Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Nie kręci rozrusznik.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
    Teresa kręcić będzie zawsze długo po dłuższym postoju z uwagi na podciśnieniową pompę paliwa,
    zobacz po krótszym postoju, jak jeszcze paliwo jest w komorach pływakowych i jakiś tam poziom trzyma powinna palić szybciej albo od razu.
    Duże znaczenie ma też poziom paliwa w zbiorniku i szczelność zasilania podciśnienia do pompy.
    Oczywiście masz rację. Jak dzisiaj włożyłem nową baterię a wczoraj odpalałem na samochodowej (kręcił długo bo długo stał),odpalił pięknie. Po raz kolejny moje problemy z teresą okazały się pierdołami. Jak już odpaliłem pojechałem do elektryka. Pomierzył wszystko. Nic prądu nie kradnie, ładowanie eleganckie. Po prostu akumulator skończył.
    Wniosek jest taki że jak za mało prądu to przekaźnik brzęczy, a uruchamiając z przewodów z innego aku istotna jest jakość tych przewodów. Dzieki za Wasze podpowiedzi. Zazwyczaj diabeł tkwi w szeczegółach

    Komentarz


      #17
      Zamieszczone przez marduk1 Zobacz posta
      Oczywiście masz rację. Jak dzisiaj włożyłem nową baterię a wczoraj odpalałem na samochodowej (kręcił długo bo długo stał),odpalił pięknie. Po raz kolejny moje problemy z teresą okazały się pierdołami. Jak już odpaliłem pojechałem do elektryka. Pomierzył wszystko. Nic prądu nie kradnie, ładowanie eleganckie. Po prostu akumulator skończył.
      Wniosek jest taki że jak za mało prądu to przekaźnik brzęczy, a uruchamiając z przewodów z innego aku istotna jest jakość tych przewodów. Dzieki za Wasze podpowiedzi. Zazwyczaj diabeł tkwi w szeczegółach
      ...tylko silnych los obdarza hojnie...

      Komentarz


        #18
        LEJDIS END DŻELTEMEN kurwa. (słuchajcie ) czytajcie, dla mnie na 100% rozruszniki. Jakimś cudem jeszcze jestem w Polszy. Dzisiaj wchodze do garażu; wciskam rozrusznik a tu "pyk" wciskam drugi raz "puk" wciskam 3-raz w koncu kreci. Nówka bateria, jest ładowanie, nic nie zabiera prądu. Na 100% "klejii " sie rozrusznik?

        Komentarz


          #19
          Szczotki sprawdź. A to że przekaźnik robi "puk" nie oznacza tego że styki w jego wnętrzu dociskają należycie. Po tych jazdach z rozruchem które opisałeś wcześniej styki mogły się przypalić, duży prąd robi z miedzią śmieszne rzeczy. Sprawdź też przewód łączący przekaźnik z rozrusznikiem, a konkretnie zaprasowaną na jego końcu tulejkę oczkową którą przykręca się do rozrusznika. Jeśli była poddawana działaniu wody przez x lat mogła się utlenić, choć to mało prawdopodobne. Jak puka, a niekręci to powtórz numer z mostkowaniem przekaźnika, jak pomoże to masz odpowiedź.

          Komentarz


            #20
            Może go wyciągnij w końcu?
            Kraina Pyrą i Gzikiem płynąca
            Adwenczur Klab FB
            Adwenczur Klab w sieci

            Komentarz


              #21
              Zamieszczone przez szafura Zobacz posta
              Może go wyciągnij w końcu?
              Tak w wielkim skrócie. Gdzie go znajdę i czy dużo pracy z wyjęciem ?

              Komentarz


                #22
                Zamieszczone przez marduk1 Zobacz posta
                Oczywiście masz rację. Jak dzisiaj włożyłem nową baterię a wczoraj odpalałem na samochodowej (kręcił długo bo długo stał),odpalił pięknie. Po raz kolejny moje problemy z teresą okazały się pierdołami. Jak już odpaliłem pojechałem do elektryka. Pomierzył wszystko. Nic prądu nie kradnie, ładowanie eleganckie. Po prostu akumulator skończył.
                Wniosek jest taki że jak za mało prądu to przekaźnik brzęczy, a uruchamiając z przewodów z innego aku istotna jest jakość tych przewodów. Dzieki za Wasze podpowiedzi. Zazwyczaj diabeł tkwi w szeczegółach


                Mój po zimie też kręcił i kręcił... cały aku mi wyładował (Ale było też temperatura poniżej 0 stopni). I dopiero nazajutrz odpalił ładnie. I już mu tak zostało.

                Komentarz


                  #23
                  Jak nie masz centralki / masz dobrze zrobioną - 20 min i wyciągniesz. Jest od samego spodu silnika, takie owalne coś jak puszka redbulla. 2 śruby, siedzi na oringu w karterze i kabel wypada poluzować przy przekaźniku.
                  Kraina Pyrą i Gzikiem płynąca
                  Adwenczur Klab FB
                  Adwenczur Klab w sieci

                  Komentarz


                    #24
                    A jakie jest ryzyko ew. niekontrolowanego spływu oleju przy demontażu rozrusznika/wymianie oringu?

                    Komentarz


                      #25
                      Nie powinno wo gule zlecieć w sprawnym motocyklu cały olej powinien znajdować się w zbiorniku.
                      PS po wymianie o ringu przed montażem posmaruj o ring i gniazdo olejem aby rozrusznik lekko się wsuną s powrotem w swoje miejsce.
                      Ostatnio edytowany przez rafalgb; 3537.
                      Dużo wiecej ciekawych zdjęć tutaj

                      Komentarz


                        #26
                        O kurwa, 'wo gule' to po niemiecku?
                        Wsuniecie to nie problem, mi sen z powiek spędza zawsze zalapanie śrub potem..

                        Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka
                        Kraina Pyrą i Gzikiem płynąca
                        Adwenczur Klab FB
                        Adwenczur Klab w sieci

                        Komentarz


                          #27
                          Ja tak czytam I nie mogę z tym rozrusznikiem. Jak Szufra gada - wyjmij i sprawdź - szczotki, styki, wszystko. Elektryka w sumie do pomierzenia.
                          Podłącz (zmostkuj śruby) rozrusznik bezpośrodnio, omijając przekaźnik - działa? Jest ok. Nie działa? Przekaźnik do wymiany.
                          A generalnie zacznij od połączenia z aku - KLEMY! Może coś nie łączy I masz niespodzianki...

                          "Wo gule" mnie zabiło
                          Konwersja XTZ660 na supermoto ;-) http://xtz660.blogspot.com

                          Komentarz


                            #28
                            Można jeszcze napisać "Wogule" to są takie zwierzaki z gatunku "Cierpięt" wywodzących się z podgatunku "Noplisów"

                            Komentarz


                              #29
                              Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                              Teresa kręcić będzie zawsze długo po dłuższym postoju z uwagi na podciśnieniową pompę paliwa,
                              zobacz po krótszym postoju, jak jeszcze paliwo jest w komorach pływakowych i jakiś tam poziom trzyma powinna palić szybciej albo od razu.
                              Duże znaczenie ma też poziom paliwa w zbiorniku i szczelność zasilania podciśnienia do pompy.
                              Na problemy z odpaleniem po zimie mam taki patencik ze odkrecam kranik naleci troche paliwa, zakrecam po czym zdejmuje wezyk od kranika biore pompke i pompuje wezyk z dwa razy pozniej znowu napuszczam tam paliwa i pompuje i tak kilka razy i wtedy odpala bez problemu jakby wczoraj byla palona. Najlepiej by bylo wstawic tam gumowa banke na zasadzie pompki jak w kosiarkach spalinowych ale przy postojach kilkutygodniowych wyatarczy ze sam wezyk ponaciskam i wtedy tez latwiej odpala.

                              Komentarz


                                #30
                                Zamieszczone przez Lisek Zobacz posta
                                Na problemy z odpaleniem po zimie mam taki patencik ze odkrecam kranik naleci troche paliwa, zakrecam po czym zdejmuje wezyk od kranika biore pompke i pompuje wezyk z dwa razy pozniej znowu napuszczam tam paliwa i pompuje i tak kilka razy i wtedy odpala bez problemu jakby wczoraj byla palona. Najlepiej by bylo wstawic tam gumowa banke na zasadzie pompki jak w kosiarkach spalinowych ale przy postojach kilkutygodniowych wyatarczy ze sam wezyk ponaciskam i wtedy tez latwiej odpala.
                                Nie wiem, ja mam od tego rozrusznik żeby nim kręcić
                                Kraina Pyrą i Gzikiem płynąca
                                Adwenczur Klab FB
                                Adwenczur Klab w sieci

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X