowy od odcinania dopływu benzyny w instalacjach gazowych
troszke przewodów
wężyki
opaski
dysze podającą olej na zębatkę
mocowanie dyszy
przekażnik
bezpiecznik
dodatkowe czesci elektroniczne do układu
pudełko żeby to ładnie opakować
ledy jako kontrolki
włącznik
Sterownik bedzie podłaczony przez przekażnik tak aby właczał sie dopiero po zgaśnieciu kontrolki luzu - czyli podczas jazdy( niebedzie plam oleju pod moto w czasie rozgrzewania sprzeta z rana)
Ukłąd bedzie miał włącznik którym bedzie można wyłączyć całośc np podczas jazdy w piachu.
Za pomocą regulacji potencjometrami można regulować czas załączenia od 0.5s do 8s i czas przerwy miedzy załączeniami od 0,5s do 60 s (czasy te można zmieniać przerabiając układ i wlutowujac inne kondensatory i rezystory.
sterownik bedzie na kierownicy wiec w czasie jazdy w deszczu bedzie mozna przekrecic głke potencjometru by podawac wiecej oleju na naped.
Układ został dzisiaj złożony i działa poprawnie. Działa regulacja tak jak powinna.
Czekam na dostepnośc w sklepie potencjometrów które bede mógł zamontować w obudowie oraz na ładne gałki dla nich.
Elektrozawór już w drodze dzieś na poczcie.
Zbiorniczek z agromy za całe 4,03 pln
weżyki niecałe 2 pln.
przekaznik kostka i bezpiecznik już czekają.
Częśc podzespołów widać na zdjęciach.
Postaram sie zdawać relacje z dalszych prac i z działania lub niedziałania mojej wydumki.
Pomysł pierwszy był żeby Zrobic olejarke zbudowaną ze zbiorniczka na olej ,elektrozaworu który bedzie sie otwierał podczas jazdy,zaworka regulacyjnego przepływ oleju i dyszy zapodającej olej na zębatke tylna.
Dowiedziałem się że elektrozawory sie grzeją podczas dłuższej pracy wiec postanowiłem udoskonalić mój wymysł przez zastosowanie ukłądu elektronicznego który będzie sterował pracą elektrozawóru z możliwością regulacji czasu otwarcia zaworu i czasu miedzy otwarciami zaworu za pomocą potencjometrów. Bedą także diody led sygnalizujące prace całego użadzenia jak również sygnalizujące pracę elektrozaworu.
Do stworzenia Scorpioilera potrzebuję:
Zbiorniczek na olej (zbiorniczek płynu ham. Ursus c360 orginalny z odpowietrznikiem i wyjsciem w bok)
układ sterujący do własnego montarzu.
elektrozawór benzynowy od odcinania dopływu benzyny w instalacjach gazowych
troszke przewodów
wężyki
opaski
dysze podającą olej na zębatkę
mocowanie dyszy
przekażnik
bezpiecznik
dodatkowe czesci elektroniczne do układu
pudełko żeby to ładnie opakować
ledy jako kontrolki
włącznik
Sterownik bedzie podłaczony przez przekażnik tak aby właczał sie dopiero po zgaśnieciu kontrolki luzu - czyli podczas jazdy( niebedzie plam oleju pod moto w czasie rozgrzewania sprzeta z rana)
Ukłąd bedzie miał włącznik którym bedzie można wyłączyć całośc np podczas jazdy w piachu.
Za pomocą regulacji potencjometrami można regulować czas załączenia od 0.5s do 8s i czas przerwy miedzy załączeniami od 0,5s do 60 s (czasy te można zmieniać przerabiając układ i wlutowujac inne kondensatory i rezystory.
sterownik bedzie na kierownicy wiec w czasie jazdy w deszczu bedzie mozna przekrecic głke potencjometru by podawac wiecej oleju na naped.
Układ został dzisiaj złożony i działa poprawnie. Działa regulacja tak jak powinna.
Czekam na dostepnośc w sklepie potencjometrów które bede mógł zamontować w obudowie oraz na ładne gałki dla nich.
Elektrozawór już w drodze dzieś na poczcie.
Zbiorniczek z agromy za całe 4,03 pln
weżyki niecałe 2 pln.
przekaznik kostka i bezpiecznik już czekają.
Częśc podzespołów widać na zdjęciach.
Postaram sie zdawać relacje z dalszych prac i z działania lub niedziałania mojej wydumki.
Komentarz