Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Kieleckie spotkanie na moto

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Kieleckie spotkanie na moto

    Witam!

    Proponuję spotkanie raczej dla pogadanie niż jeżdżenia.
    Co będziemy w kanajpie siedzieć. Przejedzmy się za Chęciny nad Nidę albo w rejon Sobkowa, pokażę Wam moje ulubione nadnidziańskie widokowe wzgórza.
    Jako miejsce spotkania proponuję parking na Czerwonej Górze.
    Czas: a tak po robocie powiedzmy o 17tej w czwartek 12go.

    Jak coś to może być inny czas albo miejsce spotkania.

    No to jak???

    #2
    Cześć
    Na 90% będę.

    Komentarz


      #3
      Dobry pomysł - powinienem być - będzie okazja pogwarzyć

      doprecyzuj miejsce spotkania - (przy szpitalu?)

      Komentarz


        #4
        Jak mnie nie wygonią w delegacje to jestem o 17-tej.

        Komentarz


          #5
          Mam ma myśli to miejsce:



          Przy E7. Jedziecie dwupasmówką. Za Nowinami Czerwona Góra-jedyny stromy podjazd, na samej kulminacji jest zjazd na duży parking.
          Zjazd jest kawałek za przystankiem PKS. Uwaga bo Policja czasem tam na radar łapie a zjazd na parking jest późno widoczny przez załamanie terenu.

          Fajnie jak będziecie się spotkać.

          Komentarz


            #6
            Nie pomyślałem o oczywistym miejscu - to chyba ze względu na miśki tam stojące
            Wzięło mnie jakieś przeziębienie, ale jeżeli nie będzie więcej jak 38 na skali to się zamelduję

            Komentarz


              #7
              Kurcze, jak zwykle spozniona, dopiero przeczytalam :/

              Komentarz


                #8
                No i polatane Tomór pokazał nam fajne tereny - pozwiedzaliśmy
                Dziękuję bardzo za świetne towarzystwo i miło spędzone popołudnie

                PS. Kasiu! nie przejmuj się - następnym razem zadzwonię żebyś nie przegapiła - tylko weź ze sobą więcej niż 2 zeta na myjkę.....

                Komentarz


                  #9
                  Było super dzięki, Tomur dawaj fotki.Tą z moją glebą też

                  Komentarz


                    #10
                    DSC00558.jpgDSC00559.jpgDSC00560.jpgDSC00562.jpgDSC00563.jpg
                    Teraz się udało.

                    Komentarz


                      #11
                      Bardzo dziękuję za wspólną jazdę. Przyznaję, że trochę się odblokowałem na piasku.

                      Komentarz


                        #12
                        Jedno popołudnie tyle super zabawy!
                        Dzięki za towarzystwo, w takiej ekipie przynajmniej nie boję się wkleić w błoto bo miał mnie kto wyciągać

                        Jak wieczorem siądę w domu to wuce fotki.

                        Był piach, błoto, przeciskanie się przez krzaki i.... moje ulubione widokowe wzgórza
                        Bernard to w sumie miał kawałek jeszcze do domu, dobrze że nie lało jak w nocy.
                        Trzeba to jeszcze powtórzyć, może następnym razem gdzieś gdzie nie znam dróg, bo prawdziwa przygoda zaczyna się wraz z błądzeniem po nieznanym terenie

                        Komentarz


                          #13
                          Zamieszczone przez Tomur Zobacz posta
                          Jedno popołudnie tyle super zabawy!
                          Dzięki za towarzystwo, w takiej ekipie przynajmniej nie boję się wkleić w błoto bo miał mnie kto wyciągać
                          No nie mów że nie pomagaliśmy wyciągać Cie z błota ja najmocniej pchałem
                          Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                          No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                          sigpic

                          Komentarz


                            #14
                            Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                            No nie mów że nie pomagaliśmy wyciągać Cie z błota ja najmocniej pchałem


                            jakoś Cię tu nie widać
                            Edit. Chciałem wkleić moment wypychania -
                            "a kiedy przyjdzie na Ciebie czas .... a przyjdzie...!!!!! "
                            Ostatnio edytowany przez czeczen; 402.

                            Komentarz


                              #15
                              Na pewno Marcin najmocniej ciągnąłeś-manetę KTMa
                              No pewnie że mnie wyciągaliście, przecież na tym polega jazda w grupie Miałem na myśli że jak jeżdżę sam (90%) to nie ma kto pchać. Ale nad Nidą utknąłem w taki sam sposób jak u Trocina - taki mam zwyczaj

                              Ale do rzeczy, wkleiłem fotki do picasy. Niestety nie mam wszystkich fajnych monnetów i gleb. Zanin wyciągnąłem aparat to już było po akcji.
                              Zwykle wożę pokrowiec z aparatem na kurtce ale nie tym razem bo przewidywałem że mógłbym do zgnieść sobą

                              Ostatnio edytowany przez Tomur; 101.

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X