Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Świetokrzyskie cz. II

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Też chciałem podziękować Wszystkim, a szczególnie Organizatorce!!! Byłem krótko w piątek, ale warto było przejechać te 400km by napić się pifka i posiedzieć kilka godzin w doborowym towarzystwie.

    ps.dobrze, że się na mocniejsze trunki nie skusiłem, a jedynie na 3 piweczka a potem mineralna, bo załapałem się o 7-ej z rana na policyjna akcję "trzeźwość" w drodze do domu
    hominis est errare, insipientis in errore perseverare
    Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

    Komentarz


      To ja dziekuje, ze sie tak fajnie bawiliscie i dobrze czuliscie Gdyby nie goscie to sama bym sobie kielbache z grila jadla ) Bylo SUPER )) DZIĘKIII ) Mam nadzieje bawic sie z wami jeszcze nie raz ))

      Tomur no tym razem byla fajniejsza przejazdzka, bo bardziej terenowa ) i w dodaku z kąpielą po drodze )

      Szacun dla Safiego ))
      A Ja jestem zadowolona ze nie wyglebilam sie, mimo tego ze w piachu mnie lekko wyczochralo, a na kamieniach z górki myślałam ze jajko zniose ze strachu ) ale dalam rade i jestem HAPPYY )

      Do następnego )) (czyli u Szpaka ))

      Komentarz


        No to mam kilka FOTEK

        Komentarz


          Wielkie podziękowania Organizatorom za organizację i Uczestnikom za uczestnictwo Wszystko było dokładnie tak jak sobie wymarzyłem - wspaniały weekend na kielecczyźnie i szuuuuuuuuuuuuuuuuuutry, bawiłem się doskonale ENK
          Sobczaq, przedtem Sbq!

          Prawym pasem, za Matizem.

          Komentarz


            Spotkanie było przednie. Podziękowania dla organizatorki za troskę o gości i dobrą atmosferę.

            Czeczen, dzięki za szatański off i nieklękające endurowanie . To było coś.....leżę w wyrku i jeszcze jadę wszystko jedzie, razem z ciuchami.

            Erwin, dzięki za wyciągnięcie żyrafy z bagna w piątek

            Siniak po glebie dalej rośnie, dokumentacja u Szpaka (wnioski: nie pałujesz siniaki kolekcjonujesz )

            Dzięki wszystkim za towarzystwo.

            Komentarz


              Było przemegazajebiście!

              Szacun dla Organizatorów

              Dzisiejszy powrót z Sobczaq'iem, Szpakiem, Szymonem, Kasią i Mazzim był naprawdę w pytę. Szutry, kąpiel w Pilicy....

              Safi z Edytą wymiatali, ale mój największy podziw wzbudziła Kaśka, która z nami wracała dziś na swoim Kawasaki ZL 600.

              Mały czopek z petardowym silnikiem od szlifierki - dziewczyna pocinala z nami offem, że hej. Szutry, kopny piach...

              Na kolana!
              Ostatnio edytowany przez qbalon; 113.

              Komentarz


                W imieniu własnym i AdamaB muszę baaaardzo podziękować przede wszystkim organizatorom, ale i całej reszcie za świetnie spędzony czas!!! Cudowne wspomnienia, nowe znajomości, no nie ma nic, na co jako baba mogłabym ponarzekać. DZIĘKI!!!

                Nasze foty: https://picasaweb.google.com/1025832...eat=directlink
                Miłego oglądania!
                Ostatnio edytowany przez RENIA; 2556.

                Komentarz


                  Gwóźdź programu: STAW, ekipa z mercedesa cud miód kąpiel nocna na damę

                  jak nie będzie stawu na następnej imprezie to nie jadę
                  Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                  No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                  sigpic

                  Komentarz


                    Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                    Gwóźdź programu: STAW, ekipa z mercedesa cud miód kąpiel nocna na damę

                    jak nie będzie stawu na następnej imprezie to nie jadę
                    Staw rulez

                    Komentarz


                      Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                      Gwóźdź programu: STAW, ekipa z mercedesa cud miód kąpiel nocna na damę

                      jak nie będzie stawu na następnej imprezie to nie jadę
                      i pływającego barku


                      2 diabełki i aniołek

                      ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                      FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                      Komentarz


                        Udokumentowany powrót do zdrowia

                        U czeczena na spotkaniu





                        A tu u motorynki na drugim spotkaniu





                        Chyba to kieleckie mi służy
                        Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                        No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                        sigpic

                        Komentarz


                          Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz posta
                          Chyba to kieleckie mi służy

                          Mi się wydaje, że z Ciebie wychodzi niezły LoveLas. U Czeczena zabawiałeś samotne mężatki, podczas gdy faceci tyrali w błocie, u Motorynki też widzę nie próżnowałeś:


                          "Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania." Benjamin Franklin

                          Komentarz


                            Nie dość, że LoveLas to jeszcze się paskudnie rozpił
                            Sobczaq, przedtem Sbq!

                            Prawym pasem, za Matizem.

                            Komentarz


                              Zamieszczone przez Sobczaq Zobacz posta
                              Nie dość, że LoveLas to jeszcze się paskudnie rozpił
                              E tam, jak zawsze było wszystko pod kontrolą
                              Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
                              No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
                              sigpic

                              Komentarz


                                "moc jest niczym bez kontroli" [cyt. Marcin Junak]
                                ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
                                FB: http://www.facebook.com/kamilltee

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X