Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wymieniajcie olej w amortyzatorach!!!

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Wymieniajcie olej w amortyzatorach!!!

    Czy ktoś miał z Was problem z tym, że zawieszenie dobija, nie odbija jak należy, nie tłumi drgań, wpada w rezonans, działa jak nienależy...?

    Należy wymienić olej na nowy w przednim zawieszeniu. Zresztą sprężyny na progresywne tez by było dobrze.

    Piszę ponieważ dziś od chyba nowości motocykla spuszczłem olej. Wyleciał rozwarstwiony olej, jakieś osady i masa aluminiowego pyłu.

    Przykładowo pół litra Castrola to koszt ok. 30 zł, Yamalube 500 ml ok. 24 zł, litr Bel-Raya to ok. 50 zł, a 1000 ml Repsolu to ok. 35 zł. Także taniocha, a efekt znakomity.

    To pisałem ja, Jarząbek Wacław
    --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

    #2
    Nie paniuj Olej w amorze też poprostu się kiedyś kończy..
    sigpic
    "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

    "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

    Komentarz


      #3
      Usunięte na żądanie użytkownika

      Komentarz


        #4
        Na dole każdej lagi masz śrubkę spustową na śrubokręt krzyzakowy. Odkrecasz i... nic nie poleci. Trzeba wykręcić lub na początku pouizować korek amortyzatora, a później lekko popompować przednim zawieszeniem. Na koniec moto na centralkę stawiasz, tył obciążasz by przód był w górze i odkręcasz korki do końca. Lejesz olej i po sprawie
        --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

        Komentarz


          #5
          Można by tak trochę precyzyjniej napisać gdzie ten korek amortyzatora co go trzeba poluzować a potem olej wlać ?


          Jaką ilość oleju trzeba wlać ?
          http://xtzclub.pl/attachment.php?attachmentid=817

          Komentarz


            #6
            U góry amortyzatora To co z półki wystaje.
            sigpic
            "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

            "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

            Komentarz


              #7
              Zamieszczone przez LukaSS Zobacz posta
              Na dole każdej lagi masz śrubkę spustową na śrubokręt krzyzakowy. Odkrecasz i... nic nie poleci. Trzeba wykręcić lub na początku pouizować korek amortyzatora, a później lekko popompować przednim zawieszeniem. Na koniec moto na centralkę stawiasz, tył obciążasz by przód był w górze i odkręcasz korki do końca. Lejesz olej i po sprawie
              Z tym, że trzeba mieć świadomość, że przy tej metodologii prawie cały syf i tak zostanie w lagach.
              Prawidłowo powinno się rozebrać całe zawieszenie, wyczyścić, wypłukać i dopiero zalewać.
              Co do ilości oleju - manual podaje dla ST 669cm^3 10W na suchą lagę.
              W cm poziomu lustra już nie pamiętam (ok. 14?), ale możesz zmierzyć przed rozbiórką lag (wyciągasz sprężynę, maksymalnie ściskasz lagę i mierzysz poziom od krawędzi rury nośnej do lustra oleju).

              pzdr, Adam
              sigpic

              Komentarz


                #8
                Wiem Adam, wiedziałem że napiszesz że to nie wszystko, jednak sam wiesz, że rozebranie amortyzatora nie jest łatwe, a tez nie każdy ma takie zdolności manualne (nikogo tu nie mam na myśli ).
                --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                Komentarz


                  #9
                  Zamieszczone przez LukaSS Zobacz posta
                  Wiem Adam, wiedziałem że napiszesz że to nie wszystko, jednak sam wiesz, że rozebranie amortyzatora nie jest łatwe, a tez nie każdy ma takie zdolności manualne (nikogo tu nie mam na myśli ).
                  Akurat w XTZ przednie zawieszenie jest proste jak budowa cepa. Jedyny ew. problem to blokada trzpienia wewnątrz lagi (poruszane ostatnio na forum) + to, że imadło się przydaje. Nawet za pierwszym razem mając wolne 3-4 godzinki i trochę wcześniej poczytawszy można sprawę przeprowadzić od początku do końca jak trzeba.
                  Po prostu nie lubię półśrodków, jeśli chodzi o utrzymywanie motóra.

                  pzdr, Adam

                  P.S. Skoro znalazłeś tyle syfu w swoich lagach to powinieneś pamiętać, że tuleje ślizgowe zawieszenia to też element eksploatacyjny.
                  sigpic

                  Komentarz


                    #10
                    Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
                    W cm poziomu lustra już nie pamiętam (ok. 14?), ale możesz zmierzyć przed rozbiórką lag (wyciągasz sprężynę, maksymalnie ściskasz lagę i mierzysz poziom od krawędzi rury nośnej do lustra oleju).
                    Manual podaje iż jest to 13 cm Ja własnie przymierzam sie do wymiany oleju w lagach i juz wszystko teraz wyczytałem na ten temat

                    Komentarz


                      #11
                      Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
                      Z tym, że trzeba mieć świadomość, że przy tej metodologii prawie cały syf i tak zostanie w lagach.
                      Prawidłowo powinno się rozebrać całe zawieszenie, wyczyścić, wypłukać i dopiero zalewać.
                      (...)
                      OK, tylko jak i czym wypłukać? naftą? innym olejem? benzyną? ropą?
                      U mnie i tak będzie to robił koleś z warsztatu, ale chcę mu powiedzieć co ma zrobić, tak na wszelki wypadek, bym miał sprawę zapiętą na TipTop
                      ...prawdziwy afrykaner sam wymyśla swoje historie, a potem zaczyna w nie wierzyć...

                      Komentarz


                        #12
                        Zamieszczone przez cochise Zobacz posta
                        OK, tylko jak i czym wypłukać? naftą? innym olejem? benzyną? ropą?
                        U mnie i tak będzie to robił koleś z warsztatu, ale chcę mu powiedzieć co ma zrobić, tak na wszelki wypadek, bym miał sprawę zapiętą na TipTop
                        Ja płuczę benzyną ekstrakcyjną, ale to jeśli mam wyjęte uszczelniacze, lub chcę je i tak zmieniać.
                        W przeciwnym przypadku ropa. Zwykle robię to tak, że odkręcam korek, wyjmuję sprężyny, zlewam olej i robię kilka (3-4) płukania pompując lagą. Trzeba liczyć jakieś 0,5l płynu czyszczącego na lagę.

                        pzdr, Adam

                        P.S. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że mechanicy nie przepadają za wszystkowiedzącymi klientami
                        sigpic

                        Komentarz


                          #13
                          hmmm... pasowałoby w mojej też się wziąć za przód bo czasami w lesie dobija...
                          a co do ilości oleju i gęstości:
                          wyczytałem na starym 4orum że do 660 powinno się zalewać jakieś niecałe 0.5l na lagę,dziwne jak w biblii od 660 pisze że ma być 669cmm(jakieś 0.67) na sztukę i kogo tu słuchać najlepiej chyba zmierzyć poziom lustra?
                          a i jak z gęstością kombinował ktoś z olejem gęściejszym niż 10W?czy lepiej po prostu progresy?

                          Komentarz


                            #14
                            Hej,
                            lej jak manual każe - w dużej ST jest tyle samo, podejrzewam, że zawieszenie to samo. Oczywiście warto poziom zmierzyć przed zlaniem, ale gwarancji nie ma, że było ok przecież. Z tego co pamiętam to było ok 11-13 cm, dokładna wartość przewinęła się już gdzieś na forum.
                            Nie wiem jak to wygląda w małej tenerze, ale w dużej progresy niesamowicie poprawiały prowadzenie - sama zmiana oleju na gęstszy nie zapewni tego. Ew. jeśli nie jesteś budżetowy na nowe sprężyny można trochę poprawić sytuację wydłużając stare (+ olej 15W, do progresów 10W). Info jak to zrobić mogę podać zainteresowanym na PW, żeby nie było, że kowalskie metody na forum promuję

                            pzdr, Adam
                            sigpic

                            Komentarz


                              #15
                              Zalałem zamiast 669 - 700 (15W). Znaczna poprawa w prowadzeniu i brak nurkowania przy hamowaniu.
                              --== XtzParts.com - części do XTZ 660 i 750 oraz TDM 850-900 ==--

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X