Tak wiec panowie odświeżamy
dziś zmieniłem świeczkę, odpalił jak zegareczek, chodzi super,ale efektu brak, zauważyłem zaś ze jak powoli tzn spokojnie go rozpędzam to osiągam prędkość 90-100 km/h potem jak chce dać więcej gazu zaczyna się przerywanie, zaś raptownie przyśpieszając dobije do tych 90 i koniec, rozpędzając go spokojnie i jadąc te 90 km/h zrobiłem tak 20 km, gdy przyjechałem do domu wykręciłem pierwsze co świeczkę i kolor takie ciemne kakako, nie mam zielonego pojęcia co dalej robić, jutro spróbuje przeczyścić wszystkie możliwe połączenia elektryczne, i od przełączników i od modułu, może to coś da, może opuścić iglicę ? mam aktualnie obydwie na środkowym rowku, dać ją na niżej? zaworki też sprawdziłem ssanie 0,10 wydech 0,15, może dać 0,20-0,25 na wydechu? Ogólnie kusi mnie zdjąć głowice i zajrzeć do środka co tam się dzieje ale po uno- kupę czasu to zajmuje po duo- szkoda mi kolejnych pieniędzy na kolejną uszczelkę pod głowice jak i cylinder,.... Może macie jakieś jeszcze pomysły? dodam ze już nerwy do tego sprzętu puściły mi całkowicie...
dziś zmieniłem świeczkę, odpalił jak zegareczek, chodzi super,ale efektu brak, zauważyłem zaś ze jak powoli tzn spokojnie go rozpędzam to osiągam prędkość 90-100 km/h potem jak chce dać więcej gazu zaczyna się przerywanie, zaś raptownie przyśpieszając dobije do tych 90 i koniec, rozpędzając go spokojnie i jadąc te 90 km/h zrobiłem tak 20 km, gdy przyjechałem do domu wykręciłem pierwsze co świeczkę i kolor takie ciemne kakako, nie mam zielonego pojęcia co dalej robić, jutro spróbuje przeczyścić wszystkie możliwe połączenia elektryczne, i od przełączników i od modułu, może to coś da, może opuścić iglicę ? mam aktualnie obydwie na środkowym rowku, dać ją na niżej? zaworki też sprawdziłem ssanie 0,10 wydech 0,15, może dać 0,20-0,25 na wydechu? Ogólnie kusi mnie zdjąć głowice i zajrzeć do środka co tam się dzieje ale po uno- kupę czasu to zajmuje po duo- szkoda mi kolejnych pieniędzy na kolejną uszczelkę pod głowice jak i cylinder,.... Może macie jakieś jeszcze pomysły? dodam ze już nerwy do tego sprzętu puściły mi całkowicie...


Komentarz