Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Po chwili ostrej jazdy przerywa gasnie dusi sie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    Tak wiec panowie odświeżamy dziś zmieniłem świeczkę, odpalił jak zegareczek, chodzi super,ale efektu brak, zauważyłem zaś ze jak powoli tzn spokojnie go rozpędzam to osiągam prędkość 90-100 km/h potem jak chce dać więcej gazu zaczyna się przerywanie, zaś raptownie przyśpieszając dobije do tych 90 i koniec, rozpędzając go spokojnie i jadąc te 90 km/h zrobiłem tak 20 km, gdy przyjechałem do domu wykręciłem pierwsze co świeczkę i kolor takie ciemne kakako, nie mam zielonego pojęcia co dalej robić, jutro spróbuje przeczyścić wszystkie możliwe połączenia elektryczne, i od przełączników i od modułu, może to coś da, może opuścić iglicę ? mam aktualnie obydwie na środkowym rowku, dać ją na niżej? zaworki też sprawdziłem ssanie 0,10 wydech 0,15, może dać 0,20-0,25 na wydechu? Ogólnie kusi mnie zdjąć głowice i zajrzeć do środka co tam się dzieje ale po uno- kupę czasu to zajmuje po duo- szkoda mi kolejnych pieniędzy na kolejną uszczelkę pod głowice jak i cylinder,.... Może macie jakieś jeszcze pomysły? dodam ze już nerwy do tego sprzętu puściły mi całkowicie...

    Komentarz


      #17
      Ja bym podmienił gaźnik.
      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
      sigpic

      Komentarz


        #18
        Sprawdziłeś te zawory? - zacznij od nich, następnie poziom paliwa i położenie przepustnicy 2-go gaźnika - jak będzie źle wyregulowany czas otwarcia to... dupa ii coś w stylu tych objawów.

        Komentarz


          #19
          Ja miałem kiedyś podobna sytuacje i było to spowodowane rozpięciem czarnego przewodu obok akumulatora .

          Komentarz


            #20
            Kolego nie wiem czy zauważyłeś ale napisałem ze sprawdziłem te zawory, ze poziom paliwa z 300 razy sprawdzałem i ustawiałem i cały czas mam 5-6 mm, i drugi gąźnik mam zgrany z pierwszym, patentem z forum czyli wiertełko 7mm i wtedy ma sie otwierać drugi gażnik.

            - - - Zaktualizowano - - -

            tyle ze jak ten przewód sie rozpenie to zgaśnie, i prądu nie bedzie, a u mnie ma prad i wolne obroty również,

            Komentarz


              #21
              Kolego - jeżeli jesteś pewien zaworów i gaźnika to sprawdź moduł.

              Komentarz


                #22
                Zamieszczone przez czeczen Zobacz posta
                Kolego - jeżeli jesteś pewien zaworów i gaźnika to sprawdź moduł.
                Ale moduł cały czas wycinał by jakiś zakres obrotów, chyba że jakiś inny problem z zasilaniem ma, a tu co jakiś czas on pisze że wkręci go do końca a dopiero po chwili zaczyna przerywać, mi to się zdaje cały czas że gaźnik jest winien i najprościej by było go przełożyć z innego moto albo wsadzić do innego moto na sprawdzenie.
                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                sigpic

                Komentarz


                  #23
                  Zgadza się. Ale miałem już przypadek że moduł był uszkodzony i nie pozwalał na wkręcanie powyżej 4-tyś obrotów.
                  Masz rację że gaźnik jest najbardziej podejrzany a zwłaszcza przepustnica-ustawienia drugiego gaźnika która odpowiada za dawkę mieszanki przy wyższych obciążeniach.

                  Komentarz


                    #24
                    Zamieszczone przez czeczen Zobacz posta
                    Zgadza się. Ale miałem już przypadek że moduł był uszkodzony i nie pozwalał na wkręcanie powyżej 4-tyś obrotów.
                    Masz rację że gaźnik jest najbardziej podejrzany a zwłaszcza przepustnica-ustawienia drugiego gaźnika która odpowiada za dawkę mieszanki przy wyższych obciążeniach.
                    Podmieniać wszystko to chyba najłatwiejsza sprawa i najtańsza.
                    Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                    No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                    sigpic

                    Komentarz


                      #25
                      Panowie temat do zamkniecia, rozebralem gazniki i tu akurat moja wina a bynamiej nie wiedza. Podczas czyszczenia gaznikow nie wyjalem gniazda zaworka paliwowego, dopiero dzis je wyjalem i cale sitko bylo jakims glutem zawalone, wyczyscilem, poskladalem odpalilem i sie przejechalem i chodzi jak marzenie, niestety mimo remontu kapitalnego dymi po odpuszczeniu gazu, ;/

                      Komentarz


                        #26
                        Pisałem że gaźniki

                        To że dymi nie oznacza zaraz remontu, na czarno czy niebiesko?
                        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                        sigpic

                        Komentarz


                          #27
                          Problem w tym ze motocykl jest swiezutko po remoncie, i dymi na siwo, czuc ze olej przepala

                          Komentarz


                            #28
                            Możliwości jest kilka. Źle założone pierścienie. Pierścienie uwalone olejem przy składaniu, źle pasowanie albo docieranie. Zastanawiam sie czy przypadkiem za duży poziom oleju nie spowodowałby wywalanie mgły olejowej w airbox'a i dalej w gaźniki. Sa też miłośnicy dodawania oleju do paliwa wzorem dwutakta. Ale nie przypuszczam.

                            Komentarz


                              #29
                              Zamieszczone przez Prince Zobacz posta
                              Pierścienie uwalone olejem przy składaniu, ...
                              pistonring.png

                              Czyli to nie jest prawidłowa procedura?

                              Komentarz


                                #30
                                Jak zrobiłeś szlif to głowicę też robiłeś? Prowadnice były ok?
                                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                                sigpic

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X