[660] dziwne odgłosy Może któreś łożysko w silniku?

[Meickel]

Witam wszystkich serdecznie!
Mam mały a może i duży problem w mojej Teresce XTZ660...Otóż od pewnego czasu podczas jazdy dochodzą mnie dziwnie dźwięki tak jakby odgłos zużytego łożyska. Odgłos rośnie wraz z prędkością. Im szybciej jadę tym jest głośniej. I tu ciekawostka bo ten dźwięk( jakby uszkodzonego łożyska) słychać gdy moto jedzie prosto natomiast ginie przy wchodzeniach w zakręty. Czyli jadę prosto słychać, pochylam moto w lewo lub prawo jest cisza. Wymieniłem oba łożyska w kołach z przodu i z tyłu + łożysko w piaście zębatki i bez efektu. Kombinuję z naciągiem łańcucha i też nie ma efektu. Myślałem, że może opony ale też są ok. Sprawdziłem nawet ślimak od linki prędkościomierza pewnie nie ma na nic wpływu ale też jest ok. Obstawiam, że może podczas wymiany przedniej zębatki kluczem pneumatycznym uszkodziło się jakieś łożyskowanie w silniku.... Oby nie ale może mieliście podobną historię i znacie powód tego dziwnego dźwięku? Na co mogę jeszcze zwrócić uwagę? Nie chciałbym grzebać w silniku bo chodzi super, skrzynia biegi wszystko gra. Ale co to może być za odgłos który ginie przy pochylaniu moto w zakręty a nasila się przy normalnej jeździe w pionie. Najgłośniej jest miedzy 80 a 120 km/h
Z góry dzięki za wszelkie info.

Pzdr Michał

[fxrider]

W swojej GSie miałem podobny problem, z tym, że dźwięk pojawiał się przy wchodzeniu w zakręty. Szukałem długo, pomogła dopiero wymiana opon.
Ew. XT 600 (pokrewne do XTZ 660) jest znana z huczącego 5tego biegu.

pzdr, Adam

P.S. U nas taki zwyczaj, że pierwszy post umieszcza się w powitalni.

[Meickel]

Elegancko się przywitałem i wróciłbym jeszcze do tematu.
Jeśli chodzi o opony to hm...... Są założone nowe. Pozatym tak jak fxrider piszesz dźwięk mógłby pojawiać sie przy wchodzeniu w zakręty a u mnie dźwięki w zakrętach ginie. Będę to sprawdzał nie mówię, że to nie gumy. Ale ten dżwięk wydobył się jakby z nikąd, jakby coś już się zużywało i teraz dopiero wyszło. Wcześniej przy nowych zębatkach, łańcuchu i oponach było słychać tylko świst powietrza. Nigdy też nie dochodził mnie ten dżwięk jadąc tylko na 5-tce. Teraz jest na każdym biegu i przy kazdej prędkości (przy mniejszych jest ciszej przy większych głośniej) no i czemu nic nie ma gdy pokonuje winkle.....?! eh Nie będę męczył w nieskończoność ale jeśli ktoś coś jeszcze mógłby zasugerować piszcie. Dzięki. Pzdr, Michał