Problem z BIG DR

[vava1222]

Witam. Posiadam od 4 lat BIG DR i mam BIG problem. Pisze na tym forum ponieważ na innych nikt mi nie może pomóc...
Kupiłem nowy akumulator, rozrusznik dałem do sprawdzenia( wymienili tylko szczotki) a BIG nie chce odpalic. Po wykręceniu jednej świecy kręci normalnie ale jak wkręce obydwie zakręci raz ale zaraz po tym jak dekompresor sie wyłączy cos go blokuje. Czepiałem sie wszystkiego czego mogłem.
Dzisiaj próbowałem go odpalić trzymając dekomrpesor ręka i sie udało ale to nie jest o to co powinno byc ponieważ po kilkukrotnej próbie akumulator rozładowało do zera, nie wiem nawet czy go nie zepsuło a kabel plusowy i minusowy był bardzo gorący. Możliwe jest to ze w instalacji elektrycznej jest jakieś zwarcie ??

[mario_xt600]

ja obstawiam na rozrusznik,może wymiana szczotek to za mało,może trzeba sprawdzić czy się pod obciążeniem nie blokuje.Możliwe jest też że któraś z końcówek na kablach zawodzi co powoduje że rozrusznik nie dostaje tyle prądu co potrzeba żeby ruszyć silnik.Sprawdzaj po kolei eliminując możliwe przyczyny.Bo jak dobrze zrozumiałem to silnik jak dopalił to działa bez problemu?

[vava1222]

tak silnik działał bez problemu. Cos musi byc z elektryka

[mario_xt600]

no i sprawdź jeszcze przekaźnik rozrusznika to następny element który może generować starty prądu.A akumulator jest sprawny???

[vava1222]

akumulator jest nowy ale chyba juz jest po akumulatorze bo rozładowało go do zera i teraz go ładuje ale nie przyjmuje prądu. Aż pojde zrobic pomiar

[mario_xt600]

akumulator jest nowy ale chyba juz jest po akumulatorze bo rozładowało go do zera i teraz go ładuje ale nie przyjmuje prądu. Aż pojde zrobic pomiar

A przed wymianą aku tez maiłeś taki problem z rozruchem???

[vava1222]

tak przed wymianą zaczęły sie takie problemy

[mario_xt600]

to wina instalacji lub rozrusznika,posprawdzaj po kolei,jak możesz to zewrzyj kable pomijając przekaznik rozrusznika,jak dobrze zakręci to masz winowajcę,jak nie to rozrusznik musi się blokować pod obciążeniem .

[vava1222]

omijałem przekaźnik i podłaczałem na ostro i to samo było. Rozrusznik dzisiaj odebrałem z renomowanej firmy. Niby sprawdzali go tam pod obciażęniem no ale nie wiem. Musze poszperać w instalacji;
Dzięki za pomoc. jak znajde przyczyne to dam znac
Pozdrawiam

[czeczen]

Podobny problem występował w jednym z moich moto... okazało się ze kabel masowy który wyglądał na sprawny i miał dobre podłączenia był "złamany" pod gumową osłoną i nie przekazywał dostatecznie prądu.
Ciekaw jestem tego sprawdzenia rozrusznika - w przypadku mojego poprzedniego autka problemem był sam rozrusznik - luzy na tulejkach rozrusznika powodowały nieosiową pracę rotoru - bez obciążenia kręcił pięknie z obciążeniem blokował się..

[Floydoo]

zdiagnozowanie jest proste.
ewidentnie zanika gdzies prad rozruchowy i teraz masz dwie mozliwosci:
pierwsza to kable, czyli instalacja, i tu musisz sprawdzic przekaznik i wszystkie styki
druga to rozrusznik, taki objaw jak u Ciebie to wina spalonego conajmniej jednego uzwojenia w rozruszniku

Jak sprawdzic:
Sproboj kilka razy odpalic, i kontroluj gdzie sie bedze nagrzewalo, (strata energii zawsze obiawia sie wydzielaniem ciepla ) wiec wtedy zobaczysz gdy grzac sie bedzie rozrusznik to bedzie jego wina, a jezeli nie to sprawdzaj pokolei elementy wysokiego napiecia od aku az do rozrusznika.

[marcinjunak]

Nie wiem czy u Ciebie też jest takie gówno jak solenoid, w suzuki to rodzaj odprężnika a dokładniej sterowanie nim, kilka razy już to wałkował Kamiltee oraz kilku innych kolegów którzy mieli z tym problem, w dr 650 se też jest takie coś. A więc skoro mówisz że słabo kręci i po przytrzymaniu odprężnika wszystko ładnie kręci spróbuj poszukać tego ustrojstwa u Ciebie.

[kamilltee]

ja w 650RSE miałem podobnie - winiłem solenoid... a rozwiązanie było banalne: akumulator, więc zacznij od akumulatora, zamień się z kimś , czasem nowy też może być "popsuty" (naładowanie nic nie znaczy). W drugiej kolejności sprawdzałbym kable.

nie wiem jak jest w 750/800, ale w 650 RSE to czy solenoid działa czy nie to widać gołym okiem: ma pociągnąć i puścić linkę praktycznie od razu, zawór podparty jest krzywką tylko chwilkę, później rozrusznik kręci na pełnej kompresji (jak ma za mały prąd to nie kręci)
linka ma mieć odpowiedni luz

[mario_xt600]

i znalazłeś coś???

[vava1222]

nic jeszcze przy nim nie robiłem, jakos nie miałem czasu i natchnienia. ale jak cos znajdę to dam znac