[660] Problem z odpaleniem. pomóżcie

[Yanagisawa]

Witam wszystkich. Jestem tu nowy więc chcę wszystkich pozdrowić
Mam problem z odpaleniem mojej Yamahy XTZ 660. po sezonie był wyregulowany gaźnik wszystko chodziło ale jednak trochę był problem z odpalaniem.
Teraz kiedy chcę przed sezonem odpalić motor zrobił się problem. Dwa razy strzelił i trochę pochodził nierówno i zgasł. Świeca ma iskrę ale nie chce odpalić. Proszę pomóżcie. Co może być przyczyną? z góry dziękuję.

[ANDERE]

Hej, witaj po pierwsze zapraszamy do "Powitalni" http://xtzclub.pl/forums/26-Powitalnia.

Wracając do tematu odpalania, napisałeś że moto odpaliło trochę popracowało strzeliło w wydech i zgasło i tu od razu pierwsze pytanie odpalałeś później moto jeszcze, jeżeli tak czy zapaliło. Po drugie sprawdzałeś czy paliwo dopływa do gaźników?

Ps. jakie prace prowadziłeś przed zimą przy swojej xtz 660, i napisz coś więcej o problemach z odpalaniem wcześniej bo to pewnie ma związek i pomoże rozwikłać problem.

Pozdrawiam Andrzej.

[Yanagisawa]

Do Andrzeja:
Moto nie odpaliło potem a jak sprawdzałem świecę to nawet mokra nie była od paliwa po dłuższym piłowaniu. Dałem do regulacji i wyczyszczenia gaźnik i regulacji zaworów bo mi przerywał podczas jazdy. no i po tym zaczął mi gorzej odpalać. Dziękuje Ci za szybką odpowiedz

[rootolf]

Zakładamy, że paliwo w baku masz
Sprawdź, czy pompa podaje paliwo. Odczep wężyk od gaźnika i zakręć rozrusznikiem, z wężyka powinno pluć paliwem.

[sebek]

Witam.Czyli moto po regulacji miało problemy z odpalaniem ??
Była różnica przy rozruchu na zimnym i na ciepłym silniku ??

[Yanagisawa]

Cześć. Tak były problemy z odpalaniem przy rozruchu przy ciepłym i zimnym silniku. Ale mimo wszystko po jakimś czasie odpalił a teraz nic.

[piotr13]

Strzał w wydech to objaw kończącego się paliwa w małej tenerce,wygląda że wypalił to co było w gażniku a więcej nie dostał,treba sprawdzić kranik, pompę i sam gażnik

[Yanagisawa]

Więc tak. Kupiłem dziś nową świecę (iskra jest sprawdzałem ), sprawdziłem kranik pompę jak mi podpowiadaliście i przy rozruchu pluje paliwem, świeca była mokra po jakimś czasie ale i tak nie chce odpalić. Nie wiem już co mam robić? pomocy

[LukaSS]

Zawory kiedy były robione? Łańcuch rozrzadu nie przeskoczył?
Akumulator masz na 100% sprawny? Czy ma siłę zakręcic a na iskrę juz brakuje mocy?

[Yanagisawa]

Zawory były ustawione. Odpalam go przez kable z samochodu bo moje aku nie ma tyle siły.

A zawory były ustawione przez końcem sezonu a czy łańcuch rozrządu przeskoczył to nie wiem....

[LukaSS]

Do filtra powietrza nie nalazły myszy?
A silnik to w jakiej koncycji jest? Nie kończy się już?
Jeśli iskra jest tzn, że czujnik stopki/sprzegła itd. jest ok.

Zobacz czy linka od ssania na 100% steruje ssaniem w gaźniku z nie sobie lata luźno.

[PiotreS]

A jak spradzić czy łańcuch rozrządu nie przeskoczył? Albo jak sprawdzić modem zapłonowy i gdzie on wogóle jest? Ja mam podobny problem jak kolega. Robiłem regulację poziomu paliwa bo słabo paliła po dłuższym postoju. Trochę podniosłem poziom paliwa, przed pierwszym odpaleniem gaźnik raz się przelał ale odpaliła super. Paliwo nie przelewało się w gaźniku i było super poza jednym-kiedy miałem odkręcony kranik to chodziła jakby za dużo paliwa dostawała, kiedy kranik zamykałem zaczynała chodzić idealnie. Wyciągnąłem filtr powietrza i chodziła dobrze. Po tym spalanie zbyt dużej ilości paliwa świeca padła bo iskrzyła na boki. Wymieniłem świecę i regulowałem poziom paliwa jeszcze raz. No i teraz chyba przedobrzyłem bo nie chce odpalić wogóle. Na nowej świecy odpaliła i po 20 sekundach zgasła. Kiedy kręcę rozrusznikiem a później sprawdzam świecę to dziwne ale świeca sucha jest. Zalałem strzykawą trochę paliwa bezpośrednio do gaźnika ale nie pali. Strzela w gaźnik, odzywa się ale nie uruchamia się. Jutro kupuje jeszcze jedną świecę aby wykluczyć świecę, a tym czasem Panie i Panowie, jakieś sugestie ktoś ma, będę bardzo wdzięczny. Męczy mnie ta regulacja gaźnika bo już sam nie wiem jak to zrobić. Na 6 mm to chyba za mało.

[Yanagisawa]

Filtr mam nowy a silnik w dobrej kondycji. Linka ssania nie jest luźna i steruje dobrze. mówiono mi że jak słabo pali to pod gaźnikiem jest śruba i ją mam o pół obrotu dokręcić albo odkręcić. Czy to prawda że ta śruba reguluje skład mieszanki paliwowo powietrznej? a jak tak to ile obrotów należy odkręcić? może to jest przyczyna.

[LukaSS]

A jak spradzić czy łańcuch rozrządu nie przeskoczył? Albo jak sprawdzić modem zapłonowy i gdzie on wogóle jest? Ja mam podobny problem jak kolega. Robiłem regulację poziomu paliwa bo słabo paliła po dłuższym postoju. Trochę podniosłem poziom paliwa, przed pierwszym odpaleniem gaźnik raz się przelał ale odpaliła super. Paliwo nie przelewało się w gaźniku i było super poza jednym-kiedy miałem odkręcony kranik to chodziła jakby za dużo paliwa dostawała, kiedy kranik zamykałem zaczynała chodzić idealnie. Wyciągnąłem filtr powietrza i chodziła dobrze. Po tym spalanie zbyt dużej ilości paliwa świeca padła bo iskrzyła na boki. Wymieniłem świecę i regulowałem poziom paliwa jeszcze raz. No i teraz chyba przedobrzyłem bo nie chce odpalić wogóle. Na nowej świecy odpaliła i po 20 sekundach zgasła. Kiedy kręcę rozrusznikiem a później sprawdzam świecę to dziwne ale świeca sucha jest. Zalałem strzykawą trochę paliwa bezpośrednio do gaźnika ale nie pali. Strzela w gaźnik, odzywa się ale nie uruchamia się. Jutro kupuje jeszcze jedną świecę aby wykluczyć świecę, a tym czasem Panie i Panowie, jakieś sugestie ktoś ma, będę bardzo wdzięczny. Męczy mnie ta regulacja gaźnika bo już sam nie wiem jak to zrobić. Na 6 mm to chyba za mało.

Poziom paliwa jest stały i nie nalezy go zmieniać wg. własnego widzimisię. Ma być taki jak w serwisówce, a nie "na oko".
Łańcuch można sprawdzić jedynie poprzez zdjęcie pokrywy rozrządu.

[LukaSS]

Filtr mam nowy a silnik w dobrej kondycji. Linka ssania nie jest luźna i steruje dobrze. mówiono mi że jak słabo pali to pod gaźnikiem jest śruba i ją mam o pół obrotu dokręcić albo odkręcić. Czy to prawda że ta śruba reguluje skład mieszanki paliwowo powietrznej? a jak tak to ile obrotów należy odkręcić? może to jest przyczyna.

Niech Ci co mówią sobie siurkiem pokręcą troche w prawo lub trochę w lewo...
Jest tam śruba (nazwya się pilot air screw, plot screw, pilot mixture screw - w zalezności od producenta). Wykręć ja całkowicie jednak uważaj by nie zgubić sprężynki i uszczelki (może też i o-ringu). Jeśli one są (sprawdz jeszcze w katalogu części) to wkręć śrubę do delikatnego oporu - nie dokręcaj ma maxa, i ponownie wykręć ją o podana w serwisówce ilość obrotów. Nie powiem o ile bo nie pamietam, ale pewnie gdzieś o dwa z kawałkiem.