[660] Słabo ciągnie na 4 i 5 biegu, XTZ660 1991r

[mc_robert]

Witam,

Mam Tenerkę zakupioną w myślę dobrych pieniądzach, ale żeby nie było tak kolorowo to coś trzeba podłubać.

Silnik pali od strzała, ciepły czy zimny, żadnych kopceń, niepokojących odgłosów itd. Chodzi jak na tego singla na moje oko lux. Wkręca się na wysokie obroty na biegu jałowym sprawnie.

Rzecz w tym, że na 4 moto osiąga około 110km/h i z trudem się wkręca do 5, a z górki do 6 tyś. obrotów, na 5 biegu całkowita agonia, max 120km/h z manetką odkreconą na full, z górki wskoczy to 130 czasem, ale pod górkę zwolni z dołu idzie pięknie na niższych biegach, ale na tych dwóch ostatnich po prostu za nic nie chce wejść na wyższe obroty.

Ja nie robiłem, ale mam fakturę z serwisu na regulację zaworów, olej, świece i czyszczenie/reg gaźników.

Dziś będę ją badał, zrobię przegląd, ale może podpowiecie z doświadczenia co to może być? moim zdaniem powinna być bardzie żwawa i już.
Membrana w gaźniku?

[Spridero]

Mam podobnie, gaźnik podobno jest Ok, we wtorek oddaje do mechanika, liczę ze to pompa paliwa

[Mgv]

Robert, jeśli to jest ten Pruszków o którym myślę to ja jestem rzut kamieniem od ciebie, mogę zerknąć z czym masz problem, oczywiście za free.
Ostatnio robiłem gaźniki w hondzie goldwing i nawet faktura była za czyszczenie i regulację gaźników, niestety gaźniki miały uszkodzone membrany, zatkane dwie dysze pilotujące i jedną główną, a więc to że jest faktura, to nie znaczy że jest dobrze, to już 20 przypadek tego typu w tym roku z jakim się spotkałem.
Odezwij się na PW to dam Ci namiar na siebie.

[mc_robert]

Robert, jeśli to jest ten Pruszków o którym myślę to ja jestem rzut kamieniem od ciebie, mogę zerknąć z czym masz problem, oczywiście za free.

To ten Pruszków, a dokładnie okolice, więc do Brwinowa mam 3km Piszę na PRV do Ciebie o kontakt, dzięki wielkie za chęć pomocy.

Co do moto to w weekend sprawdziłem pompkę paliwa, rozebrałem ją i wyczyściłem - było trochę syfków, ale nie jakoś poważnie.
Test z butelką zamiast baku z pominięciem pompki również przeprowadziłem i stwierdzam, że to nie jej wina.

[nemo]

Pomiń pompkę i podepnij na krótko pod gaźnik. Pamiętaj o zaślepieniu podciśnienia.

Edit: Oczywiście paliwa powinno być sporo ponad rezerwę (najlepiej z pół baku), bo grawitacyjnie nie poleci przez rezerwę. Miałem taki przypadek, bez biegu moto się wkręcało a pod górę nie dawało rady uciągnąć. Opisane jest w histori mojej Tenerki.

[Mgv]

To ten Pruszków, a dokładnie okolice, więc do Brwinowa mam 3km Piszę na PRV do Ciebie o kontakt, dzięki wielkie za chęć pomocy.

Co do moto to w weekend sprawdziłem pompkę paliwa, rozebrałem ją i wyczyściłem - było trochę syfków, ale nie jakoś poważnie.
Test z butelką zamiast baku z pominięciem pompki również przeprowadziłem i stwierdzam, że to nie jej wina.

Musisz sobie zdać sprawę z tego że zmiana powietrza w oponach nie poprawi trakcji motocykla kupiłeś tanio, a więc poprzednik zaniedbał sprzęt lub olewał typowy serwis, realnie są to proste rzeczy, wymiana płynów, kontrola-regulacja zaworów, gaźniki na stół i najważniejsza rzecz to weryfikacja elektryki i ładowania, spadek napięcia w wysokich partiach obrotowych również powoduje głupawki w pracy silnika, to jest proste jak budowa cepa..., no możesz sobie jeszcze dwie butelki po coli przyczepić ale to nic nie pomoże, albo 20 litrowy kanister na kierownicy przyczepić, zawsze to lepszy słup cieczy
Dobra, bez jaj, masz na PW mój numer więc dzwoń.

[mishieck]

Jakie masz przełożenie? Policz zęby przód - tył.

[piotr13]

A co niby zębatki mogą mieć wspólnego z tym, że silnik nie wkreca się na wysokie obroty? Nawet jak z tyłu dasz 48-50 zębów to i owszem nie pójdzie więcej niż te powiedzmy 140 ale będzie rwala do przodu jak głupia. Ta zaś nie ma zwyczajnie siły. Coś z paliwem?

[Lis]

Jeśli:
- wkręca się na obroty na luzie,
- pracuje równo (cokolwiek to znaczy),
to wydaje się, że nie ma wypadania zapłonów. Cewka i ogólnie elektryka ok, ale do sprawdzenia.

Jeśli:
- nie wkręca się na wyższe obroty pod najwyższym obciążeniem (4 i 5 bieg)
to sprzegło raczej nie ślizga. Ślizgające sprzęgło powodowałoby, że silnik się wkręca, ale motocykl nie jedzie szybciej, nie ma mocy na najwyższych biegach.

Więc jeśli nie powyższe, to pozostaje zasilanie i mechaniczna kondycja silnika.

Gdyby były nieprawidłowości w zasilaniu - pompa / opad to byłyby nieprawidłowości w pracy silnika.
Więc może to być kwestia regulacji, dysz lub innych elementów, które mogły by się wykręcić/rozregulować w gaźniku. Rozwiązaniem jest gruntowny przegląd.

Mechaniczna kondycja silnika to głównie:
- podparte zawory na gorąco i związany z tym brak mocy. Ale gdyby tak było, to na gorąco miałby problemy z rozruchem.
- luzy w układzie cylinder/tłok i słaba kompresja, ale gdyby tak było to większe problemy powinny być na zimno.

Podsumowując zacząłbym od najprostszych rzeczy, które wynikają z zaniedbań/upływu czasu/eksploatacji:
- nowy filtr powietrza,
- nowy filtr paliwa (przeprowadziłbym również próbę bez filtra paliwa),
- nowa świeca (irydowa lub dwuelektrodowa),
- przegląd i pomiary elektryki (cewka zapłonowa, fajka, kable WN),
- gaźniki do przeglądu i regulacji.

[mc_robert]

Jeśli:
- wkręca się na obroty na luzie,
- pracuje równo (cokolwiek to znaczy),
to wydaje się, że nie ma wypadania zapłonów. Cewka i ogólnie elektryka ok, ale do sprawdzenia.

Na luzie wkręca się na obroty do odciny, moim zdaniem pracuje równo.

Jeśli:
- nie wkręca się na wyższe obroty pod najwyższym obciążeniem (4 i 5 bieg)
to sprzegło raczej nie ślizga. Ślizgające sprzęgło powodowałoby, że silnik się wkręca, ale motocykl nie jedzie szybciej, nie ma mocy na najwyższych biegach.

Sprzęgło na pewno się nie ślizga.

Więc jeśli nie powyższe, to pozostaje zasilanie i mechaniczna kondycja silnika.

Gdyby były nieprawidłowości w zasilaniu - pompa / opad to byłyby nieprawidłowości w pracy silnika.
Więc może to być kwestia regulacji, dysz lub innych elementów, które mogły by się wykręcić/rozregulować w gaźniku. Rozwiązaniem jest gruntowny przegląd.

Mechaniczna kondycja silnika to głównie:
- podparte zawory na gorąco i związany z tym brak mocy. Ale gdyby tak było, to na gorąco miałby problemy z rozruchem.
- luzy w układzie cylinder/tłok i słaba kompresja, ale gdyby tak było to większe problemy powinny być na zimno.

Na zimno i na ciepło odpala od strzała, bez problemu, na ssaniu, bez ssania.
Pompę pomijałem, filtr powietrza wydmuchałem, ale nie był w tragicznym stanie - zamówię nowy.

Podsumowując zacząłbym od najprostszych rzeczy, które wynikają z zaniedbań/upływu czasu/eksploatacji:
- nowy filtr powietrza,
- nowy filtr paliwa (przeprowadziłbym również próbę bez filtra paliwa),
- nowa świeca (irydowa lub dwuelektrodowa),
- przegląd i pomiary elektryki (cewka zapłonowa, fajka, kable WN),
- gaźniki do przeglądu i regulacji.

Co mogę sprawdzić w elektryce? Czy jest stabilne ładowanie w różnym zakresie obrotów? Wykręcić świecę, sprawdzić/ustawić przerwę, ewentualnie wymiana świecy. kable WN i fajka pod względem uszkodzeń mechanicznych? Robię moto sobotami, więc tak zbieram pomysły i w weekend podziałam.
Ogólnie wg danych technicznych moto powinno osiągać max moment przy 5k obr/min i pełną moc przy 6k obr/min. U mnie w tym zakresie obrotów praktycznie nic się nie dzieje... Z gaźnikami zgłoszę się do kolegi Mgv, ale chcę posprawdzać wszystko zanim komuś zawrócę 4 litery. W sumie wyczyścić i poskładać je to bym dał radę, nawet myjkę mam. Ale brakuje mi doświadczenia odnośnie regulacji.

[Lis]

Pomiary elektryki jakie miałem na myśli:
- oporność cewki zapłonowej (obwód nN),
- oporność cewki zapłonowej (obwód WN),
- oporność fajki i kabla WN (osobno lub sumarycznie).
Generalnie brak możłiwości pomiaru (zbyt duża oporność) to efekt korozji na połączeniach.
Nieprawidłowe (zbyt duże) oporności mogą mieć wpływ na pracę silnika w wysokim zakresie obrotów. Ale piszesz, że pracuje równo...
To bym mimo wszystko sprawdził. Z tym miałem kiedyś w FJ sporo problemów. Robota prosta, koszt czasu. Instrukcje pomiarów w Service Manualu.
Co do samej cewki nie sprawdzi się nic więcej w warunkach domowych. Cewka albo pracuje, albo nie pracuje w ogóle. Zdarza się też, że przerywa na gorąco.
Ale jak silnik pracuje równo to rozumiem, że takich problemów nie ma.

Z tego co piszesz wszystko wskazuje na to, że to kwestia zasilania. Nie czekałbym z tym serwisem gaźników.

[pabal]

A czy on po prostu nie jest zblokowany na mniejszą moc ? Identycznie miałem w zablokowanej VT 500C, do 100 szła ok, potem do 120 opornie i więcej nie chciała.

[mc_robert]

W sobotę temat rozwiązałem! Ktoś faktycznie gaźniki czyścił i źle poskładał. Cięgno od drugiej przepustnicy nie było na swoim miejscu i chociaż membrana pracowała jak należy to mechanicznie przepustnica była zamknięta. Doszedł nowy filtr powietrza i teraz moto idzie jak wściekłe do końca obrotów na każdym biegu. Czasem strzela w wydech jak pociągnę ją na obrotach i odpuszczę gaz od razu do 0. Potoczy się, zbierze się paliwo w wydechu i oddaje jeden strzał, przy delikatniejszym schodzeniu z obrotów lub krótszym nie strzela. Przejmować się? Wydech ktoś w nim przerabiał, bo jest głośny i widać, że puszka była otwierana przy końcówce.

[Lis]

Sam robiłeś przegląd tych gaźników? Sam doszedłeś do rozwiązania?
Jeśli tak, to:
- pytanie co z ich regulacją?
Otóż to, że jest faktura nie znaczy, że regulacja była. A jak była to jaka? - skoro gaźniki źle złożone...
Myślę, że regulacja byłaby potrzebna, wtedy miałbyś pewność, że wysztko gra, a i strzały by się zmniejszyły/skończyły.

[mc_robert]

Sam robiłeś przegląd tych gaźników? Sam doszedłeś do rozwiązania?
Jeśli tak, to:
- pytanie co z ich regulacją?
Otóż to, że jest faktura nie znaczy, że regulacja była. A jak była to jaka? - skoro gaźniki źle złożone...
Myślę, że regulacja byłaby potrzebna, wtedy miałbyś pewność, że wysztko gra, a i strzały by się zmniejszyły/skończyły.

Robiłem sam i sam do tego doszedłem. Wiem, że przyda się regulacja i zrobię ją niebawem, jednak pokusa przed sprawdzeniem moto po założeniu tego cięgna była większa i tak zostało, zmniejszyłem jedynie obroty na biegu jałowym.

Mam za to nowy problem, zaczął mi kapać olej. Na szybko dziś pod pracą zobaczyłem, że chyba z airboxa sączy sie na dół kapiąc na zębatkę zdawczą (łańcuch nasmarowany jak nigdy ). Wcześniej przy wymianie filtra jak Teresa chodziła na połowie cugu też widziałem olej w airboxie, ale w małej ilości. Czy to możliwe, że teraz dostała parę razy ognia i wyrzuca olej odmą?