[660] Drgania i wibracje przy 3500 1/min

[yaraso]

Mam pytanie do posiadaczy 660-tek,
Podczas delikatnego przyspieszania (na każdym biegu, najbardziej wyczówalne na 3,4 lub 5) zauważyłem że dokładnie przy obrotach 3500 pojawiają się wibracje pochodzące od silnika (czuć to głównie gdy ściska się kolanami zbiornik paliwa). Po przekroczeniu obrotów 3600 wszystko w miarę wraca do normy.
I teraz nie wiem, czy mogę mieć co poluzowane czy to raczej amplituda drgań własnych silnika.

Czy u Was również coś takiego występuję?

[cochise]

w dużej Tenerze też tak miałem. Po którymśtam serwisie widocznie coś mocniej dokręciłem bo ustało.

[lukasz_vip]

W dużej wibrowało między 3tys a 4 tys jak dobrze pamiętam. Co do singla to wszystkie mi wibrowały, a przy pewnych obrotach zawsze to było bardziej odczuwalne.

PS. Przejedź się LC4 bez wałka wyrównoważającego to dopiero poczujesz wibracje

[@MARIUSZ@]

U mnie jest to samo norma PS: jak chcesz uniknąć drgań to kręć tak aby poniżej 4 nie schodziło :p

[ZED]

U mnie to samo, pojawia sie na 2900 znika po 3000 obr. Już przywykłem do tego tylko fakt że coś w obudowie przednich lamp czy zegarów wpada mi od tego w wibracje i przez sekundę słyszę wkurzajce pierdzenie jakiegoś plastiku. Czasem znika ale i tak nie mogę namierzyć co to jest.

[maxpayne25]

Mam to samo jak powyżej - przy 3000 obr. plastiki trzeszczą - ale jak widać - nie ma się co przejmować. Rada - utrzymywać pow. 3 tyś. obr.

[Dodek]

W mojej XTZ jest tak samo, w tych zakresach obrotów. Na trzeszczące plastiki można zaradzić gumowymi podkładkami w miejscach gdzie one trzeszczą.Po przyklejałem kawałeczki gumy z dętki i pomogło.
A co do wibracji to po prostu: ,,Ten typ tak ma"

[marduk1]

Właśnie dlatego przesiadłem się z drki na supertenerkę. Juz dość charakterystyki singla. Trzesiawka non stop. Niektórym to nie przeszkadza. Do jazdy w koło komina jest oki ale na trase to nie dla mnie. Teraz na xtz750 jest miekko i przyjemnie