Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Tereska przerywa

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    [750] Tereska przerywa

    Witam

    Może ktoś się już spotkał z podobnym problemem i będzie wiedział o co chodzi.
    Problem mianowicie jest dosyć prosty bo Tereska przerywa i gaśnie na wertepach. Na równej drodze silnik pracuje ok (przynajmniej do 100 km/h) ale jakiś dół na jezdni, wybój czy nierówność i przestaje palić. Czasem jeszcze z rozpędu załapie i jedzie dalej ale na ogół muszę się zatrzymać i zakręcić rozrusznikiem (odpala normalnie, raczej bez problemów).
    Na początku sądziłem że to kwestia elektryki, ale ta wydaje się być sprawna.
    Problem pojawił się zaraz po tym kiedy położyłem Tereskę na jezdni (nie pytajcie się jak, po prostu jestem zdolny ) Motor stał w miejscu, pracował, został położony, zgasiłem silnik, postawiłem, odpaliłem, zacząłem jechać i pojawił się owy problem.
    Jak ktoś ma jakiś pomysł co tam się mogło rozklekotać byłbym wdzięczny za pomoc.

    Pozdrawiam

    #2
    Może czujnik stopki bocznej szwankuje na dziurach.
    "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

    Komentarz


      #3
      Mam podobny problem

      Mam nierówne obroty od 1500 obr do 1700 przy mniejszych motor gaśnie ale sprawdzałem też ten czujnik od stopki i w kostce mam spięte dwa terminale drucikiem , po wyciągnięciu tego drucika motor nie chciał odpalić. Jak sprawdzić czy ta stopka działa prawidłowo jest jakaś kontrolka?

      Komentarz


        #4
        Zamieszczone przez bezos Zobacz posta
        Mam nierówne obroty od 1500 obr do 1700 przy mniejszych motor gaśnie ale sprawdzałem też ten czujnik od stopki i w kostce mam spięte dwa terminale drucikiem , po wyciągnięciu tego drucika motor nie chciał odpalić. Jak sprawdzić czy ta stopka działa prawidłowo jest jakaś kontrolka?
        Kontrolki brak.
        Mając rozłożoną stopkę wciskająć sprzegło i wrzucając bieg, moto musi zgasnąć.
        Mi to wygląda na gaźnik (a tak w ogóle to kiedy zawory robiłeś?)
        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

        Komentarz


          #5
          Zamieszczone przez Tetrarha Zobacz posta
          Witam

          Może ktoś się już spotkał z podobnym problemem i będzie wiedział o co chodzi.
          Problem mianowicie jest dosyć prosty bo Tereska przerywa i gaśnie na wertepach. Na równej drodze silnik pracuje ok (przynajmniej do 100 km/h) ale jakiś dół na jezdni, wybój czy nierówność i przestaje palić. Czasem jeszcze z rozpędu załapie i jedzie dalej ale na ogół muszę się zatrzymać i zakręcić rozrusznikiem (odpala normalnie, raczej bez problemów).
          Na początku sądziłem że to kwestia elektryki, ale ta wydaje się być sprawna.
          Problem pojawił się zaraz po tym kiedy położyłem Tereskę na jezdni (nie pytajcie się jak, po prostu jestem zdolny ) Motor stał w miejscu, pracował, został położony, zgasiłem silnik, postawiłem, odpaliłem, zacząłem jechać i pojawił się owy problem.
          Jak ktoś ma jakiś pomysł co tam się mogło rozklekotać byłbym wdzięczny za pomoc.

          Pozdrawiam
          Ja bym się przyjrzał elektryce może gdzieś przy upadku poluzował sie jakis przewód może przy baterii albo bezpieczniku może przy cewce zapłonowej mi sie kiedys oderwaly mocowania od ramy i cewka wisiała na przewodach a mase brala tylko z cienkiego kabelka

          Komentarz


            #6
            A moze to przewód od akumulatora poluzowany na klemie?
            --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

            Komentarz


              #7
              Witam zawory zrobiłem dwa tygodnie temu przewody na akumulatorze nam dobrze dokręcone ale być może gdzieś się przewód jakiś poluzował bo jeździłem po lekkim terenie. Musze sprawdzić ta stopkę zgodnie z zaleceniem

              Komentarz


                #8
                Zamieszczone przez LukaSS Zobacz posta
                Kontrolki brak.
                Mając rozłożoną stopkę wciskająć sprzegło i wrzucając bieg, moto musi zgasnąć.
                Mi to wygląda na gaźnik (a tak w ogóle to kiedy zawory robiłeś?)
                coś mi tu nie bangla. Gaśnie dopiero jak puścisz sprzęgło na biegu i rozłożonej "kosie".
                "Na dobry początek - jedź na koniec świata"

                Komentarz


                  #9
                  Sprawdziłem stopkę po wyciągnięciu tego drucika wszystko działa jak należy odpalam na rozłożonej nóżce wrzucam jedynkę i moto gaśnie. ale faktycznie muszę wyregulować gaźnik bo po rozgrzaniu motoru odkręcam manetkę na full chwila ciszy strzał ciemny dym i 7000 obrotów

                  Komentarz


                    #10
                    Filtr powietrza czysty? Masz filtr paliwa?
                    --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez Beniamin Zobacz posta
                      coś mi tu nie bangla. Gaśnie dopiero jak puścisz sprzęgło na biegu i rozłożonej "kosie".
                      Powinna zgasnąć w momencie jak wrzucasz bieg, dokładnie w momencie zgaśnięcia kontrolki od luzu

                      Dobrze sprawdź zaworki bo może po glebie zaworki nie trzymają poziomu i dlatego zalewa silnik i wali czarny dym na pełniej manecie.
                      Z drugiej strony jak od razu z miejsca mu odkręcisz na max może pojawić się czarny dym bo nie przepali tyle paliwa od razu.
                      Ostatnio edytowany przez marcinjunak; 46.
                      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                      sigpic

                      Komentarz


                        #12
                        Miałem podobny problem jak kupiłem st a był on banalny. Mi po prostu główny bezpiecznik w tej obudowie latał jak żyd po pustym sklepie i to było winą przerywania i gaśnięcia mojej tereni.

                        Komentarz


                          #13
                          Sprawdzić to możesz jadąc po wertepach, jak niknie zasilanie to światła, migacze i wszystkie ustrojstwa(kontrolki) nie działają, jak działają to nie wina kabli aż do stacyjki. Sprawdź też sprężynę stopki, może ma za dużo luzu i na wertepach lata, wtedy czujnik odcina zapłon.

                          Stawiam na elektrykę, gażniki i filtry nie bardzo jak by kichał był słaby dusił sie czy coś to może ale jak milknie i tyle to wydaje mi się elektryka szfankuje, może jeszcze przerywacz zapłonu przy kierownicy ?
                          Ostatnio edytowany przez Czarny; 123.
                          http://www.informatyzacja.com

                          Komentarz


                            #14
                            Witam,

                            Odgrzewam stary wątek, bo temat dokładnie odpowiada mojemu problemowi, a nie chcę śmiecić nowymi postami. Nie znalazłem niestety nigdzie podpowiedzi z moim problemem.

                            Moja ST zaczęła przerywać przy przyspieszaniu i generalnie wyższych obrotach. Jeżeli jadę stałą prędkością od ok. 3 do 4 tyś obrotów jest wszystko OK, problem pojawia się przy przyspieszaniu i wyższych obrotach. Na zimnym silniku zauważyłem że też trochę mniej przerywa. Objawia się to tak jak by momentami brakowało paliwa - szarpie i się krztusi, ale jedzie dalej i wkręca się na obroty, ale przerywając. Niby można tak jeździć, ale z dużo mniejszym zaufaniem, bo czasami potrzebujesz dać szybko gaz, a tu ekhu ekhu i dopiero jakieś przyspieszenie.

                            Moto jest po regulacji gaźników, zaworów, sprawdzonej pompie paliwa, założony filtr paliwa, "zregenerowana" wiązka przy regulatorze i aku.

                            Na biegu jałowym pracuje w miarę ładnie i równo, tak samo jak przy równej jeździe z niezbyt dużą prędkością (niestety nie wiem w jakim zakresie - licznik nie działa).

                            Będę wdzięczny za sugestie.

                            PZDR!

                            Komentarz


                              #15
                              Wywal filtr paliwa, zlej stare paliwo, wymień albo wyczyść świece po zimie i będzie hulać. Jeśli się nie poprawi to znaczy że mechanior od gaźników się nie spisał.
                              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                              sigpic

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X