Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Problem z amortyzatorem

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #31
    Akurat z amorem do małej Tereski po regeneracji róznie bywa,szczególnie jeżeli chodzi o zbiornik z gazem ,tam jest dość wysokie ciśnienie i nabity jest azotem a po regeneracji nie zawsze ciśnienie takie jak trza,zamiast azotu powietrze....także uważać trzeba i najpierw rozeznać się jakie opinie ma dany zakład ,który ową regenerację ma uskuteczniać.
    Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
    Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

    Komentarz


      #32
      Pytalem o opinie Firmy z Gdanska i opinie ma dobre. Wiadomo że ze starego amora nowki nie zrobia ale to sie ponoc sprawdza. Zreszta wole wydac max 400 zl na regeneracje niz 1300 na zamiennik ktory tez nie jest orginalem.Roznie bywa z tymi zamiennikami (przerabialem to w samochodzie). Jezeli chodzi o serwis to strach pytac bo jesli zamiennik po 1300 to po ile orginal?

      Komentarz


        #33
        Zapytaj w ASO może przy tej obecnej promocji na starsze motocykle nie będzie jakis kosmos,całkiem przyzwoite są amory Bilsteina a do 660'tki kosztują coś koło 1800 zeta.
        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

        Komentarz


          #34
          Amor w ASO kosztuje ok 3500zl
          PS. jak bedziesz dzwonil do tego zakaldu to zapytaj czym napelniaja ten zbiornik gazowy, bo jak powietrzem to bezsensu.
          Take care of your Tenere she will take care of you

          http://tablica.pl/oferta/yamaha-xtz-...5-ID1LXXh.html

          Komentarz


            #35
            Zamieszczone przez esi Zobacz posta
            Amor w ASO kosztuje ok 3500zl
            PS. jak bedziesz dzwonil do tego zakaldu to zapytaj czym napelniaja ten zbiornik gazowy, bo jak powietrzem to bezsensu.
            Nie sÄ…dzÄ™, aby nabijali powietrzem. No ale jakby nawet. Czemu piszesz bez sensu? Wiesz ile jest azotu w powietrzu?

            Komentarz


              #36
              75 % bodajże ale różnica będzie odczuwalna z tego względu ,że czysty azot o wiele mniej zmienia swoje właściwości pod wpływem temperatury.Po nagrzaniu czyli latem względnie przy szybkiej,dłuższej jeżdzie po nierównościach ten nabity powietrzem będzie działał gorzej ale nie,że przestanie działac w ogóle.Co do nabicia zbiornika czystym powietrem i do tego za małym ciśnieniem to znam przykłady .
              Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
              Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

              Komentarz


                #37
                Oczywiście, ze masz rację do do rozszerzalności. Ale różnica jest taka:
                azot: 0.003671 1/K
                powietrze 0.003670 1/K

                Nie chce mi się dalej liczyć. Założę się, że nie może to być odczuwalne w amortyzatorze w którym temperatura wpływa głównie na lepkość oleju.
                A co do regeneracji to robiłem do Kata i działało świetnie, mimo że PDS jest dużo bardziej skomplikowany.

                Komentarz


                  #38
                  A gdzie robiles? Zbierma dane wszystkich firm zajmujacych sie tym, przyda sie na zime ;D
                  Take care of your Tenere she will take care of you

                  http://tablica.pl/oferta/yamaha-xtz-...5-ID1LXXh.html

                  Komentarz


                    #39
                    Sanchez czy jakoÅ› tak, na pewno znajdziesz w necie.

                    Komentarz


                      #40
                      W kacie jest o dużo prościej z takimi tematami, bo amorek jest przystosowany do serwisu, są do niego katalogi, oddzielne serwisówki i można każdą duperełę kupić. W japońcach niestety amorek występuje jako całość nieprzewidziana do rozbierania.

                      Co do miejsc reneneracji to ja kojarzÄ™ takie:
                      - kolega Kowala73 (bodajże pod ksywką pekaes)
                      - zakład w Gdańsku, już tu wspominany (ragecośtam)
                      - hrg.pl (Poznań)
                      - Seba Motor
                      Żadnego z nich nie testowałem, na forum.supermoto.pl można by więcej przeczytać, bo tam ludzie regenrowali, pewnie dodatkowe adresy by były też.

                      pozdrawiam, Adam
                      sigpic

                      Komentarz


                        #41
                        HRG Poznań w kwestii regeneracji bym sobie odpuscił są drodzy dość.
                        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                        Komentarz


                          #42
                          Ja właśnie się bije z myślami co będzie lepsze - wymiana na zamiennik czy regeneracja. Ostatnio zauważyłem, że po zejściu z moto po kilku minutach tył unosi się o kilka centymetrów wyżej, a tak raczej nie powinno być. Poza tym, jak porównywałem z innymi ST na postoju, to moja jakaś taka niska się wydawała Najgorsze jest to, że na amor po regeneracji nikt gwarancji nie da, może równie dobrze klęknąć po 20 kkm albo 20km... A nie chciałbym aby podczas urlopu okazało się, że obładowany tył zaczyna dobijać.

                          Komentarz


                            #43
                            Dzwonilem do Gdanskiej firmy. Zbiornik nabijaja azotem i daja 2 lata gwarancji.

                            Komentarz


                              #44
                              Zamieszczone przez Lepi Zobacz posta
                              Nie sÄ…dzÄ™, aby nabijali powietrzem. No ale jakby nawet. Czemu piszesz bez sensu? Wiesz ile jest azotu w powietrzu?
                              W technice damperów rowerowych azot zamiast powietrza jest w nie pompowany po to by olej się nie pienił i nie w chodził w reakcję z żadnym ze składników powietrza.
                              Ot tyle ode mnie
                              Kiedyś podchodziłem bardziej emocjonalnie do rowerów niż dziś do motocykli.

                              Komentarz


                                #45
                                Używam u siebie Wilbersa jako zamiennik oryginału, kupiłem nowy amor, złego słowa nie mogę powiedzieć. W sumie 5 lat gwarancji na amor. Ostatnio widziałem na ebayu w niemcowni jakąś promocję na Wilbersy i można było takiego w wersji podstawowej dorwać w za ok 300e. Teraz jak widzę do ST najtaniej za ok 319e ebay.

                                A do 660 też 319e ebay

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X