Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

II zlot klubowy Mazury 27-29.04.2012

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Sowizdrzal jest obeznany w nawigacji po śladach

    Komentarz


      Co do off-u to Adam ma na pewno punkty trasy z zeszłego roku nawet w kilku wariantach bo pomysłów było kilka sam mu coś podsyłałem więc jeśli tylko Adam udostępni to można będzie wykroić z tego fajną wycieczkę zahaczając o kilka fajnych miejsc do zwiedzenia. W zeszłym roku przejechaliśmy ponad 100 km z czego może 20 było asfaltem. Jestem pewien że z tego co ma Adam da się wytyczyć podobny dystans praktycznie wcale nie pokrywający się ze poprzednią trasą.

      Komentarz


        Sowizdrzal jest obeznany w nawigacji po śladach
        ooo tak zgadzam się!
        no w tamtym roku też pisałem o zwiedzaniu.... i zwiedziłem jak h...j, teraz już nawet nie podejmuje tego tematu, bo i tak skończymy ''po schodkach w dół i w lewo'' także bez sensu planować. Liczy się jaaazda i wieczór kawalerski chociaz teraz mają być dwie Panie... więc jest szansa na sprośne dowcipy też o facetach

        Komentarz


          Hej,
          ja jeszcze nie wiem co ze mną, dopiero kata zaczynam ruszać a sporo jest na liście do zrobienia. Zobaczymy. Może będzie jak ostatnim razem, gdy na styk zdążyłem kata poskładać przed Wilkasami i na tym wyjeździe go docierałem.
          Tak czy siak jako załącznik wrzucam materiały z ostatniego wyjazdu. I to co zebrałem od innych i to co wyszło w praktyce (wszystko w GPX + dodatkowo ślad całości w KML). Ślad pojeżdżawki na miejscu jest nie jest kompletny, w pewnym miejscu jest luka, bo padły mi baterie a bodajże Kowal prowadził.

          Ślad finalny jest z moimi dojazdówkami. Grupie jadącej z Wawy mogę polecić prawą odnogę śladu (mój powrót) od okolic Wyszkowa - fajne tereny były, tylko jedno rozlewisko było, które bez kostek i odrobiny zaparcia radziłbym ominąć (chyba, że akurat będzie suche, bo na zdjęciu w GE wygląda banalnie). Przejazd przez "Zalesie PGR" (tak się miejscowość nazywa) robi wrażenie.

          Mam jeszcze kpl. map rastrowych tych okolic z Geoportalu pod GE/nowe garminy + Oziego, jakby ktoś potrzebował to mogę na FTP wystawić, bo to już grubsza sprawa.

          pozdrawiam, Adam

          EDIT: nie mam niestety samych tras które przygotowałem do nawigacji, ale na podstawie śladów można wyklikać je - może nawet lepiej, bo kilka ślepych dróg się ominie. Inna rzecz, że na wiosnę wiele z tych odcinków może być pozalewanych.
          Załączone pliki
          sigpic

          Komentarz


            Zgrałem sobie ślad Adama, narysowałem trasę z wawy, wychodzi ok 70% bokami, trochę dojazdówek asfaltowych, prom oczywiście będzie grany 6 zł od motocykla chyba było wtedy. Teraz niech ktoś pobawi się resztą śladów i ułoży trasę objazdu w sobotę od rana.


            Tak na szybko można by przejechać trasę podobną do zeszłorocznej wg śladu Adama

            http://g.co/maps/kxjsd

            Bo tak w ogóle to trzeba się zastanowić co robimy w sobotę, niektórzy mówią o łódkach inni o zwiedzaniu a inni o jeżdżeniu cały dzień, trzeba by się w końcu jakoś zorganizować i uzgodnić kilka spraw.
            Ostatnio edytowany przez marcinjunak; 46.
            Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
            No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
            sigpic

            Komentarz


              Junak- prowadzisz w tym roku ? - będzie ciekawie pamiętaj żeby wyraźne ślady robić na zakrętach
              Mam nadzieję że Adam doprowadzi katondona do właściwego stanu i jednak to On poprowadzi (będzie większa pewność że nie wylądujemy np. u wujaszka Łukaszenko... )
              Co do łódek to nie wiem czy jest to dobry plan ... ze względu na nieobecność Kowala trzeba będzie czarterować łódki i zadbać o obsadę (sternik) - moim zdaniem możemy pojeździć po okolicy zaczepiając o jakieś fajne punkty turystyczne (takie mniej znane) - mając cały dzień można kombinować jak dojechać offem z jednego punktu do kolejnego - Robkri proponował jakieś obiekty w ubiegłym roku - sztuką będzie tylko połączenie ich trasą off i dlatego ... Adam rób ten sprzęt!!!

              Wszystko o turystyce na Warmii i Mazurach. Z nami zaplanujesz swoją wycieczkę i odkryjesz cuda Warmii i Mazur. Znajdziesz też tanie noclegi – schroniska, motele i hotele. Mamy też turystyczne trasy rowerowe i spływy kajakowe.
              Ostatnio edytowany przez czeczen; 402.

              Komentarz


                Ja to na zwiedzanie się nie pisze, bajora widziałem już nie raz, jakieś bagna w lesie albo kościoły czarnej mafii więc co tam oglądać, rozumiem jakieś tam śluzy czy coś z bunkrami jak kamil herbata pisał ale jakoś mnie to nie przekonuje, zadecyduje większość i tak, najwyżej będę pilnował motocykli bo nogi mnie szybko zaczynają boleć od łażenia. Najwyżej odłączę się od grupy zwiedzającej i spotkamy się na miejscu w ośrodku.
                Ostatnio edytowany przez marcinjunak; 46.
                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                sigpic

                Komentarz


                  Fakt faktem, że w Mamerkach to pewnie będzie zatrzęsienie rodzin z dziećmi itd., ale o śluzy i tamy warto zahaczyć, bo to rzut kamieniem, a i nie tak bardzo znane, więc i gawiedzi tyle nie będzie. A i nie ma tam jakoś dużo chodzenia - 300m od parkingu
                  Sobczaq, przedtem Sbq!

                  Prawym pasem, za Matizem.

                  Komentarz


                    Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                    Ja to na zwiedzanie się nie pisze, bajora widziałem już nie raz, jakieś bagna w lesie albo kościoły czarnej mafii więc co tam oglądać, rozumiem jakieś tam śluzy czy coś z bunkrami jak kamil herbata pisał ale jakoś mnie to nie przekonuje, zadecyduje większość i tak, najwyżej będę pilnował motocykli bo nogi mnie szybko zaczynają boleć od łażenia. Najwyżej odłączę się od grupy zwiedzającej i spotkamy się na miejscu w ośrodku.
                    Junak - mam na myśli obiekty mniej popularne do których można w ciekawy sposób dotrzeć np. Sterławki Małe(wiatrak) Martiany (bunkier) Gierłoż (park miniatur itp) Kanał Mazurski (śluzy) Srokowo (wieża Bismarcka) Pozezdrze (bunkier Himmlera) Grądy Kruklaneckie (most) ..... itp chodzenia niewiele lub wcale a przerwy po kilkadziesiąt minut i tak będą na trasie ...

                    Komentarz


                      Zamieszczone przez czeczen Zobacz posta
                      przerwy po kilkadziesiąt minut i tak będą na trasie ...
                      no nie wiem, na mojej trasie to tylko przerwa na obiad jakaś dłuższa bo juz ja wiem jak to z wami będzie zwiedzać, pójdą gdzieś w pizdu i tyle będzie. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić jeżdżenie i zwiedzanie, ku..wa i znów gaszenie moto co 5km.
                      Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                      No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                      sigpic

                      Komentarz


                        Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                        no nie wiem, na mojej trasie to tylko przerwa na obiad jakaś dłuższa bo juz ja wiem jak to z wami będzie zwiedzać, pójdą gdzieś w pizdu i tyle będzie. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić jeżdżenie i zwiedzanie, ku..wa i znów gaszenie moto co 5km.
                        Dlatego można zrobić dwie grupy, jedni na zwiedzanie, a nadpobudliwi na jeżdżenie
                        "Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania." Benjamin Franklin

                        Komentarz


                          AD(HD)V groupe
                          Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                          Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                          Komentarz


                            jeszcze jedna grupa musi powastać - AA

                            Komentarz


                              No Grupa Śląsk właśnie powstała - jak Feniks z popiołów;


                              A co do Wilkasów - spróbujemy jakoś nadążyć za Junakiem (jak zostawi wyraźne ślady, hłe, hłe).
                              Pytanie ino, ile potem będziemy odpoczywać w ta sobota
                              Ostatnio edytowany przez sowizdrzal; 369.
                              Sowizdrzał
                              KTM 750 6T
                              Nie wierz, nie bój się, nie proś!

                              Komentarz


                                Zamieszczone przez sowizdrzal Zobacz posta
                                Pytanie ino, ile potem będziemy odpoczywać w ta sobota
                                Ja to coś czuje że większość to już od piątku będzie odpoczywać i to ostro a potem z tego odpoczynku będzie ich problem wyrwać w sobotę z rana na jeżdżenie, no ale nic, najwyżej pojadę sam albo z bardziej wypoczętymi ludźmi polatać w koło jezior z samego rana i spotkamy sie na obiedzie
                                Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                                No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                                sigpic

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X