Zaczynam zbierać i przerzucam się na zupki chińskie a i totka puszcze a z remontem to zobaczymy ile trzeba będzie włożyć...
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
13-15 września 2013 r. - LUBELSKIE SZUTRY vol. 1
Zwiń
X
-
No to jeszcze ja w podziękowaniu.... NIe mam neta na codzień to muszę w pracy
Adamowi i Reni za organizację i jedzonko Junakowi za offa, spoko 170 kilosów zgrabnie przejechanych (bez napinki) Strat nie było...
Jedynie Kulka się wydzierał jak by mu jajca przygniotło, a to tylko stopę, pomogłem, podziękował i hajda w drogę...
Janas zrezygnował z przecinki, ale jak widzę to była właściwa decyzja.
W niedzielę na przecince ja, Junak i Patryk daliśmy ostro czadu, zeszło ze trzy godziny bo jeszcze łachy wiślane były... JUż czasami nie miałem siły...
Dzięki wielkie za udział, fotki i filmik bo pewno będzie....
W tej drugiej grupie to też jakieś ekscesy były
Gruby, Gosi Siedlarowej jakieś zdjęcia po krzaczorach robił, a Siedlar ino fedrował i fedrował (1-2-3-4 bo 5 to za dużo)
Do następnego...
pozdr.
Edit:
Motto to było: Oni wiedzą po co te KaTeeMy kupili.
Posrany żart: Weź to zdejm, bo śmierdzi plakiem.
Komentarz
-
Zamieszczone przez Zbyszek KTM 990adv Zobacz postaMotto to było: Oni wiedzą po co te KaTeeMy kupili.
Posrany żart: Weź to zdejm, bo śmierdzi plakiem.Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Komentarz
-
Do motta można by jeszcze dołożyć słowa Janasa,
Junak, ja nie chcę cię denerwować ale albo jedziemy żeby się zabić albo czekamy na siebie przy asfalcie
a potem: parę razy wyrwało mi kierę z łap i odpuściłemBył Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Komentarz
-
Zamieszczone przez marcinjunak Zobacz postaDlaczego posrany, ja bym powiedział że sytuacyjny
Może być sytuacyjny
pozdr.
Komentarz
-
Zamieszczone przez ENDURO BOY Zobacz postaJunak wybrał ta drugą opcje:jedziem by sie zabić. a ja robiłem wszystko zeby lc8ki mi z choryzątu nie znikneły.Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Komentarz
-
Kulka ...nie przegadasz .... KTM zawsze musi być na poll position choć byś nie wiem jak się starał - nie przejmuj się, ja widziałem że byłeś pierwszy ....jak wyprzedzałem Cię Jeepem„To mój motocykl. Jest takich wiele, ale ten jest mój. Mój motocykl to mój najlepszy przyjaciel – Jest moim życiem. Muszę nad nim panować tak, jak panuję nad moim życiem. Beze mnie mój motocykl jest niczym, ale i ja bez motocykla jestem niczym….”
Komentarz
-
Niby prosta , szybka pojeżdżawka ale na 5,38 lekko mi włosy dęba stanęły pod kaskiem...
Patryk yamaszką wywija na piachu na "lewym pasie" , przestraszyłem się że jak go wykopsa na prawy to będzie tuż przed moim przednim kołem....
Przycisnąłem po heblach aż mi silnik zgasł
Zarąbista pojeżdżawka
W niedzielę po przecince z Patrykiem i Junakiem, dotarłem do domu ledwo żywy. Dobrze że kumpel przyszedł z flaszką to mnie trochę zmiękczyło
Janas myśl o nowym moto
Do następnego
Komentarz
Komentarz