Mea culpa, zostawiłem moto na pozycyjnych. Rano wiadomo padaka, brak oznak życia. Mam o take cóś http://www.sklep.yamahatorun.com.pl/...id_product=340, podłączyłem aku w domciu i do roboty. Kontrolka ładowania świeciła przez 24h bez przerwy i nie przełączyła się w stan konserwacji, ładowarka i aku temperatura pokojowa, ładowarka cieplejsza o stopień bo dioda świeciła. Odkręciłem uszy, myślę sobie nówki ale może gdzieś nie styka, zakładam krokodylki idę do roboty, dioda ładowania świeci i świeciła przez 24h i też nie przełączyła się w stan konserwacji. Dobra na gwarancji, to pod pachę i do sprzedawcy, wymiana od ręki. Ładowanie jak poprzednio, już 2 godzina, aku i ładowarka zimna pewnie padaka ale chyba aku, bo chyba 2 ładowarka nie jest walnięta. Aku nówka roczek w maju. Ma ktoś pomysła o co chodzi bo mnie już q..ca trzęsie. Acu YUASA 8,4Ah. Dzięki z góry za podpowiedzi.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Ładowarka
Zwiń
X
-
Trzeba wzbudzić (to chyba tak się nazywa) aku dużym prądem czego nie zrobi ta ładowarka (jak i zdecydowanie większość podobnych). Miałem nie raz podobną sytuację. Najpierw stary radziecki prostownik - na kilka minut duży prąd, i zaraz podłaczam ładowarkę automatyczną - zawsze ruszało ładowanie.--== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--
Komentarz
-
dzięki chyba poszło z dużego prostownika, aku ciepłe się robi. podrażnię go jeszcze z godzinkę dam ostygnąć i tym elektronicznym wynalazkiem potraktuję do końca. dzięki za rady. Jutro napiszę o efektach. przez głupotę 3 dni w plecy. No i Yadźka się nie spociła. teraz 3 razy sprawdzę w jakiej pozycji kierę blokuję i czy światełka nie świecą ładnie. Jeszcze raz dzięx.
Komentarz
Komentarz