[xtz 660] gaśnie na wysokich obrotach

[marcinjunak]

Od razu mówił że regulowali gaźnik (nie wiem jak) i nic to nie dało dlatego przeszli dalej do modułu cewki rozrządu itd, wszystko sprawdzone i wrócili do gaźnika po podmianie okazało się że to jego wina. Najgorzej, że nie mogę znaleźć żadnego gaźnika na rynku wtórnym. Podejrzewam że może coś być z tym drugim gaźnikiem, który się otwiera podciśnieniowo a właściwie prawdopodobnie nie otwiera i może to jest przyczyną.

Wszystko ok, wszystko się zgadza, ale jak można regulować gaźnik nie wiedząc nic o jego bebechach,
domyślam się tylko że pokręcił śrubkami, nic to nie dało więc olał sprawę i zwalił na moduł,
może po prostu membrana jest dziurawa albo przycina się przepustnica i daje takie objawy,
niestety ale bez rozebrania gaźnika na części pierwsze nic nie zdziałacie, będzie też od razu widać w jakm stanie jest ośka przepustnicy.

[Lisek]

Witam, udało mi się dorwać gaźnik zostały do niego przełożone uszczelki zaworek i kilka innych rzeczy z mojego gaźnika bo były w lepszym stanie i moto w końcu działa! Co prawda jeszcze nie jeździłem bo nie ma mnie na miejscu dopiero sprawdzę to za parę tygodni. Co do starego gaźnika to był rozbierany do imentu i wszystko wyglądało na sprawne w dodatku sprawdzało go kilka osób więc co dokładnie mu było pozostanie nie wyjaśnione... Dziękuje wszystkim za pomoc !

[Gandalf]

A kto przekładał te rzeczy? Warsztat? heh to chyba jakieś fatum przeszło z Twojego moto na mój Mój moto po złożeniu źle zaczął chodzić (nie równo), a poza tym cieknie paliwo na postoju ... jeszcze nie zagłębiałem się w temat, ale na dniach również będzie mnie czekało rozebranie gazioloa

[Lisek]

U to nie dobrze mam nadzieje, że to nic poważnego może pływak się przyciął... Tak warsztat wszystko przekładał i składał.

[Lisek]

jeżeli chodzi o fatum to chyba nie przeszło dopiero w sobotę miałem okazje sprawdzić jak chodzi moto i okazuje się, że na zimnym silniku wyraźnie strzela jak schodzi z obrotów a na ciepłym delikatnie strzela, jeżeli chodzi o przyspieszenie to jest super rwie na koło ale na 5 biegu wogole nie ma mocy i vmax to 140 km/h. Tak więc dziś zawiozłem motocykl z powrotem do mechanika... :/

[Papryk]

Kurcze, czytam perypetie z gaźnikiem i zaczynam się niepokoić...
Moja Tereska też raz odmówiła współpracy, a powodem był brud w gaźniku. Został wyczyszczony a ja wyczyściłem zbiornik paliwa bo pojawiła się w nim niewielka rdza. Wygląda na to, że jest już ok choć zdarzyło się też, że na postoju ciekło paliwo tak jak Gandalfowi. Po ponownym odpaleniu i zgaszeniu było już ok. Muszę teraz zobaczyć czy zawieszenie się pływaka to jednorazowy wybryk czy coś poważniejszego.
Dajcie znać jak tam wasze gaźniki i co z tym wyciekiem paliwa na postoju.