Zamieszczone przez ofca234
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Różne regulatory w XTZ 750
Zwiń
X
-
Różne regulatory w XTZ 750
Tagi: Brak
-
Zamieszczone przez Piotr_J Zobacz postaKurde, jak to możliwe, że pasuje. W akcie desperacji w sobotę byłem w serwisie Yamahy w Krakowie, bo ktoś mi podpowiedział, że regulator od Fazera będzie pasował. Wyglądał dobrze. Serwisant zabrał się za podłączanie i zonk. Po podpięciu przewodów z alternatora, masy, podpięcie plusa powodowało palenie bezpiecznika głównego. Co ciekawe bez załączonej stacyjki. Nic już nie rozumiem.Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
-
taki regulator (SH 650-12) dziala w mojej (rocznik 89) i Omlesia (90) Tenerce. Co ciekawe - nie dzialaja u nas regulatory z nowszych tenerek. Tzn. dzialaja, ale az za dobrze - potrafi dawac prad ladowania po 17 bez wlaczonych swiatel.
Przed wyjazdem strzelilem ~300 km na tym regulatorze - chodzi jak zloto.Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011
Komentarz
-
Coś macie nie tak. Do rocznika 89 wkładałem regler jaki stosowano w ostatnich ST i ładowanie było jak na ST super. Nie wiem czy moje moto się do tego zalicza (91 rok) ale działaja mi wszystkie trzy jakie stosowano w ST.--== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--
Komentarz
-
ten regulator wyglada tak samo jak ten 'lepsze' od innych tenerek. ma tylko inne oznaczenie.
3290979516_1.jpg
z tym regulatorem ladowanie jest ksiazkowe.
ze strachu nawet przeszukalem na szybko net i wyglada na to, ze wybor jest trafny:
Ostatnio edytowany przez ofca234; 2529.Social media: Facebook | @maku_xtz on twiiter
Relacje Bośnia 2013 | Bałkany 2012 | Gruzja 2012 | Bałkany 2011
Komentarz
-
Zamieszczone przez ofca234 Zobacz postataki regulator (SH 650-12) dziala w mojej (rocznik 89) i Omlesia (90) Tenerce.
P.S. Czy mogę prosić modów o wydzielenie sprawy regulatora do osobnego wątku?
[kamilltee: zostało wydzielone]
Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
Komentarz
-
Pamiętajcie proszę, że to nie napięcie, a natężenie prądu przepala bezpieczniki.
Ja na zepsutym regulatorze miałem czasami po 20V i co jak co, ale bezpiecznik to była najtrwalsza rzecz
Moim zdaniem ten regler mógł mieć zwarcie po prostu i dlatego tak to się skończyło. Podpięcie samego plusa spowodowało zamknięcie obwodu pomiędzy elektrodami w aku, a prąd płynący przez bezpiecznik do reglera ( w drugą, niż normalnie stronę ) zrobił swoje. IMO najprościej to sprawdzić miernikiem, czy jest przejście pomiędzy - (ew. obudową reglera) a + na wyjściu.Ostatnio edytowany przez bocian; 441.
Komentarz
-
Trzeba koniecznie pamiętać o podpięciu minusa regulatora bezpośrednio do akumulatora ( z pominięciem kostki i wewnętrznych połączeń instalacji). U mnie tak wyglądała sprawa:
0,7 V spadku napięcia na oprawce bezpiecznika (coś nie łączyło dobrze i ją zagrzało i przetopiło lekko)
0,7 V spadku napięcia na przewodzie minusowym (różnica pomiędzy pomiarem na regulatorze i na zacisku aku)
No i ta kostka cała jest do wywalenia, u mnie się lekko grzeje, ale miałem na razie weny bo ładowanie jest ok więc na zimę zostawiam zabawę.
Zepsuty regulator przeważnie nie stabilizuje napięcia, czyli objaw bociana (20V) jest normalny - w samochodach od razu czuć siarkowodór z gotującego się akumulatora, w motocyklu to pewnie na postoju trzeba by wąchać...
Komentarz
-
Tak wysokie napięcie w naszych instalacjach, najpewniej zabije wszystkie odbiorniki, od modułu zaczynając.
Niestety jeśli napięcie może skoczyć tak wysoko, to znaczy, że i prąd płynie dużo większy.
Innej możliwości nie ma.
Regulator ma za zadanie odprowadzać nadmiar prądu do masy, żeby napięcie w instalacji nie wzrosło ponad 14,5V.
Komentarz
-
Zamieszczone przez dzik312 Zobacz posta
Zepsuty regulator przeważnie nie stabilizuje napięcia, czyli objaw bociana (20V) jest normalny - w samochodach od razu czuć siarkowodór z gotującego się akumulatora, w motocyklu to pewnie na postoju trzeba by wąchać..., czasem dużo więcej.
Komentarz
-
Zamieszczone przez dex Zobacz postaTak wysokie napięcie w naszych instalacjach, najpewniej zabije wszystkie odbiorniki, od modułu zaczynając.
Niestety jeśli napięcie może skoczyć tak wysoko, to znaczy, że i prąd płynie dużo większy.
Innej możliwości nie ma.
U mnie, pomimo calkiem wysokiego napięcia, nie padła żadna elektronika. Co prawda po jakimś czasie strzelił mi bezpiecznik i w tym samym momencie co bezpiecznik, padł mi moduł, ale nie wiązałbym tego bezpośrednio z wysokim napięciem.
Wydaje mi się, że na wejściu do modułu zapłonowego jest również stabilizator napięcia, a całość modułu wykonana jest w technologii TTL. Samemu zbijałem do zasilania małych robotów napięcie z 24V do 5V jednym małym stabilizatorem napięcia (http://obrazki.elektroda.pl/4809263200_1359995192.gif), przez który szedł prąd znacznie większy, niż w modułach zapłonowych (bo zasilał silniki prądu stałego). Co prawda stabilizator musiał mieć radiator do oprowadzania ciepła, ale bez problemu działał.
Komentarz
-
Zamieszczone przez bocian Zobacz postaTak, wynika to bezpośrednio z prawa Ohma. Gdy mamy stały opór ( można założyć, że żarówki mają... z grubsza --pomijając kwestie nagrzewania itd ), przy większym napięciu, płynie proporcjonalnie większy prąd.
Przy stałym obciążeniu przy wzroście napięcia prąd maleje.
I=U/R => R=U/I
Komentarz
Komentarz