Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Kufry i stelarze

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Kufry i stelarze

    Witam! dopiero zaczynam swoją przygodę z turystką enduro, za ew "głupie" pytania przepraszam. Chciałem wyposażyć swoją 660-tke z 94 roku w kufry aluminiowe. Znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/kufry-aluminiowe-t...340395452.html
    Jako, że nie jestem złota rączką nie będę się bawił w dorabianie samemu stelaży. Czy możecie doradzić gdzie mogę je nabyć. Producent kufrów pyta się także jaki dokładnie wymiar chcę może dopasować do motocykla. Czy jest jakiś standardowy wymiar? Jak to dokładnie określić nie mając większego doświadczenia??
    Z góry dziękuję za pomoc.

    #2
    Najlepiej nabyć u Pawła555 - są solidne, a do alusów potrzebne solidne
    zapytać go o wymiar ramki - lub poszukac na tym forum

    ps. dobrze się zastanowić, czy alusy potrzebne, czy nie lepiej miekkie sakwy lub worki - alusy oprócz kilku zalet mają też kilka wad
    ST legenda Dakaru http://passion4travel.pl/index.php/c...dow/motocykle/
    FB: http://www.facebook.com/kamilltee

    Komentarz


      #3
      Dziękuję. Czy mógłbyś podpowiedzieć z doświadczenia jakie minusy mają alu (wielkość) ? a jakie plusy worki czy sakwy (czy aby nie przemakają) ?? Nie jestem fachowcem ale widzę na większości relacji z wypraw, że wszyscy jeżdżą z aluminiowymi?

      Komentarz


        #4
        cena, wielkość, ciężar.

        nawet przy niewielkich glebach w terenie, potrafią narobić sporo szkód. Sakwy są w tym sensie "bezpieczniejsze". Moim zdaniem lepiej uszkodzić sakwę niż stelaż, albo i więcej..

        Poza tym, podczas wyprawy sakwy jesteś w stanie naprawić sam. Pozszywać, skleić taśmą, etc... z kuframi już się trzeba bawić.
        "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
        =>
        Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

        Komentarz


          #5
          Ponownie dziękuję za odpowiedź. Faktycznie racja ;-) Jest temat do pomyślenia i teraz jeszcze pytanie które mam nadzieję, nie zabije :-) do sakw nie mocuje się żadnych stelaży? czy one przypadkiem nie opierają się wydech? jakim sakwom warto się przyjrzeć??

          Komentarz


            #6
            dla sakw są też stelaże.
            też u Pawła. są podobne, różnią się nieznacznie wobec tych do kufrów.

            Ja na górę kupiłem oxford (znajdziesz na forum).
            na boki planuję kupić u Braci (na razie zrobili tylko model testowy) http://www.21brothers.eu/21brothers....ona_gowna.html

            część ludzi z forum kupiła Crosso. (znajdziesz na forum)
            "ja to ja, więc jako ja chcę być znany"
            =>
            Motocyklowy Klub Podróżników STRANGERS.PL

            Komentarz


              #7
              Kurcze powiem szczerze, że nie myślałem o sakwach tekstylnych, a to wydaje się, że to może być niezłe rozwiązanie - przy okazji zajmują mniej miejsca przy przechowywaniu. Dużo osób wybiera sakwy zamiast kufrów?? Dziękuję za pomoc.

              Komentarz


                #8
                Ja obecnie rezygnuję z plastików bocznych na rzecz sakw
                sigpic
                "Cieszył się wędrówką do nieznanych miejsc, oglądaniem nieznanych rzek, a trudy wynagradzała mu pasja poznania"

                "Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antołek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

                Komentarz


                  #9
                  Przede wszystkim sakwy są jednak w określonych sytuacjach zdrowsze dla kierownika ,szczególnie gdy noga przy szlifie gdzieś tam ztyłu się zaplącze...
                  Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                  Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                  Komentarz


                    #10
                    ja jeżdżę z torbą wodoodporną i na wypady sprawdza się i wystarcza w 100%, jednak chciałabym teraz zainwestować w kufer centralny, a to z jednego, ważnego dla mnie powodu - żeby móc zostawić tam kask, rzeczy na mieście, zrobić zakupy, schować plecak, a na samotnych wyprawach nie nosić ze sobą całego dobytku, tylko cenny towar zostawić przy moto, chociażby i żeby wejść spokojnie do lokalu coś zjeść

                    pzdr

                    Komentarz


                      #11
                      Minusem aluminiowych kufrów jest również ich naprawa w sensie "klepania". Aluminium jest mimo wszystko kruche.

                      Komentarz


                        #12
                        Ja wożę mały kufer centralny Kappy,taki na jeden kask a resztę to już w torby czy plecak ewentualnie.Po za asfaltem to wolę raczej mieć wąsko zapakowane moto czyli kufer centralny i torbę/plecak za sobą na siedzeniu niż coś po bokach ale to już kwestia indywidualnego podejścia
                        Jeżeli jest jeden cylinder to pozostaje tylko jeden wybór...
                        Jeżeli jest wybór to mogą być nawet cztery...

                        Komentarz


                          #13
                          A ja doszedłem do wniosku że na turystykę najlepiej nadają się rzeczy z demobilu.
                          A najlepsze sakwy to wojskowe tornistry, nie koniecznie kostki WP bo te nie mają kieszeni.
                          Cywilne rzeczy muszą być naprawdę drogie żeby były dobrej jakości i to jest ich minus. Poza tym nie ma gwarancji że naprawdę będą dobre.
                          Dlatego pozbyłem się ładnych cordurowych usztywnianych sakiew po tym jak mi przemokły (a kostki WP mi nie przekamały) i już nie mam zamiaru wracać do tego typu sprzętu.
                          Powiecie że tornistry są takie mało ergonomiczne i nie wygodne ale armie "państw kapitalistycznych" od dawna mają kordurę, zamki błyskawiczne i plastikowe zapinki - które nie psują się jak w cywilnych wyrobach a można to kupić w przyzwoitych cenach.

                          Dużo ludzi chwali sakwy crosso, pewnie są dobre ale jednak zdecydowanie kosztowniejsze niż demobil.
                          Ostatnio edytowany przez Tomur; 101. Powód: skłądnia

                          Komentarz


                            #14
                            Coraz więcej głosów za sakwami a przeciwko kufrom. Czyli się nie napalam już a spokojnie podchodzę do tematu, popatrzę i poczytam. Dziękuję bardzo. Czy jest zatem coś co przemawia za kuframi?

                            Komentarz


                              #15
                              nie dajmy się zwariować, nie wszystko z demobilu jest dobrej jakości, a niektóre rzeczy są w stosunku do cywilnych bardzo ciężkie, też jestem fanką szpeju wojskowego, ale trzeba go umiejętnie kupować - i tutaj jest dużo szajsu, który też momentalnie może przemoknąć lub rozpaść się

                              choć na pewno warto eksperymentować ze względu na ceny

                              *ja po latach zakochania i używania tylko szpeju wojskowego, po części przerzuciłam się z powrotem na rynek cywilny, jednak ten stawiający na wysoką jakość produktów ( nie mylić z wyłącznie wysokimi cenami )


                              za kufrem zdecydowanie przemawia fakt, że można go zamknąć i zostawić na motocyklu

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X