Dzwoniłem dzisiaj do tego sancheza. Podstawowa regeneracja zaczyna się od 600, jak amarotyzator nie ma zaworka, to szacuje, że koło 1000. Powiedział też że sprężyna rzadko kiedy jest do wymiany. Że może co najwyżej być uklepana, ale twardość się nie zmienia.
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Tylny amortyzator
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez qba Zobacz postaDzwoniłem dzisiaj do tego sancheza. Podstawowa regeneracja zaczyna się od 600, jak amarotyzator nie ma zaworka, to szacuje, że koło 1000. Powiedział też że sprężyna rzadko kiedy jest do wymiany. Że może co najwyżej być uklepana, ale twardość się nie zmienia.
Też dzwoniłem, usłyszałem niższe ceny.
Natomiast oferuje rozbiórkę i diagnozę w cenie 100 pln więc raczej zaskoczenia nie będzie.
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
Komentarz
-
Zamieszczone przez dejv667 Zobacz postaTyle że jak jest uklepana to zmieni się SAG i skok.
Zamieszczone przez dejv667 Zobacz postaTeż dzwoniłem, usłyszałem niższe ceny.
A czy ktoś miał do czynienia z Sebą http://seba-motor.pl/
Ten robi za 300....
Komentarz
-
A więc informacyjnie.
Z racji tego, że amortyzatorów mam kilka to postanowiłem jeden regenerować w Poznaniu, na ulicy Rzepińskiej u pana Kantorskiego (tel: 61 868 99 40 / 691 863 960, 08:00-16:00).
Usługa obejmowała:
- Regenerację
- przesunięcie górnego mocowania sprężynyo centymetr w dół (pan odradzał, ja sie upierałem)
- montaż zaworu w zbiorniku z gazem.
Szacowny koszt usługi: circa 450 PLN (w zależności od tego co jest uszkodzone). Zostałem uprzedzony, że najprawdopodbniej nie będzie sie dało zachować funkcji regulacji siły tłumienia (pokrętło na dole amortyzatora). Prosiłem o ustawienie amortyzatra "na sztywno", w okolicy tego co było na ustawieniu "5" na pokrętle.
Czas realizacji ustalony na circa 2-3 tygodnie (dużo zleceń). Zlecenie wykonane terminowo. Po dwóch tygodniach dostałem telefon, że sprzęt jest do oebrania. Cena 450 PLN. Wystawiony rachunek. Na do widzenia uścisk ręki i stwierdzenie, że gdyby były jakies problemy to naturalnie zgłaszać.
Generalnie pan Kantorski jest miły, komunikatywny chociaż nie jest to typ człowieka który "ma gadkę" i po 10 minutach rozmowy marzymy o tym aby chociaz dotknął naszeg sprzętuNatomiast jest generalnie konkretny, rzeczowy i widać, że warsztacie odnajduje sie lepiej niz w kontakcie z klientem
Winna okazała się wytarta sztyca amortyzatora. Amortyzator zostanie zamontowany w przyszłym tygodniu, podzielę się wtedy wrażeniami z jazdy. Jeśli bdę zadowlony to pan kantorski dostanie kolejny amortyzator do regeneracji.
Komentarz
-
Zamieszczone przez qba Zobacz postajasne
pewnie zadawałem lamerskie pytania
A czy ktoś miał do czynienia z Sebą http://seba-motor.pl/
Ten robi za 300....
Komentarz
-
Zgadza się. Dwa lata gwarancji. Klient odesłał już samemu ten rozcieknięty i zrobili bez zająknięcia na cacy. Nie widziałem najmniejszego sensu wysyłania amora do Sancheza, jedynie zapłaciłbym x2 lub więcej. A do wyczynowej jazdy mi to nie potrzebne, modyfikacji też żadnych nie robiłem. Sanchez to dobry kierunek jak ktoś szczepi amor z lekkiego sprzętu do turystycznego kloca - on wie jakie wprowadzić zmiany pod twardą sprężynę.Ostatnio edytowany przez ArturS; 427.
Komentarz
-
jakieś 2 tygodnie temu dostałem amor z regeneracji - wysłałem do seba-motor. Zapłaciłem 320 z wysyłką. W sumie zajęło to 5 dni. Kontaktowałem się na maila, bo telefon nie odpowiadał. Amor aż błyszczał. Różnica jest kolosalna - zachowanie moto w zakrętach, na nierównościach i przy hamowaniu. Nie wiem, czemu tego wcześniej nie ogarnąłem....
Komentarz
-
Zamieszczone przez dejv667 Zobacz postaPytanie czy jest sens skoro hyperpro kosztuje 90 funtów.
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka
na stronie hyperpro nie ma samej sprężyny do xtz660.
Natomiast w katalogu Ohlinsa, amortyzator ma tą samą sprężynę co XL600V 91-96. Tylko pytanie, czy jeśli w akcesoryjnych jest ta sama, to czy w seryjnych będzie też taka sama.
Wychodzi mi na Hyperpro SP-HO06-SSB010
Komentarz
-
Witam Panowie
ogrzewam temat bo muszę się w końcu zabrać za tylny amor. szukam miejsce gdzie mogę wysłać amortyzator do regeneracji i najlepiej nową sprzężynę. Latam na moto z plecaczkiem, niby lekkim, ale już tylne zawieszenia siada okropnie. zajechałem górną rolkę łańcucha do zera :-) i teraz łańcuch trze o śrubę jak jest nas dwoje.
chciałbym się zamknąć w budżecie 800-900zł za regenerację i jakąś dobrą sprężynę.
Komentarz
Komentarz