Ogłoszenie

Zwiń

Zasady obowiązujące w Giełdzie

W Giełdzie można zamieszczać ogłoszenia TYLKO związane jakkolwiek z XTZ ( z wyjątkiem działu "Inne moto"). Wszystkie ogłoszenia nie spełniające tego warunku będą usuwane przez moderatorów.
WyjÄ…tek stanowi forum "Inne moto".

ZABEZPIECZENIE PRZED SPAMOWANIEM
Aby móc pisać w poszczególnych działach giełdy należy zliczoną minimalną wymaganą liczbę postów:
  • Sprzedam - 10
  • Inne moto - 25
  • KupiÄ™ - 5
  • Oddam - 1


EDIT rootolf:

UWAGA:
Sprzedający jest zobowiązany podać cenę przy sprzedawanym przedmiocie. W przypadku braku ceny, ogłoszenie może zostać usunięte.
Jeżeli masz zamiar kupić motocykl od forumowicza zapytaj innych o opinię o tym motocyklu.

Zasady wchodzą w życie z dniem 26.10.2012 r.
Zobacz więcej
See less

Sprzedam Super Tenere [UPDATE: uwaga mina]

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #61
    Dzik312! takie czasy że nawet jak pojedziesz ze
    Zamieszczone przez szwagier Zobacz posta
    Tak się składa, że byłem z dzik312 i jeszcze jedną osobą


    .... to nic pewnego

    Komentarz


      #62
      haha nie taki szwagier ale pasuje

      Komentarz


        #63
        Nie staję po żadnej stronie, zapoznając się wszystkimi wątkami tej sprawy zamieszczonymi na forum widzę że bez urazy ale i thomas1709 i dzik312 podeszli każdy ze swej strony naiwnie do tematu. dzik312 to jest nauczka żeby jak najwięcej informacji zebrać przed wycieczką na zakupy (piszący te słowa niestety tak samo sparzył się wiele lat temu) nie jest to krytyka pod twoim adresem ale no uczciwie, dałeś się zrobić jak młody na przyszłość będziesz już mądrzej podchodził do takich spraw ja kiedy kupowałem Tenerę ale nie tylko ją zawsze prosiłem o dodatkowe zdjęcia, mam je do tej pory i jest ich kilkadziesiąt z najdrobniejszymi szczegółami. A thomas1709 mam wrażenie że przybył na forum w celu stworzenia dobrej atmosfery żeby krótko mówiąc wsadzić kogoś na minę. Prześledziłem jego komentarze na Allegro, sprzedał bardzo nie wiele więc raczej handlarzem nie jest albo tą pseudo odpicowaną ST chciał zacząć swoją karierę handlowca nie mniej jednak jeśli nie napisał o faktycznym stanie technicznym to powinien o ty powiedzieć przez telefon dla dzika312 a chłopina nie pędził by 700 km i tracił całego dnia żeby zobaczyć kupkę złomu. Oczywiście można nie wiedzieć wszystkiego o motocyklu który się miało krótko i wcale nim nie jeździło ale jestem pewien że o tych mankamentach doskonale wiedział. Jedno jest pewne thomasie1709, wielka wtopa na naszym małym forum nie zostanie ci to szybko zapomniane, czy ty myślałeś że nikt pod siedzenie nie zajrzy masz szczęście że Panowie nie zażądali zwrotu kasy za te dwa baniaki gazu i dobrą wódkę na odstresowanie albo nie zabrali ze sobą Szwagra bo jeszcze byś wylądował bez ubrań w lasach pod Rzeszowem.
        Do kolegi Jan25, zastanawiam się dla czego to tak bronisz thomasa1709 jeśli sam handlujesz motocyklami to wiesz jak ważne jest aby uczciwie i jak najrzetelniej informować kupującego o stanie motocykla, nawet jak nie znasz jego historii, demontowałeś go aby coś wyczyścić, wymienić, podregulować więc sporo mankamentów wychwytujesz i usuwasz je albo zostawiasz je ale informujesz o tym potencjalnego nabywcę co procentuje famą idącą w świat że ten Jan25 to porządny handlarz bo lipy nie wciska, powinno Ci też zależeć aby takich psujących rynek i atmosferę było jak najmniej. Ta Super Tenera może posłużyć jak magazyn części zapasowych do przeszczepiania w innych motocyklach a nie do jeżdżenia po drogach publicznych ba nawet w OFF-ie.
        Ostatnio edytowany przez robkri; 269.

        Komentarz


          #64
          Nie byłoby problemu gdyby thomas1709 nie zagrał w ten sposób po naszym spotkaniu. Powiedzieliśmy żeby najlepiej sprzedał ją na części to coś będzie z tego miał i żeby na forum napisał prawdę o stanie motocykla. Pojechaliśmy od niego nie mówiąc mu ani słowa o zmarnowanym czasie i pieniądzach i że postąpił jak ....... a On zachował się jak wyżej. I to wkurwia.

          Komentarz


            #65
            wklejcie opis sprzedającego i machiny na wszelkich możliwych forach jako "mina" (wstawie na WFA, FTA i SuzukiDR)
            to nie sprzeda padliny przynajmniej nikomu z innych forów

            i po temacie
            Ostatnio edytowany przez kamilltee; 308.
            ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
            FB: http://www.facebook.com/kamilltee

            Komentarz


              #66
              Zamieszczone przez trocin Zobacz posta
              1.5k moge za nia dac kasa w kazdej chwili

              Nieaktualne
              Enduro nie klęka
              R 1100 GS '99 - limonka
              Pajero 3.2 DiD '03

              Komentarz


                #67
                Zamieszczone przez fxrider Zobacz posta
                Tak, wiem, że to co zrobiłem było wredne (przepraszam), ale to jest kurewstwo (prostytucja moralna) w czystej postaci.
                W istocie było wredne ale muszę przyznać ze szacunu nabrałem dla tego forum.

                Komentarz


                  #68
                  Zamieszczone przez dzik312 Zobacz posta
                  Miałem 370 km w jedną stronę, bo ruszałem ze Starego Dzikowa - miejscowości rodzinnej, a ten chłopek pajacuje nadal. FUCK!
                  Sprawdźcie jeszcze czy ta rama to czasem nie połamana od Bartasa - widziałem że sprzedający udzielał się w jego wątku.


                  Połamana rama z ST Mongolskiej została pocięta na żyletki i zezłomowana z wyjątkiem kołysek ramy.
                  sigpic
                  "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                  "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                  Komentarz


                    #69
                    Bartas szkoda, że nie widziałem Twojej ale pewnie była w lepszym stanie a tak co do ramy to była raczej prosta tylko sanki z obu stron połamane, pokręcone i poklejone ( spawane domowo bez szczególnej troski) rama pod siedzeniem pęknięta mocno (w mojej w tym roku też pękła ale rysa tylko i lakier odprysnął) a tam szczelina jak u cioci ... ogólnie moto po ostrym starciu z czymś twardym - silnik z sanek raczej wyrwało.

                    Komentarz


                      #70
                      Ja wymieniałem całą ramę na włoską od MX Wulkana. Zresztą, odbudowałem motocykl.
                      sigpic
                      "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                      "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                      Komentarz


                        #71
                        Bartas chyba źle to odbierasz Ty sprzedawałeś połamaną ramę i się nie tłumacz

                        Komentarz


                          #72
                          Tak jak szwagier napisał - tą przejażdżkę idzie odżałować, chuj z gazem, nauczka na przyszłość i tyle, ale zachowania gościa już odpuścić nie mogłem - zapowiedzieliśmy mu że napiszemy na forum jaka jest prawda jeśli on tego nie zrobi, a on "sprzedał na allegro" i zamknął temat. No i takie coś rozwala wiarę w ludzi, dlatego nie chciałem tego puścić bez echa.
                          Na następny raz trzeba zrobić "checklistę" i pytać o każdą pierdołę z zaznaczeniem że jedzie się ze szwagrem...
                          Wrócę do wcześniejszych opinii co do ceny - to, że motocykl jest tani nie daje przyzwolenia do kłamania nt stanu technicznego a szczególnie kłamania co do prostoty ramy i dobrego prowadzenia motocykla. Aby go ruszyć z miejsca trzeba było we 2 osoby do tyłu ciągnąć, tak hamulce trzymały.
                          Miałem ochotę kupić coś, przy czym można podłubać i zrobić dobrze, tak aby nie była to rzeźba, natomiast ta rama była w takim stanie że opadło mi dosłownie wszystko.
                          Jak zobaczyłem jego stan (a szczególnie po przejechaniu) to szczerze byłem załamany - nie było tam "światełka w tunelu" przy grzebaniu jakie planowałem w wolnej chwili. W sumie po odjechaniu padło hasło w samochodzie które opisuje ten sprzęt - "najbardziej ekonomiczne byłoby zapchnięcie jej w krzaki".
                          szwagier - uważam że rama (pomijając sanki) nie mogła być prosta, przecież widać było że ten silnik spowodował połamanie obu sanek i pęknięcie ramy z prawej strony - a dostał z lewej strony. Odpryski lakieru były na każdym możliwym zagięciu. Tak jak pisałem wcześniej - wyrwało go z ramy. Jak zresztą widać prostował on też lagi, więc dzwon musiał być konkretny.

                          Komentarz


                            #73
                            Co do ramy ( bez sanek) chuj wie - jak nim jechaliśmy to hamulce trzymały i nie dało się tym jechać - tak naprawdę - nie wiem. Ale moto ogólnie w krzaki.

                            Komentarz


                              #74
                              Zamieszczone przez szwagier Zobacz posta
                              Ty sprzedawałeś połamaną ramę i się nie tłumacz

                              Słucham?
                              Chyba kolego popiłeś trochę. Połamana rama mongolska leży na złomowisku.
                              sigpic
                              "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                              "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                              Komentarz


                                #75
                                Bartas kurwa mać chodziło mi o to, że nie kryłeś tego, że jest połamana i nic więcej - a, że ją pociąłeś nie ulega wątpliwości - tak więc niezrozumienie

                                Komentarz

                                PracujÄ™...
                                X