Witam tak ak w temacie , nie wiem jak to się stało ale spowodowała to z pewnością siła mniejsza niż zalecane 60 Nm.
Miał ktoś podobny przypadek i rozwiązał go w jakiś sensowny sposób ? ja to widzę tak
1)Dać do tokarza który , rozwierci otwór w ladze , nagwintuje , dorobi tulejkę obustronnie nagwintowaną którą wkręci się w lagę i pasować będzie oryginalna oś. Martwię się że będzie musiał zabrać za dużo materiału z lagi co może osłabić to miejsce.
2)Zastosować jeżeli jest odpowiednią wkładkę gwintową Helicoil
3) Rozwiercić i nagwintować większy otwór (chyba M17 ) i dorobić nową oś. Jest to chyba wykonalne ale wtedy średnica gwintu i średnica całej osi będą jednakowe wiec wydaje mi się że za mocne wkręcenie osi będzie ścinać gwint, również problemem może być znalezienie odpowiednie materiału na nową oś.
4) kupić lagi
Jakieś propozycje ?
P60326-180446.jpgP60326-151255.jpg
Miał ktoś podobny przypadek i rozwiązał go w jakiś sensowny sposób ? ja to widzę tak
1)Dać do tokarza który , rozwierci otwór w ladze , nagwintuje , dorobi tulejkę obustronnie nagwintowaną którą wkręci się w lagę i pasować będzie oryginalna oś. Martwię się że będzie musiał zabrać za dużo materiału z lagi co może osłabić to miejsce.
2)Zastosować jeżeli jest odpowiednią wkładkę gwintową Helicoil
3) Rozwiercić i nagwintować większy otwór (chyba M17 ) i dorobić nową oś. Jest to chyba wykonalne ale wtedy średnica gwintu i średnica całej osi będą jednakowe wiec wydaje mi się że za mocne wkręcenie osi będzie ścinać gwint, również problemem może być znalezienie odpowiednie materiału na nową oś.
4) kupić lagi

Jakieś propozycje ?
P60326-180446.jpgP60326-151255.jpg
Komentarz