Od jakiegoś czasu coś mi brzydko i nierównomiernie waliło w silniku. Na korbę to nie wyglądało, bo nie było typowej rytmiki. Na wyższych obrotach był spokój. W końcu dobrałem się do silnika i taki oto wałek mnie spotkał
chyba nie powinno być takiego luzu? Dzisiaj/jutro zajrzę głębiej. Sama korba trzyma się dzielnie.
chyba nie powinno być takiego luzu? Dzisiaj/jutro zajrzę głębiej. Sama korba trzyma się dzielnie.
Komentarz