xtz 660 wysokie obroty na biegu jałowym

[pehowiec]

Ta metalowa fajka powinna wchodzić w środek , wygląda na strasznie zmęczoną życiem być może że jeździłeś na ssaniu. 50zeta nowa i po bólu .

[e365]

tak właśnie pomyślałem że to nie powinno tak latać. jutro temat do ogarnięcia i myślę że będzie ok. To jest zwykła złączka FI 6 może nada się pneumatyczna tylko ze z mosiądzu cała za jedyne parę złoty

[pehowiec]

Jak ciągniesz za ssanie to widzisz teraz że linka się tam wsuwa i wysuwa ? Widać tam tyle rdzy że dalej też może być dupa .

[e365]

Rozbujałem trochę to WD40 i zobaczymy co będzie jutro. czy jest potrzebne czyszczenie tam w środku? wd40 dość porządnie wymyło ten syf ale nie wiem czy jeszcze trzeba rozbierać dalej?

[dejv667]

Ja bym spróbował to wyjąć puki się to rusza. Inaczej może się skończyć jak u mnie - urwanym mocowaniem linki.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

[e365]

właśnie byłem odpalić i czekałem aż wentylator się uruchomi jest wszystko ok obroty niecałe 1,5 tys. linka wygląda zdrowo. jeszcze jutro przejadę się to trasą 30 km i zobaczę co będzie jeśli obroty będą ok to temat zamknięty( dziś już piwko poszło więc nie wypada jeździć). ale tą złączkę muszę jutro skołować i wymienić bo tak nie może być. widocznie jakiś czas jeździłem na ssaniu

[Prince]

dejv667 dobrze mówi. Wyjąć, wyczyścić, umyć przedmuchać, posmarować i dopiero montować. Nie zakładać baku. Podpiąć butelkę i jak radzi pehowiec zrobić test dolotu. Tak solidnie. Chyba, ze chcesz sie nauczyć zdejmować bak w 15 min z piwem dłoni. :p

[e365]

bak to tylko 4 śrubki więc nie ma jakiegoś problemu.jeszcze dzisiaj psikne takim specjalnym środkiem na rdzę , jutro poskładam to wszystko i przejadę się z 30 km tak jak ostatnio i zobaczę co będzie grane

[pehowiec]

Chyba, ze chcesz sie nauczyć zdejmować bak w 15 min z piwem dłoni. :p

Ale nauczy się piwa pić , albo wpadnie w alkoholizm , zrób jak Ci radzą dejv667 i Prince , szkoda obrabiać te śruby .

[e365]

Wstałem wcześnie żeby się przejechać o 4 hahaha i jest ok obroty są w granicach 1.5 tyś niecałe. więc sprawa rozwiązana. zacinało się ssanie.dawno nikt tam nie zaglądał. Jeszcze mam jeden temat ale to juz w innym poście. Dzięki panowie za dobre rady

[e365]

Ale pojawił się nowy problem:/ strasznie strzela po odpuszczeniu gazu...(zaczeło to się dzisiaj) i potrafi zgasnąć i ciężko potem odpalić ale nie zawsze co jakiś czas. regulacja gaźnika?

[pehowiec]

A trzeba było sprawdzić dolot , wygląda to na zbyt ubogą mieszankę i być może wyrobioną przepustnicę. Miałeś wszystko na wierzchu , mogłeś też zajrzeć do zaworów ssących . Czyszczenie , regulacja wskazana, i pewnie wymiana bebechów w gaźniku, może bardziej doświadczeni podpowiedzą Ci co robić . A jaki masz tłumik , ori czy przelot ?

[e365]

wydech jest oryginalny. zostaje wyjęcie gaźnika na stół i zobaczenie co jest grane.tylko dziwne jest to ze po przejechaniu około 30 km zdarzyło się tak 3 razy tzn ja mu w gaz a on zgasł

[pehowiec]

Co Ci pisali koledzy ??? Gazior na stół , kropka

[e365]

Panowie jak już zdemontuje gaźnik i będę miał go na blacie to na co zwrócić uwagę i co tam wyczyścić?? dzisiaj ciężko było odpalić nawet jak ssanie trzymałem do góry to i tak gasnął.