Zamieszczone przez giani xtz
Zobacz posta
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Problem z dolnym łożyskiem amortyzatora
Zwiń
X
-
"Demokracja jest wtedy, kiedy dwa wilki i owca głosują, co zjedzą na obiad. Wolność jest wtedy, kiedy dobrze uzbrojona owca podważa wynik głosowania." Benjamin Franklin
-
Pytanie odnośnie tej śruby i haczenie o dogbosa.
Po sprawdzeniu z jednej strony jest okej(nie dziwne bo śruba ma ta samą długość co orginał).
Natomiast z drugiej między dogbosem a łebkiem śruby jest 1m może 1.5m
Teraz moje pytanie czy to wystarczy ?
Później wrzucę jakąś fotkę....tylko silnych los obdarza hojnie...
Komentarz
-
Zamieszczone przez giani xtz Zobacz postaPóźniej wrzucę jakąś fotkę.Był Junak M10, WSK125, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4 620 sc, exc 520, a teraz
No i oczywiście WSK 125 73' jest nadal, fajnie powspominać szczeniackie czasy
sigpic
Komentarz
-
No tak.
Ale chodzi mi o to jak bardzo może amor pracować na boki.
Bo jakoś tam pracuje na boki po to jest to łożysko. Wynika to na pewno w plastyczności całej ramy.
Godbosy pracują w pinie. One, że tak powiem na śrubę nie wejdą.
Chociaż sama śruba tez jest na sztywno w mocowaniu kiwaczki. A wszystko pracuje w poziomie także się mija.
Tak czy siak pomysł ze starą śrubą dobry. Na pewno ma mniejszy łepek od tej dorabianej.
Porobię zdjęcia i wrzucę dla potomnych
- - - Zaktualizowano - - -
Zdjęcie0601.jpg
Zdjęcie0600.jpg
Tylko żeby pomierzyć tak jak Marcin proponował to znowu muszę rozbierać.
Chociaż do przeszlifowania tez muszę rozebrać. A dla pewności i świętego spokoju własnie tak zrobię. 1-2m ciachnęOstatnio edytowany przez giani; 102....tylko silnych los obdarza hojnie...
Komentarz
-
Wczoraj odebrałem od tokarza dorobioną śrubę dolnego mocowania tylnego amortyzatora.
Prezentuje się tak:
P1050954.jpgP1050953.jpg
Ta po prawej na pierwszym zdjęciu to ta dorabiana, lewa lekko wycięta oryginalna prezent od Beniamina.
Niestety nigdzie nie dostałem śruby mocującej maglownicę w starych Oplach a ta którą znalazłem na autoszrocie niby 12 ale miała mniejszą średnicę od oryginału w miejscu zużycia o ponad 1/10 mm więc fachowcy z zakładu ślusarskiego zaproponowali że zrobią mi taką śrubę ze stali jakościowej i będzie spełniała wszystkie parametry oryginału poza powłoką antykorozyjną. Spasowali ją troszkę bardziej ciasno także ma mniejszy luz w łożysku niż oryginał i mniej się rusza poprzecznie.Ostatnio edytowany przez robkri; 269.
Komentarz
Komentarz