Warsztat Warszawa i oklolice

[mariuszl]

swietnie.

a teraz idz do powitalni, przywitaj sie tutaj z nami ladnie i daj nam jakos uwierzyc w to, ze nie zarejstrowales sie jedynie po to, zeby objechac warsztat.

Ale ja zarejestrowałem się tutaj właśnie po to, żeby, nie tyle objechać, co opisać ten warsztat... co nie zmienia faktów które zaistniały.

Tymniemniej... reklamacja została uwzględniona, łańcuch mam wydłużony. Niestety, nie obyło się bez trzaskania drzwiami i chamowatych odzywek w stylu "zernij no teraz swoim fachowym okiem czy jest dobrze". Zupełnie jakby łańcuch bez luzu był OK, a moje pomysły, że jednak luz być musi były jakąłś fanaberią...

Jeszcze odpowiem koledze który pytał o paragon - oczywiście że nie dostałem

Jak by to powiedzieli anglosasi... "zostałeś ostrzeżony". Niech każdy po swojemu oceni. Mi nie zależy na dowodzeniu niczego. Koniec przekazu.

- - - Zaktualizowano - - -

xt600e

- - - Zaktualizowano - - -

Niektórzy potrafią tylko na forach wypisywać swoje żale ale nie mają pojęcia o mechanice.

Znam się czy nie. Mechanik powinien się znać...

[ofca234]

dobra. to podpada pod trolling. w ogole bym wykasowal te czesc dyskusji.

po co nam (i w ogole ludziom w necie) opinie od anonimowych typow, ktorzy sami przyznaja sie, ze zarejestrowali sie tylko po to, zeby narobic komus kolo piora.

czy taka opinia jest dla kogokolwiek cokolwiek warta? z takimi anominowymi zalami to na onet. albo nie wiem gdzie.

[fxrider]

Mam pytanie do kolegów z Otwocka i okolic. Czy korzystał już ktoś z serwisu motocyklowego Pawła Hady? http://motocykle-otwock.pl/

Sam nie korzystałem, ale z tego co się orientuję to obecnie najlepsza opcja w naszej okolicy.

[seitaro]

Sam nie korzystałem, ale z tego co się orientuję to obecnie najlepsza opcja w naszej okolicy.

Dzięki za info fxrider. Muszę postawić moto na wymianę uszczelki pod głowicą, a nie chce mi się jeździć gdzieś dalej. Pozdrawiam.

[kedar]

cześć,

czy znacie może jakiegoś lakiernika który by ogarnął malowanie owiewki w okolicach warszawy?
temat pilny

[sid28]

Siemanko,
korzystał ktoś kiedyś z warsztatu na ul.Dobrej "serwis japończyków" ? Ich strona --> http://serwisjaponczykow.pl/ . Znają się chłopaki na robocie ? Widziałem, że już ktoś o nich pytał ale nie ma konkretnej odpowiedzi na ten temat...

[Pepe]

Ja osobiście korzystałem z serwisu mechanicznego Stajnia Motocyklowa jestem zadowolony nie wiem czy drogo czy tanio ale fachowo Tereska działa bez zarzutu adres Warszawa ul. Mińska 25 hala 8

Pozdr

[qbalon]

Do napisania tego postu skłonił mnie post CmenaH'a, który chce naprawiać swój sprzęt u Dandiego. Pierwotnie chciałem całą historię opisać po doprowadzeniu mojej Teresy do ładu, ale widząc że kolega może władować się w koszty czuję się w obowiązku opisać sprawę już na tym etapie.

Ale do rzeczy - ostrzegam przed korzystaniem z serwisu Dandy Motocykle. Oto dlaczego.

W 2011 roku przy przebiegu 35 223 km robiłem u Dandiego remont góry – nowy tłok, szlif głowicy, zalany pełen syntetyk
Przy przebiegu 36 560 km – zmiana oleju u Dandiego, regulacja zaworów
Sezon 2011 zakończyłem z przebiegiem 37 360 (czyli wykręciłem całe 2137 km)
Zimą zmiana oleju - zrobiłem to sam, zalałem pełen syntetyk
Sezon 2012 przejeździłem bezproblemowo i zakończyłem go z przebiegiem 39 940 (czyli zrobiłem 2310 km)
Zimą ponowna zmiana oleju – ponownie samodzielna, ale tym razem wlałem półsyntetyk
W sezonie 2013 jeździłem jeszcze mniej – zakończyłem go z przebiegiem 41 016 co oznacza nakręconych całe 1076 kilometrów. I w tym też roku zauważyłem, że Tereska zaczęła brać olej. I to w ilościach przemysłowych.
Przed remontem brała 1l / 1000km. A po przejechaniu niecałych 5 tysi po remoncie jej apetyt skoczył na 2l / 1000km.

Myślałem tak – remont był niecałe 3 lata temu, ale przebieg jest śmiesznie mały. Są podstawy do swego rodzaju reklamacji. Liczyłem się z jakimiś kosztami, ale tak naprawdę ciekaw byłem jak Dandy podejdzie do sprawy bo niezależnie od upływu czasu przy tak niewielkim przebiegu takie historie nie powinny mieć miejsca.

Jechałem z nastawieniem na dogadanie się, ale bzdury jakich na miejscu wysłuchałem zaskoczyły mnie kompletnie.
Oto kwintesencja wywodów Dandiego często nawzajem się wykluczających za to w pełni tłumaczących dlaczego Dandy podejmie się usunięcia problemu za ok 2 tys. PLN:

• Na motocykle enuro nie ma gwarancji. Nawet na nowe. Na moje pytanie dlaczego dał mi więc książkę gwarancyjną wystawioną przez niego nie dostałem odpowiedzi.
• Gwarancję u Dandiego straciłem, bo sam zmieniłem olej zamiast zlecić to jemu (czyli gwarancja jest, czy też jej nie ma?)
• Przyjechałem na początku sezonu zamiast zimą – tu rzeczywiście popełniłem błąd. Zamiast pojawić się od razu po sezonie pojechałem w kwietniu. Proza życia - budowa domu, zapierdziel w robocie, dziecko w drodze. Bywa. Nie zmienia to faktu, że miało to żadnego wpływu na przebieg – motór stał całą zimę. Poza tym gwarancja działa tylko zimą? W sezonie już nie?
• No i argument główny, który wystawia świadectwo na temat wiedzy technicznej tego "mechanika" - sam jestem sobie winien bo zepsułem silnik zmieniając olej z pełnego syntetyka na półsyntetyk. Wg jego teorii spowodowało to tak drastyczną zmianę parametrów pracy silnika, że nie miał on wyjścia i musiał zacząć brać olej.

Teresa jest w tej chwili w rękach innego mechanika, który ma zidentyfikować i usunąć usterkę. Po odbiorze sprzęta opiszę co było na rzeczy. Nie wiem kiedy to nastąpi – mechanik ów zarobiony jest a ja nie mam ciśnienia – budowa na wykończeniu, dziecko się urodziło a w piwnicy chwilowo drugi motór jest na wypadek gdybym znalazł trochę czasu na jeżdżenie

I kończąc odcinek pierwszy tej historii. Znam 4 osoby, które robiły swoje sprzęty u Dandiego. Dwie z nich nie chcą mieć z kolesiem już nic do czynienia. Czyli na 5 osób (wliczając mnie) 3 powiedziały nigdy więcej. 60% mocno niezadowolonych klientów. Wiem, że wielkość próby niewielka, ale przyznacie że daje do myślenia...

CDN

[Mondo Cane]

Po pierwszym kontakcie polecam serwis
Kosamotocykle.pl
05-090 Łady, ul. Długa 35
Pn. - Pt. 9:00-17:00
505 628 339 biuro@kosamotocykle.pl
Szybko, sprawnie i fachowo. Mechanik jest pasjonatem i zadba o powierzony sprzęt jak o własny.

Kuba

[qbalon]

W piątek odebrałem sprzęt. W niedzielę przetestowałem. Wszystko chodzi jak marzenie
Przyczyną łykania oleju był urwany uszczelniacz zaworu. Wstawione były jakieś tanie gówna.
Dandy'emu zapłaciłem za szlif gniazd zaworowych. Nie wyglądało żeby było to zrobione. Oprócz tego musiałem wymienić 3 zawory. Znowu dziwna sprawa - 5 tys. km temu ponoć były w bardzo dobrym stanie...
Jednym słowem - omijać Dandiego szerokim łukiem

[Nowy]

Qbalon, daj jeszcze namiar na mechanika który poprawił niedoróbki (będzie dla potomnych )

[kamilltee]

to Grzesiek, kolega Marcina Junaka - jest mechanikiem motocyklowym
u mnie ustawiał zawory, i potwierdził przebieg zgodny z cyferblatem

robił kilka sprzetów z forum, kilka osób ma do niego namiary
- również polecam

[Nowy]

Jeśli to Grzesiek to również go polecam - robiłem u niego serwis bodajże sezon lub 2 temu i też byłem zadowolony. Przynajmniej miałem pewność, że robota będzie dobrze zrobiona

Dodatkowo zarekomenduję jeszcze jedno miejsce tym razem w W-wie, mianowicie garaż naszego forumowego kolegi Janasa w okolicach Pragi Pd i Saskiej Kępy.
Janas rozkładał nie raz na części swoje motocykle, ma wiedzę i chęci do pracy. Dziwie się że ten adres jeszcze się nie pojawił na forum Można się dodatkowo poduczyć podstaw mechaniki

[Tomus]

Ja polecam mechanika z Mińska Mazowieckiego Wieńka (szaman z forum Intruderowego ) Byłem u niego z moją hondą vt 1100 ACE , jak i mój kumpel na intruderze vs750 , mechanik pierwsze klasa dba o każdy sprzęt który dostaje jak o swoje. Koszta mówi przed podjęciem się serwisu/naprawy. Zapytać się go muszę tylko, czy łapie się też za Tenerki i inne sprzęty off road'owe , bo specjalizuje się głównie w Intruzach . Jak ktoś zainteresowany to tel: 797 130 osiemset czterdzieści dwa

[qbalon]

http://www.motojama.pl/index.php Polecam ten serwis. Wiem, że nie wstawia tam żadnej lipy i nie próbuje naciągać klientów.

Jako dobry opiekun Teresy Safiego dałem ją do regulacji zaworów i zmiany płynu hamulcowego w obydwu obiegach.
Wszystko zrobione rzetelnie, niedrogo i na czas.
Całość trwała jeden dzień.
Człowiek bardzo rozsądny, odwiódł mnie od niepotrzebnego wydawania kasy - wydawało mi się, że klocki są do wymiany a okazało się, że jeszcze trochę pojeżdżą.
Najbardziej ujęło mnie to, że na drugi dzień po odebraniu motocykla odebrałem telefon, czy wszystko ze sprzętem jest ok - przy odbiorze wydawało mi się, że tylny hamulec po zmianie płynu gorzej działa. Na szczęście było to złudzenie
Nie wiem czy telefon to standard czy też chęć sprawdzenia czy z hamulcem jest wszystko ok - tak czy siak uważam ze było to bardzo fajne

Jednym słowem polecam człowieka