OK, dostałem już uchwyt zacisku od XT660X 2009 i po dopasowaniu okazało się, że pasuje idealnie. Co śmieszniejsze, świetnie współpracuje z oryginalnym dystansem od GS500. Po założeniu owego uchwytu + dystans koło mamy w odpowiedniej odległości od wahacza. Czyli prawa strona załatwiona
Taki fuks po prostu
Tarcza GSowa jest o 5 mm większa od XT660X, co powoduje, że jest bardzo blisko ścianki uchwytu, ale nie trze, więc mam nadzieję, jest OK.
Teraz pytanie. Pomiędzy lewą a prawą stroną (koło oryginalne) są różne odległości felgi od wahacza - lewa to 58 mm (koło najdalej wysunięte w wahaczu), prawa 56 mm - różnica 2 mm. Po wsunięciu koła na maksa w stronę silnika lewa to 54 mm - prawa 51 mm - 3 mm różnicy. Fxrider - czy patrząc doświadczonym okiem, wygląda to raczej normalnie? Tak jak pisales wczesniej - odleglosc felgi od wahacza od strony zebatki jest wieksza.
Po zamontowaniu koła od GS500 lewa to 49 mm, prawa 47 mm przy wysuniętym kole, ale za to jak koło wsunę to różnica jest tylko 1 mm, czyli lewa 45, prawa 44 mm od wahacza. Mierzone mniej więcej w tych samych punktach co koło oryginalne.
Odległość zębatki od wahacza: oryginalna 23.5 mm, GS-owa 32.5 mm. Czyli trzeba dotoczyć 9 mm dystans zębatki.
Dystans koła (uszczelniający przy okazji łożysko) z lewej strony musi mieć 28.5 mm.
Czy pomyłki rządu 1-2 mm będą dopuszczalne? Czy jeśli koło będzie przesunięte powiedzmy w prawo o 2 mm za daleko, czy też w lewo, to będzie to odczuwalne podczas jazdy?
Oczywiście po złożeniu wszystkiego do kupy i dokonaniu finalnych pomiarów, w razie dużych rozbieżności zrobię dystanse od nowa z poprawionymi wymiarami.
Wiadomo, że nie jestem specem w tej dziedzinie i mogłem coś źle zrobić, dlatego od razu piszę o odchyłkach w pomiarach.
O wiele łatwiej byłoby, gdybym miał równe odległości od wahacza, tak jak jest to w przednim kole


Teraz pytanie. Pomiędzy lewą a prawą stroną (koło oryginalne) są różne odległości felgi od wahacza - lewa to 58 mm (koło najdalej wysunięte w wahaczu), prawa 56 mm - różnica 2 mm. Po wsunięciu koła na maksa w stronę silnika lewa to 54 mm - prawa 51 mm - 3 mm różnicy. Fxrider - czy patrząc doświadczonym okiem, wygląda to raczej normalnie? Tak jak pisales wczesniej - odleglosc felgi od wahacza od strony zebatki jest wieksza.
Po zamontowaniu koła od GS500 lewa to 49 mm, prawa 47 mm przy wysuniętym kole, ale za to jak koło wsunę to różnica jest tylko 1 mm, czyli lewa 45, prawa 44 mm od wahacza. Mierzone mniej więcej w tych samych punktach co koło oryginalne.
Odległość zębatki od wahacza: oryginalna 23.5 mm, GS-owa 32.5 mm. Czyli trzeba dotoczyć 9 mm dystans zębatki.
Dystans koła (uszczelniający przy okazji łożysko) z lewej strony musi mieć 28.5 mm.
Czy pomyłki rządu 1-2 mm będą dopuszczalne? Czy jeśli koło będzie przesunięte powiedzmy w prawo o 2 mm za daleko, czy też w lewo, to będzie to odczuwalne podczas jazdy?
Oczywiście po złożeniu wszystkiego do kupy i dokonaniu finalnych pomiarów, w razie dużych rozbieżności zrobię dystanse od nowa z poprawionymi wymiarami.
Wiadomo, że nie jestem specem w tej dziedzinie i mogłem coś źle zrobić, dlatego od razu piszę o odchyłkach w pomiarach.
O wiele łatwiej byłoby, gdybym miał równe odległości od wahacza, tak jak jest to w przednim kole

Komentarz