[660] Tylni amor

[Kozu]

Jak napisałem w temacie amortyzator w mojej teresce poszedł. Motocykl po prostu siadł. Chciałem się dowiedzieć ile może wyjść nowy, gdzie najlepiej szukać, co myślicie o używanych oraz co sądzicie o naprawie zamiast wymiany. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi pozdrawiam

[nemo]

Nowy 1500 PLN, Używki od 200 do 1000 PLN.

Samej sprężyny nie ma.

[Prince]

Są nowe np

http://www.wemoto.com/bikes/yamaha/xtz_660_tenere_3yf/94-95/picture/rear_yss_z-series_monoshock/

Mozna upolować za około tysiaka.

Ja sie zdecydowałem na regenerację u Peekaesa w Krakowie. Tylko czekam aż mi sie podnośnik zwolni, żebym mógł wymontować. Sprężyna tak czy inaczej będzie uklepana. To nie ma siły. Nie widziałem jeszcze żeby po tylu latach nie była. Założyłem sprężynkę z nieużywanego amora XT600 3Aj i jest sporo lepiej- ale jeszcze nie to co bym chciał. Spróbuje z XTZ750 założyć używkę i zobaczę.

Ostatnio na zapas kupiłem sobie amor do XR650R i wygląda ( na razie tylko przymierzałem ) po niewielkich przeróbkach mógłby pasować.

[qpcio]

przepraszam, ze takie OT, ale TYLNY!!!!

[Kozu]

W takim razie chyba czeka mnie regeneracja. Trochę martwi mnie ta sprężyna, ale 1500 za nowy TYLNY amor to za dużo powiedzieli byście mi w jakim stopniu regeneracja pomoże przy ubitej sprężynie?
PS: Dzięki za poprawę błędu

[Beniamin]

Znaczy się odczułeś tylko że moto siadło niżej, czy tłumienie nie działa?

[nemo]

Regeneracja amora nic nie da, amor tłumi drgania a sprężyna trzyma moto na wysokości. Tylko wymiana sprężyny podniesie moto.

[Prince]

U mnie tłumienie działa. Ale z tym siadaniem tylko pod sprężyną to niebyłym taki pewny. W tych amorach był gaz. Był, po pewnie już dawno nie ma. Ogólnie to bardzo lubię te małe XTZ, ale zawieszenia w nich to gorzej niż prehistoria.

[erwinw]

A może serwisować/regenerować je czasem trzeba...? Ale po co, japonia tego nie wymaga przecież...

[Prince]

erwinw widze ze podjarałeś sie luznymi gadkami o katach w FAT ?

Tak, Mądralo. Tylko, ze Pan jamaha nie przewidział regeneracji amortyzatora w XTZ. Nie ma sprężyn, uszczelniaczy i w ogóle części zamiennych. I nigdy nie było. Myślę że nie było w planach, że te motocykle pół wieku i dłużej będą eksploatowane.

[nemo]

Gdzieś na forum pisano że można próbować upolować amorek z Belgrady.

Znalazłem coś takiego ale domyślam się że nie o tą "belgradę" chodzi.

http://www.motorus.pl/hyperpro-sp-ya06-ssb006-sprezyna-amortyzatora-yamaha-szr660-1996-p-38977.html

[Prince]

Amor z Belgrady to trudny temat. Częściej męczony w terenie. Pewnie zestawy naprawcze są, ale cena regeneracji 300-400zł +sprężyna policzona pod inna wagę, wiec niekonieczne spełni oczekiwania. To już wolałbym tego dedykowanego YSS którego wklejałem wyżej.

Sprężyna do SZR660 to już całkiem inna bajka. Te motocykle mają ze sobą wspólny tylko silnik. Nawet gaźnik już sie różni.

[nemo]

jeszcze jest coś takiego.

http://www.hagon-shocks.co.uk/catalog/partdetail.aspx?partno=M62047

[Kozu]

Tłumienie działa. Wszystko co mi tu podajecie wyssało by całą zawartość mojego portfela. Na kupno nowego amora raczej się nie zdecyduję. Myślicie że dał bym radę dostać pasującą sprężyne z innego motocykla, albo dopasować używany amor z innej maszyny do której można dostać sprężyne?

[nemo]

Kozu nie jesteś sam w tym problemie, Princowi udało się wyrwać leżący 15 lat na półce amorek, ale na forum znalazło by się jeszcze kilka osób które szuka sprężyny.