Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wyciek płynu chłodzącego z pompy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Wyciek płynu chłodzącego z pompy

    Wyciek płynu chłodzącego z pompy, od strony silnika płyn wycieka jakby puszczał zimering, od momentu zakupu zrobiłem ponad 1100km i od początku kapał płyn,
    jeżdżąc z osłoną silnika nie zobaczyłem gdzie wycieka, poziom był dokladnie w środku między min max. Aż do momentu kiedy wyleciało tyle że było mniej niż min, dolałem i dalej ok,
    płyn nie kapał zawsze, więc myślałem że po kłopocie, ale znowu na trasie wyciekał.
    Po przejechaniu ok 60km znowu dolewka i kapał dalej ale mniej, dodam że moto nie przegrzewał się, został zbiornik zalany do prawie pełna, po czym zrobiłem 200 km a nic nie ubywało ze zbiornika, na zimno i na ciepło taki sam poziom.
    Kapał czasami ale kilka kropel, no to na wycieczkę po około 200km i moto pod górę w 2 osoby sie grzeje, wentylator się załancza, płyn w zbiorniku trzyma ten sam poziom jakieś 2 cm od korka, (płyn w zbiorniku zimny na ciepłym silniku) wentylator studził temp zawsze w minute po zgaszeniu silnika.
    Kolejne 100 km to góry od 300m do 1000m n. p. m. no i temp wzrasta do 1mm od czerwonego.
    Jadę dalej i nadchodzi moment podjazdu (różnica wysokości 100m na minute) i dolatuje do czerwonego, więc staje...

    Wentylator chłodzi, ruszam i za 5 min to samo, droga idzie z górki to wciskam sprzęgło i spada temp ale dalej jest wysoko,
    lece z górki na sprzęgle i nie spadła nawet do połowy a z 5 minut jechałem. Cały czas taki sam wysoki poziom płynu w zbiorniku.

    Staje na stacji, wentylator chłodzi, dotykam chłodnice i zimniutka, odkręcam korek(na korku biały tłusty nalot) chłodnica pusta, zalewam wode do chłodnicy i skręcam. Ruszam temp spadła do prawie minimum, jade wszystko ok ale znowu pod górkę (różnica poziomów z 600 m do tego wyprzedzanie) po ok 70km to samo grzeje się od nowa na płaskiej drodze. Staje zalewam chłodnice, kiwam motorem lewo prawo, ściskam węże pompuje wode, zatykam palcem korek itp. dolewam znowu wodę, skręcam i heja.

    Droga płaska, ale cisne od 90 do 150 przez ponad 150km i wszystko ok, w zbiorniku dalej tyle samo wody ile było
    Dodam że olej nie ma nawet 1500 km i silnik nie bierze nic, cały czas max trzyma a moto pali niecałe 6 l w 2 osoby (pomiar na odcinku 300km z czego 100 po płaskim reszta w górach)

    Starałem się opisać problem szczegółowo dla łatwiejszej diagnozy.
    Pytanie do wyjadaczy gdzie zamowić zimeringi pompy?
    Czy uklad był zapowietrzony i dlatego poziom w zbiorniku jest taki sam cały czas?
    Jeśli woda uciekała to dlatego nie zassało jej ze zbiornika, czy jest możliwe że uład się gdzieś zatkał..?

    #2
    Cześć,
    Przede wszystkim, poziom w zbiorniku nie spadnie podczas jazdy.
    Poszukaj trochę na forum, było dużo pisane o zasadach działania układu chłodzenia w Tenere.
    Układ jest tak skonstruowany, że pobiera płyn ze zbiornika dopiero, kiedy temp. silnika spada w okolice temp. otoczenia.
    Kiedy silnik jest rozgrzany, to poziom w zbiorniczku wyrównawczym może tylko wzrosnąć.
    Dlatego jeśli ucieka ci płyn, to w czasie długiej trasy jedziesz na zapowietrzonym układzie.

    Simmering dostaniesz u Lukass-a

    Komentarz


      #3
      Z Twojego opisu wynika że dolewałes płyn do zbiorniczka.... trzeba dolewać bezpośrednio do chłodnicy - Dex napisał konkretnie i szczegółowo - jeździłeś na zapowietrzonym układzie ze sporym brakiem płynu. Po wymianie uszczelek i napełnieniu układu płynem - Przez korek chłodnicy! - powinno być ok.

      Komentarz


        #4
        O! W końcu jakiś temat konkretny

        W chłodnicy (pod korkiem termostatu) ma być max płynu chłodzącego (żadnej wody ). W zbiorniczku wyrównawczym też max. Jak Ci cieknie z pompy to trzeba zdjąć jej pokrywę i sprawdzic co nie tak. Może tylko uszczelka pod pokrywą... A jak masz tłusty nalot pod korkiem (tzw. masło) to oznacza że olej przedostaje się do ukł. chłodzącego - uszczelka pod głowicą do wymiany..... mogłeś przegrzać silnik więc szykuj korony na wszelki wypadek.
        Poza tym.... proponuję nowy termostat i korek. Stare nie są już tak sprawne co 20 lat temu.

        Mówiąc najprościej.... spierdziela płyn z ukł. chłodzenia przez nieszczelną pompę, ukł. traci ciśnienie i silnik się przegrzewa. Od dziś odstaw moto na cegły bo jak nie, to możesz zniszczyć silnik.


        PS. Uzupełnij w profilu jaki masz motocykl.


        Dex, zgadamy się w tym tyg. korek diabeł ogonem przykrył i musiałem nowy zamówić (Japonia). Uszczelka termostatu - 8 zł.

        Przemek, pamietaj o "mojej" głowicy
        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

        Komentarz


          #5
          Masełko na korku od chłodnicy nie zawsze oznacza walniętą uszczelkę pod głowicą ,czasami to oznaka zbytniego przechłodzenia silnika(u mnie pojawią się zimą ) ale akurat w tym wypadku to raczej nie miało miejsca
          Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
          Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

          Komentarz

          Pracuję...
          X