Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

demontaż zbiornika paliwa

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    o ile pamiętam bak musisz zsunąć w tył l
    on tam wisi chyba na takich kapslach gumowych - o ile nie pomerdało mi się z DR

    generalnie sam zdejmiesz bez problemu po zdjęciu plastików
    Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
    ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
    FB: http://www.facebook.com/kamilltee

    Komentarz


      #17
      6 srub masz do odkrecenia. Juz wielu z nas to pisalo i pozniej kraniki zamknac. No i zdjac wezyki zeby nie trzymaly baku. Podnosisz go spokojnie i powoli. Dasz rade nie jest to skomplikowane. Ja tez nie mam za duzej wiedzy jesli chodzi o ST, ale sie ucze i jesli sam cos zrobisz i bedzie dzialac to pozniej bedzie Tobie latwiej.

      Kamyk
      ER5 -> SV650K3 + ST XTZ750 '89

      Komentarz


        #18
        * Drobna uwaga: 6 śrub mocuje sam bak, ale wcześniej trzeba zdjąć (a co najmniej poluzować) boczne plastiki.
        W ST nie ma "gumowych kapsli" które służyłyby za uchwyty - można podnosić i do góry.
        sigpic

        Komentarz


          #19
          Chyba najprosciej będzie się umówić gdzieś w Warszawie i Ci to po prostu pokazać
          Sobczaq, przedtem Sbq!

          Prawym pasem, za Matizem.

          Komentarz


            #20
            Nie wiem z której części Warszawy jesteś, ale mam garaż na Dolnym Mokotowie i planuję małe posiedzenie przy moto na dniach. Muszę właśnie zdjąć bak bo mi się po ostatnim szlifie lekko przesunął i parę innych spraw typu wymiana przewodów WN, fajek itp. Więc będziesz mógł zobaczyć jak wygląda ST "na golasa". Z resztą i tak jeżdżę bez plastików wszystkich, tylko mi czacha została do momentu jak nie opracuję innego mocowania reflektorów. Generalnie zapraszam.

            Dam znać jak zwolni mi się trochę czasu wieczorem któregoś dnia. Jak ktoś akurat będzie się przemieszczał przez Wwe, to niech wpada na małe "konsylium"

            PZDR!

            Komentarz


              #21
              Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
              * Drobna uwaga: 6 śrub mocuje sam bak, ale wcześniej trzeba zdjąć (a co najmniej poluzować) boczne plastiki.
              W ST nie ma "gumowych kapsli" które służyłyby za uchwyty - można podnosić i do góry.
              chyba mi się z DR pomerdało
              ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
              FB: http://www.facebook.com/kamilltee

              Komentarz


                #22
                Zamieszczone przez proti Zobacz posta
                Nie wiem z której części Warszawy jesteś, ale mam garaż na Dolnym Mokotowie i planuję małe posiedzenie przy moto na dniach. Muszę właśnie zdjąć bak bo mi się po ostatnim szlifie lekko przesunął i parę innych spraw typu wymiana przewodów WN, fajek itp. Więc będziesz mógł zobaczyć jak wygląda ST "na golasa". Z resztą i tak jeżdżę bez plastików wszystkich, tylko mi czacha została do momentu jak nie opracuję innego mocowania reflektorów. Generalnie zapraszam.

                Dam znać jak zwolni mi się trochę czasu wieczorem któregoś dnia. Jak ktoś akurat będzie się przemieszczał przez Wwe, to niech wpada na małe "konsylium"

                PZDR!
                Chętnie skorzystam z możliwości spotkania. Z Ursynowa mam niedaleko. Daj znać kiedy i gdzie bedziesz rozbierał Tereskę to wpadnę.

                Komentarz


                  #23
                  jak chcesz to wpadaj do mnie
                  bede zrzucal bak za 2 dni

                  Józefosław - przez las masz 2 km rowerem dookoła pewnie z 6 km
                  ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                  FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                  Komentarz


                    #24
                    Zamieszczone przez kamilltee Zobacz posta
                    jak chcesz to wpadaj do mnie
                    bede zrzucal bak za 2 dni

                    Józefosław - przez las masz 2 km rowerem dookoła pewnie z 6 km
                    Stary, poczciwy Józek. Niedługo będziemy sąsiadami. Wrzesień, październik czeka mnie przesiedlenie Napisz na priv adres rozbiórki, a jak znajdę czas to wpadnę.

                    Bak już usunąłem z ramy. Poszło gładko i bez problemu (więcej strachu i znaków zapytania niż to warte). Teraz mam inny ?problem?, a raczej kolejny pytajnik w głowie. Zauważyłem odpięty przewód, rurkę i zastanawiam się co to i do czego służy, zsunął sie poprostu. Tak na chłopski rozum wiem gdzie go wsadzić i chyba przez niego mam zasyfiony silnik. Coś mi ciekło i zastanawiałem się skąd i to chiba przez niesfornego przewoda.


                    Czerwony, ten co się zsunął, powinien być tam gdzie zaznaczyłem?
                    Zielony jest z drugiej strony.

                    Komentarz


                      #25
                      Tak, to powinno być podpięte tak jak przypuszczasz. To jest przelew benzyny - jeśli n.p. położysz moto na boku ( <- nie zawsze) albo zatnie Ci się pływak w pozycji otwartej to tamtędy będzie wyciekał nadmiar benzyny. Ew. jeśli użyjesz śrub spustowych z gaźnika (te obok punktu mocowania) to też tędy uchodzi. Druga strona powinna być wypuszczona w okolicy dźwigni tylnego zawieszenia lub pompy ham.
                      Tak na prawdę jeśli nie zamierzasz forsować rzek to nie ma to większego znaczenia (jeśli zamierzasz to w tym wężyku tworzy się poduszka powietrzna zapobiegająca zalaniu gaźnika tą drogą jeśli woda sięga powyżej niego). Spada toto nagminnie.

                      pzdr, Adam
                      sigpic

                      Komentarz


                        #26
                        Zamieszczone przez miszał Zobacz posta
                        Stary, poczciwy Józek. Niedługo będziemy sąsiadami. Wrzesień, październik czeka mnie przesiedlenie Napisz na priv adres rozbiórki, a jak znajdę czas to wpadnę.

                        Bak już usunąłem z ramy. Poszło gładko i bez problemu (więcej strachu i znaków zapytania niż to warte). Teraz mam inny ?problem?, a raczej kolejny pytajnik w głowie. Zauważyłem odpięty przewód, rurkę i zastanawiam się co to i do czego służy, zsunął sie poprostu. Tak na chłopski rozum wiem gdzie go wsadzić i chyba przez niego mam zasyfiony silnik. Coś mi ciekło i zastanawiałem się skąd i to chiba przez niesfornego przewoda.

                        [ATTACH=CONFIG]11543[/ATTACH]
                        Czerwony, ten co się zsunął, powinien być tam gdzie zaznaczyłem?
                        Zielony jest z drugiej strony.
                        Link nie działa, a zerknąłbym o którym wężyku mowa
                        Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale...
                        Loud pipes save lives...
                        https://picasaweb.google.com/108651862641483365846

                        Komentarz


                          #27
                          Faktycznie, wcześniej trybił. Chodziło o wężyk przelewowy z gaźnika, podpinany pod ten sam "cycek" który służy do spuszczania paliwa z komory gaźnika.
                          sigpic

                          Komentarz


                            #28
                            jeszcze raz powyższa fota:

                            DSC_7390.jpg

                            A jeśli nie położe, tylko postawie moto na bocznej stopie na dłuższy czas (moto zgaszone, kraniki odkręcone) to waszka może mi się ulać z tego węża?
                            Tak czy inaczej zakładam tam gdzie powinno być.
                            W zasadzie to temat zdejmowania baku można zamknąc. Dzieki, chłopaki, za naprowadzenie i dobre rady. Patent z oponą jest dobry.
                            Ostatnio edytowany przez rootolf; 7. Powód: edycja fotki

                            Komentarz


                              #29
                              Spokojnie, nic się nie uleje.
                              Sobczaq, przedtem Sbq!

                              Prawym pasem, za Matizem.

                              Komentarz


                                #30
                                A ja skorzystam ze zdjęcia kolegi. Z pomiędzy gaźników widać że wychodzi w dół taki gumowy wężyk, na zdjęciu wygląda jakby szedł spod pokrętła wolnych obrotów. U mnie drugi koniec tego wężyka jest nigdzie nie podłączony. Jakieś odpowietrzenie? W manualu nie znalazłem odpowiedzi.

                                PZDR

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X