Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Maroko 2011 by EnduroVoyager - relacja prawie na żywca

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Afryka wita

    Nad Morzem Śródziemnym, zostawiamy nasz Endurovoyagerowóz i po dwóch godzinach rozpakowywania ruszamy do portu w Algeciras. Po drodze musimy jeszcze kupić bilety. Bez zbędnych ceregieli udaje się dostać bilety w przystępnej cenie a w dodatku syn właściciela biura podróży eskortuje nas na prom. Docieramy w ostatniej chwili. Obsługa załadunku sugeruje, że sami musimy zadbać o zamocowanie motocykli, na szczęście byliśmy na to przygotowani Morze jest dla nas łagodne i po godzinie rejsu docieramy do portu Tanger Med.

    Na odprawie okazuje się, że jesteśmy jedynymi turystami, którzy przypłynęli tym promem. Na dodatek od razu celnicy kierują nas na posterunek policji. Odprawa zajmuje nam dwie godziny po czym szczęśliwi wjeżdżamy na Marokańską ziemię Zaczyna powoli zmierzchać, także zaczynamy rozglądaÄ? się za jakimś ciekawym noclegiem. Kowal znajduje idealne miejsce
    Bazę Wojskową Armii Marokańskiej Cóż. Przynajmniej będzie bezpiecznie

    Rano oficer robi nam wojskowa pobudkę i ruszamy na południe, w kierunku gór Rif.


    "Gdzie moje stringi" "czy ktoś zabrał pompkę" "kto pakuje jedzenie?"
    czyli pakujemy się na motocykle



    Pierwsze Marokańskie śniadanie - Jajko sadzone, oliwa i oliwki. Wyborne


    Ciągnie swój do swego nie ma jak zgodność kolorystyczna


    Pierwsze kilometry w górach Rif


    Pozdrowienia z miejscowymi bikerami


    Jest cudnie

    CDN...
    EnduroVoyager - strona
    EnduroVoyager - blog

    Komentarz


      Kowal ma fajną fryzurkę
      hominis est errare, insipientis in errore perseverare
      Komar 2350; WSK 175 Kobuz; JAWA TS 350 Sport; YAMAHA XT660Z; KTM LC4 ADV; KTM LC8 ADV; obecnie KTM 625 SXC

      Komentarz


        ...ciąg dalszy naszej przygody

        Wybaczcie ale słowa pisanego będzie niewiele. Brakuje mi weny ale za to będzie więcej zdjęć


        Taki widok mieliśmy rano gdy otworzyliśmy namioty


        Jedna z przełęczy


        bez komentarza...


        Le Żur w chaszczach


        Na nocleg znaleźliśmy stary opuszczony fort


        Powiesiliśmy naszą banderę...


        Potem przyszli miejscowi i stoczyliśmy pojedynek. Polska - Maroko 6-6 (dali nam fory)


        Potem stoczyłem pojedynek z Kowalem. On na rowerze miejscowego, ja na DR-ce Mariusza


        Wieczorem miejscowi przynieśli posiłek i herbatę i brataliśmy się przy ognisku


        Noc była piękna, ale strasznie zimna. Wiem, wiem zmarźluch jestem


        CDN
        EnduroVoyager - strona
        EnduroVoyager - blog

        Komentarz


          Jakiego aparatu się używa do tak zajebistych zdjęć?

          Komentarz


            Canon EOS 5D Mark II, ale nie sam aparat robi zdjęcia
            Hvězdy chtějí patřit Tobě...

            Komentarz


              I kompaktem można zrobić dobre zdjęcia podstawa to mieszanka doświadczenia, wyczucia chwili ,szczęścia i tego czegoś co się talent nazywa i naprawdę można. Ekipa Vulkanizacyjna ma dobrego fotografa nie ma to tamto

              Komentarz


                Na wyjeździe były dwa aparaty. Canon Eos 5d mkII i Canon s95. Sporo zdjęć, które wkleiłem, jest z kompakta
                EnduroVoyager - strona
                EnduroVoyager - blog

                Komentarz


                  Parcie na południe

                  Budzimy się rano lekko przemarznięci. W nocy temperatura spadła w okolice zera. Brrr. Pakujemy manatki, zwijamy banderę i żegnamy się z gospodarzami. Tego dnia chcemy dotrzeć do Merzougi, zatem w drogę.
                  Krajobrazy zmieniają się z godziny na godzinę. Nie ma już zieleni. Coraz częściej dominuje beż a okolice stają się coraz surowsze. Dziś jedziemy przez surowe kamieniste góry. Ale dość już grafomaństwa. Czas na zdjęcia


                  Dziś my i opony przechodzimy szybki kurs kładzenia motocykla w zakrętach


                  Gosieńko - to na tej drodze zostałem przez Ciebie rozszyfrowany


                  Góry, serpentyny, kamienie -


                  Zrobiliśmy sobie nawet mały odpoczynek od asfaltu.


                  Odpoczynek w korycie sezonowej rzeki


                  Zaniemówiliśmy.




                  Kowal pokazał wszystkim kto tu jest samcem Alfa


                  ...a oczom ich ukazał się las...
                  las palm



                  Pod wieczór ścigaliśmy się z własnymi cieniami

                  Już w nocy dotarliśmy do poleconego przez Sambora Hotelu "Kazba Panorama"
                  Po królewskiej kolacji poszliśmy spać jak dzieci. A rano...

                  CDN
                  EnduroVoyager - strona
                  EnduroVoyager - blog

                  Komentarz


                    Super zdjęcia
                    Nie jestem zachłanna ale aż się przecież prosi o więcej

                    Zamieszczone przez EnduroVoyager Zobacz posta
                    Gosieńko - to na tej drodze zostałem przez Ciebie rozszyfrowany
                    E tam.. Tutaj to się dopiero przyznałam



                    No nic, czekamy na kolejne odcinki..
                    Łoś, w przeciwieństwie do jelenia i innych zwierząt, choć lubi czasem pobujać w obłokach, nie ma wygórowanych ambicji...

                    Komentarz


                      Nie ogarniam tej kuwety


                      Widok z tarasu naszego hotelu wieczorem jak dojechaliśmy


                      Widok z tarasu naszego hotelu jak wstaliśmy na śniadanie


                      No to jazda !!!!


                      Duże dzieci w piaskownicy


                      Daj łapę






                      Nasz hotel z drugiej strony






                      Przepraszam pana bardzo, to niechcący




                      A potem wróciliśmy do hotelu na sjestę.
                      A po sjeście.... CDN
                      EnduroVoyager - strona
                      EnduroVoyager - blog

                      Komentarz


                        Kurde i nie chciał dać motyla noga łapy . Ale Świeżak zapytał tego co łapy nie podał o drogę. Wskazał kierunek na najwyższą wydmę!!!!
                        podrozemotocyklowe.com

                        Komentarz


                          Tu coś specjalnie dla ADHD Ridera, czyli Kowala

                          Łoś, w przeciwieństwie do jelenia i innych zwierząt, choć lubi czasem pobujać w obłokach, nie ma wygórowanych ambicji...

                          Komentarz


                            Mityczna Gosławo jak wiesz po dzisiejszej rozmowie że liczy się jakość intelektualna a nie ilość oglądających. Bez podważania i tym samym obrażania innych nośników informacji mam wrażenie że Nasze Forum było najbardziej oglądane z największą jakością umysłową. To dzięki Tobie Mityczna Gosławo Naszych Koleżanek, Kolegów forumowych i Obcych !!! Jeszcze raz dziękuję za doping podczas podróży i zachęcam do oglądania fotografii publikowanych przez Tomasza.
                            Ostatnio edytowany przez kowal73; 528. Powód: cóś
                            podrozemotocyklowe.com

                            Komentarz


                              Dziękuję ale no już bez takiej wazeliny
                              Tak naprawdę nawet jakby nasze forum odwiedzało tylko 15 osób - warto
                              A dopingować niestrudzonych riderów EkipyVulkanizacyjnej będziem zawsze!

                              Tymczasem oczywiście czekamy na więcej tych kosmicznych zdjęć od Tomka
                              Łoś, w przeciwieństwie do jelenia i innych zwierząt, choć lubi czasem pobujać w obłokach, nie ma wygórowanych ambicji...

                              Komentarz


                                Merzouga cd

                                Po sjeście, słońce się mocno się obniżyło a wydmy zaczęły nabierać fantastycznych kształtów. Czas ruszać. Cel - najwyższa wydma w okolicy...


                                ...właśnie ta wydma


                                Mocy!!! Przybywaj!!!




                                Dla takich chwil, warto żyć


                                Zdjęcia tego nie oddają, ale było wysoko. Widać to na przykładzie karawany na dole




                                Przyszedł do nas nawet sprzedawca pamiątek i rozstawił kramik


                                CDN...
                                EnduroVoyager - strona
                                EnduroVoyager - blog

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X