Witaj na XTZclub.pl!
Aby pisać posty musisz być zalogowany, a więc uprzednio należy się zarejestrować. Z obsługą forum możesz zapoznać się w FAQ. No i baw się dobrze
ten zawias to fikcja, jak przymierzysz formyy bez zawiasu praktycznie są takie same, miękkie i też się zginają w tym samym miejscu, po pewnym czasie pękają od tego zginania i puszczają wodę, przymierz oba rodzaje i przejdź sie po sklepie, zobaczysz że to podpucha z tym zawiasem i zastanów sie czy jest sens płacić więcej za taki bajer bo to i tak buty ba 2 lub 3 sezony ale to jeden z najtańszych butów z zawiasem na rynku.
przymierzałem dziś też ( w tym samym sklepie ) terrainy zwykłe, wydaje mi się, że różnica jest jednak znaczna ( w stosunku do innych butów bez zawiasów też)
przy wygięciu stopy w kostce w dół czy w górę w butach bez zawiasu każdy but się deformował i uciskał stopę od góry.
co do trwałości to pewnie tak jest ale 2-3 sezony to jest w moim przypadku baaaardzo odległa przyszłość i nie mam pojęcia na jakim etapie fascynacji moto wtedy będę więc może akurat będzie czas na zmianę obuwia
mam dość chude nogi i jak dociągam dobrze klamrami but bez zawiasu to wygodnie jest tylko w jednej pozycji, jakiekolwiek zgięcie kostki powoduje dziwne uciski, jak poluzuje klamrę to noga lata.
oczywiście pooglądam jeszcze w innych sklepach, ale jak na razie terrain tx jest na prowadzeniu
ps.
były też crossfiery ale nie przymierzałem bo na za wysokiej półce stały ( cenowej )
dziś obejrzałem trochę butów, rzeczywiście forma terrain tx są ciekawe,
zawias to super sprawa, noga w kostce może się zginać,
w pozostałych tego typu butach jak nie ma zawiasu to odczucie prawie jakby noga w gipsie była.
ten zawias to fikcja, jak przymierzysz formyy bez zawiasu praktycznie są takie same, miękkie i też się zginają w tym samym miejscu, po pewnym czasie pękają od tego zginania i puszczają wodę, przymierz oba rodzaje i przejdź sie po sklepie, zobaczysz że to podpucha z tym zawiasem i zastanów sie czy jest sens płacić więcej za taki bajer bo to i tak buty ba 2 lub 3 sezony ale to jeden z najtańszych butów z zawiasem na rynku.
dziś obejrzałem trochę butów, rzeczywiście forma terrain tx są ciekawe,
zawias to super sprawa, noga w kostce może się zginać,
w pozostałych tego typu butach jak nie ma zawiasu to odczucie prawie jakby noga w gipsie była.
Larsson Polska - dostawca techniki motocyklowej, skuterowej i warsztatowej. Dystrybutor renomowanych marek: Yuasa, RK, TRW, EBC, NGK, JM Products, Hiflo, Vesrah, Motul, Osram.
nie sa specjalnie twarde. Da sie w nich chodzic. Da sie w nich wytrzymac caly dzien jazdy. Sa wodoodporne. Kiedy pisze "da sie" rozumiem przez to trudne warunki klimatyczne - czlowiek ma ochote je zdjac, bo jest w nich mega goraco w temperaturze powyzej 30 stopni. Chodzenie / wytrzymywanie w nich w wiosenna czy jesienna aure to zaden klopot.
Uratowaly mi raz noge przygnieciona przez kufer aluminiowy i motocykl. Uratowaly mi tym, ze byly wystarczajaca sztywne, zeby ochronic kostke (choc nie obylo sie bez malych strat) i wystarczajaco miekkie, zebym mogl wykonac minimalny ruch, ktory pozwalil mi na niezachowywanie 90 stopniowego ulozenia kostki. Pewnie dzieki temu nie zadzialala dzwignia, ktora wywarla by mocny nacisk na najslabszy element ukladanki ja - aslfalt - motocykl czyli moje kolano. Podeszwa byla na tyle mocna, ze nie pogruchotwalo mi stopy.
Oczywiscie, wszystko zalezy od tego do czego sie tych butow uzywa. Dla mnie sa bardzo ok.
Pewnie w teren sie do niczego nie nadaja (rzadko jezdze wiec ciezko mi sie wypowiadac).
mam formy terrain tx, przyznam że na zdjęciu lepiej wyglądają niż w rzeczywistości przynajmniej jak dla mnie, aaaallle nie o to do końca chyba chodzi. Jeśli chodzi o mnie but naprawde suuper w środku, na kostce mięciutki, wygodny, z zawiasem!!! mocno skrzeczą przy chodzeniu (do przychodni lekarskiej nie polecam byłem) Mocne i solidne, ja polecam.
No musisz wybrac pomiędzy ochroną(typowe krosiaki) albo możliwością chodzenia,moim zdaniem na asfalt i do chodzenia to Formy czy Diadory Mud, w teren z niższej pólki foxy comp względnie o'neal element się sprawdzą,choć szału nie ma.Porządne buty w teren to już powyżej tysiąca trzeba liczyć.
prawdziwego terenu na razie ruszam ( droga szutrowa/gruntowa się nie liczy )
chodzi mi przede wszystkim o dobrą ochronę w warunkach miejskich/szosowych
chodzenie potrzebne mi jest żeby dojść z parkingu pod biurem do biura, czy w sklepie od działu z pieczywem do kasy i z powrotem do moto
z tych butów które podałeś i chcesz nowe to myślę że najlepiej formy tx, niby profilaktyczny zawias ale i tak to buty na 3 sezony bo potem chleją wodę jak gąbka, podjedź do Olek Motocykle na Jutrzenki, tam masz sporo krosiaków do wyboru, te pierwsze wszystkie modele które podałeś to siuwaks moim zdaniem.
Nie wiem jaką masz nogę ale ja na twoim miejscu za taką kasę bym poszukał niezniszczonych używanych crosfirerów, na prawdę buty godne polecenia ale drogie, przymierz a zobaczysz co czym mowa.
No musisz wybrac pomiędzy ochroną(typowe krosiaki) albo możliwością chodzenia,moim zdaniem na asfalt i do chodzenia to Formy czy Diadory Mud, w teren z niższej pólki foxy comp względnie o'neal element się sprawdzą,choć szału nie ma.Porządne buty w teren to już powyżej tysiąca trzeba liczyć.
szukam butów enduro/cross i się zaplątałem
budżet myślę, że koło 400-700PLN,
założenia są takie:
wysokie
zapinane na klamry (metalowe?)
żeby dało się w nich trochę pochodzić ( nie wędrówka, tylko przejście kilkuset metrów )
możliwie największa ochrona, stawów, piszczela, kostki itp.
jazda po asfalcie 95% ( przynajmniej na razie ), umiejętności prowadzenia oscylują w okolicach zera.
moto już położyłem na parkingu i stopa mi została pod moto, mało fajnie było ale na szczęście nic się nie stało.
niestety jest problem z oglądaniem bo wszystkie widziałem tylko na necie, okoliczne bliższe i dalsze sklepy objechałem i jest fajans
jak coś fajniejszego to cena kosmos ( np sidi adventure)
jeśli jest jakiś większy salon w rejonie południe wawy/piaseczno (z większą ilością marek i modelami enduro) to bym poprosił namiary (nie moto-akcesoria )
A ja będę się upierał przy swoim i myślę że w kwocie 450zł ciężko znaleźć coś dobrego, pojeżdżę zobaczę jak się spisują
Myślę że warto mieć cały stój nawet z trochę niższej półki niż zwykłe trapery i byle jaki kask
Twój cyrk i twoje małpy, powodzenia i dobrej eksploatacji.
A ja będę się upierał przy swoim i myślę że w kwocie 450zł ciężko znaleźć coś dobrego, pojeżdżę zobaczę jak się spisują
Myślę że warto mieć cały stój nawet z trochę niższej półki niż zwykłe trapery i byle jaki kask
Przede wszystkim nie ma tu systemu wentylacji. To znaczy jest, ale zupełnie nieskuteczny. Wszechobecne plastiki pełnią tutaj rolę głównie wizualną. Protektor, osłaniający piszczel, jest giętki i zrobiony w taki sposób, by z przodu amortyzował siłę uderzenia. Teoretycznie powinien spełnić swoją rolę, jednak po bokach jest już bardzo cienki i spełnia jedynie taką samą funkcję, jak dodatkowa warstwa skóry. Kostka niby jest wzmocniona, ale tylko z tyłu. Niestety, w ogóle nie została ona usztywniona. Podobnie jest także z przednią częścią buta.
Zobacz ile trzeba czekać na operację stawu skokowego, odtworzenia kości śródstopia, naprawa kości palców albo ile trzeba za to zapłacić, to kwota o wiele większa niż 1tys zł wiec kupiłem buty które chronią lepiej niż obojętnie jakie hiper wygodne wojskowe trzewiki.
Kupiłem dziś buty Modeka Laguna, wrażenia po pierwszych km jak najbardziej pozytywne
W porównaniu do butów typowo motocyklowych, atrakcyjna cena.
Nie wiem tylko, jak będzie z ich ogólną wytrzymałością, ale są świetnie wykonane i myślę, że kilka latek jazdy na moto i łażenia po górach wytrzymają.
Nie jestem tego pewien... głupia dźwigienka zmiany biegów potrafi sporo napsuć w butach nie przeznaczonych do jazdy motocyklem. Ząbki w podnóżkach (chyba, że ktoś jeździ na gumach) zjadają szybko podeszwę. Przetestowane na glanach-także solidnych, które wytrzymywały kilka lat ciorania bez moto.
O ochronie nogi "buty motocyklowe enduro/cros" vs "buty turystyczne (nawet motocyklowe)/wojskowe" nawet się nie wypowiadam, bo szkoda znowu poruszać ten temat.
Zostaw komentarz: