[660] Korodujące króćce układu chłodzenia

[małoś86]

Heja. Może mi ktoś napisać dlaczego korodują mi aluminiowe króćce? Fakt że motór ma już ~120.000km przebiegu, ale to chyba nie jest wyznacznik. Dekiel od pompy już mam i go wymienię, na tym króćcu ciągle się pociło. Po odpaleniu silnika płyn odparowywał, było widać parę. I tak w koło Macieju, ale w tym miejscu były już wżery w aluminium więc płyn miał prawo przeciekać. Na połączeniu tworzył się biało niebieski nalot, można go było zeskrobać. Miał on formę proszku. Ten sam problem występuje na połączeniu chłodnica "wąż", z tym że króciec chłodnicy był spawany na wiosnę. Po spawaniu ładnie pomalowany na czarno. Przy okazji wyjmowania silnika zauważyłem że na tym połączeniu jest ten sam biało żółto niebieski nalot. Ten sam nalot jest nawet na plastikowym króćcu termostatu. Płyn to petrygo. Może to jego wina. Wcześniej miałem DTkę zalaną petrygo i wszystko było okej. Żadnej korozji i nalotów. A może to "węże" są już sfatygowane jakieś porowate w środku i puszczają płyn?

[scorpion]

ukłąd chłodzenia zawsze dostaje po dupie jak ktos zalewa ukłąd woda.... Płyny chłodnicze nie posiadaja znacznych ilosci kamienia który to sie wszedzie osadza oraz zawieraja zwiazk chrowniace ukłąd chłodzenia przed korozja. Woda kranówka jest najgorszym płynem do tych ukłądów. Co innego jesli zalejemy woda demineralizowana z braku laku.

[LukaSS]

Płyny chłodzące mają w swoim składzie wodę wiec króćce sniedzieją.