Witam, kupiłem drugi motor XT 600 43f z 85r w 100% orginalną, jej poprzedni właściciel stwierdził że ma uszkodzony silnik bo pluje olejem na wszystkie strony i wyrwałem ja w bardzo okazyjnej cenie (1000zl).
Dodam że posiadal ja 10 lat a sprowadzil ja od pierwszego wlasciciela z niemiec i zrobil na niej kilkaset km ponieważ pracuje za granica i w polsce bywa okazyjnie.
Po wyjeciu silnika musze stwierdzic ze jest w bardzo dobrym stanie , luzy na sworzniu i korbowodzie praktycznie zerowe, kompresja taka ze bez dekompresji mozna stanac i skakac po kickstarterze a on nawet nie drgnie. Napinacz rozrządu jest w połowie, rant na tarczy hamulcowej jest ledwo wyczuwalny a licznik wskazuje 17tys przebiegu. Z silnika spuscilem ponad 4 litry oleju a z tego co sie orientowalem to powinno byc 2l z groszem i pewnie dlatego walilo olejem. I tutaj pojawia się moje pytanie czy możliwe jest zeby te 17 tys było orginalnym przebiegiem?
Dodam że posiadal ja 10 lat a sprowadzil ja od pierwszego wlasciciela z niemiec i zrobil na niej kilkaset km ponieważ pracuje za granica i w polsce bywa okazyjnie.
Po wyjeciu silnika musze stwierdzic ze jest w bardzo dobrym stanie , luzy na sworzniu i korbowodzie praktycznie zerowe, kompresja taka ze bez dekompresji mozna stanac i skakac po kickstarterze a on nawet nie drgnie. Napinacz rozrządu jest w połowie, rant na tarczy hamulcowej jest ledwo wyczuwalny a licznik wskazuje 17tys przebiegu. Z silnika spuscilem ponad 4 litry oleju a z tego co sie orientowalem to powinno byc 2l z groszem i pewnie dlatego walilo olejem. I tutaj pojawia się moje pytanie czy możliwe jest zeby te 17 tys było orginalnym przebiegiem?
Komentarz