Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

głuche stuki silnika

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    głuche stuki silnika

    Witam moja ST prawdopodobnie zaczyna żegnać się z życiem, traci moc i głuche (naprawdę głośne stuki). Raczej wał korbowy. Szukam już drugiego silnika, póki co na allegro nie ma silnika do ST ale są od TDM 850. Co moglibyście mi powiedzieć na ten temat. Gaźniki pasują od ST ? jakich trzeba dokonać przeróbek ? a może ktoś ma jakieś silniki ? pomóżcie jeśli możecie, nie piszcie poszukaj na forum bo wiem co o tym jest na forum.

    #2
    Szukaj 850 3VD jak nie chcesz się dużo napracować i jeszcze w tym roku pojeździć. Gaźnik do 3VD z kompletnymi dyszami kupisz za ok. stówkę 150 zł - reszte włożysz od XTZ.

    A dlaczego stuka? Jaki przebieg? Oleju mało było, układ zapowietrzony?
    --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

    Komentarz


      #3
      prawdopodobna diagnoza to "stuk,stuk-kto tam ? PANEWKI
      Napisz do kolegi Bladego on w temacie przekładek silnka w ST to już mistrz świata jest
      Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
      Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

      Komentarz


        #4
        Niestety można zakładać że to panewki - tak jak koledzy piszą. Napisz coś więcej - jak do tego doszło ,na jakich olejach pracował silnik,czy stuki zwiększały się stopniowo czy pojawiły się nagle ?
        Pozwoli to części użytkowników dowiedzieć się czego unikać.... ja dowiedziałem się o tym czego unikać - bardzo boleśnie ... zarżnąłem panewki w jakieś dwie minuty ..

        i wypadałoby się przywitać ..... - jest taki dział...
        Ostatnio edytowany przez czeczen; 402.

        Komentarz


          #5
          a propos powitania to już byłem na tym forum tylko coś się stało i musiałem się na nowo rejestrować 3vd czyli jakie to roczniki ? Prawdopodobnie panewki bo na zimnym nie stuka jak się zagrzeje to zaczyna. Jak do tego doszło sam do końca nie wiem ale to moja wina. Chyba pompy oleju były zapowietrzone, po tym jak robiłem rozrząd. A myślę że jak już robić to na nowszy silnik i chyba nawet mocniejszy jest. A jak jest z przełożeniami itp ? którą pokrywę trzeba zmienić ? Moduł zapłonowy też trzeba wymienić ? jak z chłodnicą itp. ?

          Komentarz


            #6
            Jak na razie to kolega nie otrzymał żadnej odpowiedzi zgodnej z prawdą,więc dla jasności silniki 3VD do roku 96 nie różnią się wiele od silnika XTZ,tłoki chodzą równolegle,nie trzeba zmieniać dekla na silniku bo 3VD nie ma zbiornika oleju na silniku,ewentualnie trzeba wymienić miske olejową bo nie założy się osłony silnika.gaźniki nie pasują od TDM do XTZ bo mają większą średnice zewnętrzną od str filtra,najlepiej jest włożyć iglice od tdm do gaźników XTZ,dysze są te same,Można też coś wyrzeźbić i założyć całe gaźniki,moduł to kwestia gustu chodzi i na tym i na tym,na każdym troszke inaczej,na module z XTZetowym ma lepszą reakcje na gaz a na TDMowym mocniejszy dół.Silnik 3 VD ma szybsze przełożenia 3,4 i 5 biegu.4TX to nie jest wtryskowa wersja z 2004r lecz gaźnikowa 850 z lat 97-2001 w której przestawiono czopy wału korbowego i dlatego chodzi jak V2,tu już trzeba zmienić górną pokrywe silnika i też miske olejową,do tego trzeba założyć drugą cewke zapłonową i obowiązkowo moduł zapłonowy od 4TX,gażniki też wypada zmienić bo mają czujniki położenie przepustnicy,do tego dopasować instalacje elektryczną i już mamy 80konną super tenere,o dźwięku silnika ducati.Po 2002 r były już silniki 900 z wtryskiem model 5PS,tu już zakres prac jest duży ale możliwy do wykonania,a i efekt byłby niesamowity.Miałem XTZ 850 3VD,jeździłem TDM850 4TX,miałem przez pół roku TDM 900 5PS,teraz mam znowu standardową XTZ 750 ale połączenie cudownego silnika z TDM 900 z podwoziem XTZ to byłoby COŚ.A XTZ z silnikiem z 4TXa też nie byłaby wiele gorsza.

            Komentarz


              #7
              no raczej chyba dopiero 900 była na wtrysku ale mogę się mylić ale przy 900 to już chyba za bogato na tę ramę i hamulce

              Komentarz


                #8
                TYLKO 900 była na wtrysku, żadne 850 z ostatniego roku/lat produkcji
                --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                Komentarz


                  #9
                  Dzięki za raport, trochę tu posprzątałem.
                  sigpic

                  Komentarz


                    #10
                    Guliwer wielkie dzięki za wyjaśnienie tematu

                    Komentarz


                      #11
                      znalazłem na allegro http://otomoto.pl/yamaha-xtz-super-t...-M3251451.html ten sam rok, te samo malowanie 3 tys + transport. Może to byc opłacalny interes na swap i sprzedać częśći, a troche na zapas zostawic ?

                      Komentarz


                        #12
                        Bez kluczyka i możliwości rejestracji, ale jeździ...
                        Czy tylko mi to wygląda jednoznacznie?

                        Komentarz


                          #13
                          Wygląda wieloznacznie ... niekoniecznie musi być kradziona ... wystarczy że gość ma fakturę na zakup np. z francuskiej ubezpieczalni ... która nie uprawnia do rejestracji bo motocykl został wycofany z ruchu przez ubezpieczyciela i dowód skasowano a moto sprzedano z przeznaczeniem na części ...

                          Komentarz


                            #14
                            gdyby miało wyglądać jednoznacznie to poszłoby na części

                            Komentarz


                              #15
                              Dokładnie, to moto z ubezpieczenia, jeśli potrzebujesz np silnika do jakiegoś wozidła to w sam raz, bo nawet i 2 tys potrafią krzyczeć za dobry silnik do st, rezta jak koła to już mniejsze koszty rzędu 300zł z koło bo ramę możesz tylko sprzedać jako złom albo jeśli ktoś będzie chciał zmieniać u siebie i nabijać stare numery
                              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                              sigpic

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X