Witam wszystkich,
właśnie wróciłem z garażu po 2h przegranej walce. Po wymianie pompy tylnego hamulca za cholerę nie mogę go zalać/odpowietrzyć. Procedura prosta niby:
- zalewam zbiorniczek
- pompuję hamulec
- na wciśniętym odkręcam odpowietrznik, zakręcam i puszczam hamulec
- znowu pompowanie i tak w kółko
Niestety, bez efektów... Z odpowietrznika leci mało płynu, wygląda jakby pompa wcale się nie zalewała. Odkręciłem przewód od zacisku, powtórzyłem procedurę, płyn przepompowało przez układ... Zakręciłem do zacisku, ponownie wszystko od początku, ale tłoczki ani drgną.
Pompę kupiłem używaną, ale na "sucho" spręża, więc tłoczek ok....
Jakieś sugestie?
właśnie wróciłem z garażu po 2h przegranej walce. Po wymianie pompy tylnego hamulca za cholerę nie mogę go zalać/odpowietrzyć. Procedura prosta niby:
- zalewam zbiorniczek
- pompuję hamulec
- na wciśniętym odkręcam odpowietrznik, zakręcam i puszczam hamulec
- znowu pompowanie i tak w kółko
Niestety, bez efektów... Z odpowietrznika leci mało płynu, wygląda jakby pompa wcale się nie zalewała. Odkręciłem przewód od zacisku, powtórzyłem procedurę, płyn przepompowało przez układ... Zakręciłem do zacisku, ponownie wszystko od początku, ale tłoczki ani drgną.
Pompę kupiłem używaną, ale na "sucho" spręża, więc tłoczek ok....
Jakieś sugestie?
Jestem pewny na 99 % że 2 razy tak zrobisz i masz odpowietrzony
Jezli to nie pomaga to znaczy że wcisnąłeś tłoczki bardzo głęboko - wtedy trzeba pompować ale warto dać tłoczkom jakiś punkt oporu - ja załatwiałem to wkładając trzonek młotka w zacisk. Generalnie każdy z podanych sposobów jest skuteczny jezeli nie masz za duzego luzu na dźwigni i pracuje pompa w zakresie min-max - pompuj w pełnym zakresie ruchu nie tylko na dół ale też do "góry"
Komentarz